MYCIOR Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Polaczek (przez małe "p"). Jak mam kombi i buty to jestem prawdziwym Polakiem :icon_eek: We Włoszech same polaczki :bigrazz: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepesz Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 życzę owocnej gleby. Też Cię pozdrawiam i życzę aby Pan od CBRki w japonkach serdecznie Cię pozdrowił całuskiem ze śródstopia albo kanapką z 5 palców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Polaczek (przez małe "p"). Please :icon_exclaim: Nie używaj TEGO słowa, jest obrzydliwe, obślizgłe. A przy okazji obraża Polaków z dużej litery. Sorry ... ale gówno nam do tego w czym kto jeździ, jak robi TO w klapkach i T-shirt'cie to może ma jakieś ku temu powody. Jak jest naszym kolegą, zwracamy ( delikatnie ) uwagę na niestosowność stroju, jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości :wink: myśląc swoje. I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 (edytowane) (...) jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości Heheh, no mocarne stwierdzenie :icon_mrgreen: Szacun :) Zresztą, Twoje posty zawsze genialnie się czyta. Utkwił mi w pamięci kask, który postanowił popełnić samobójstwo... :icon_mrgreen: A w temacie - dobrze, że nic się nie stało! I tak se myślę, że nie ma co się zastanawiać, co by było gdyby. Post factum wszyscy są bardzo mądrzy, to cholernie łatwe podać "optymalną drogę ratunku" jak już się zna cały przebieg zdarzenia drogowego :bigrazz: Gorzej jest, jak rzecz właśnie się dzieje... I na pocieszenie - ile miałeś sytuacji drogowych, w których podjęte decyzje okazały się słuszne i uniknąłeś paciaka? Pewnie większość, więc skuteczność zapewne pozostaje wysoka :) pozdr Edytowane 10 Czerwca 2010 przez LYsY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Jak mam kombi i buty to jestem prawdziwym Polakiem :icon_eek: We Włoszech same polaczki :bigrazz: Polaczkiem nazwałem chłopaczka, który życzy drugiemu gleby. Bo to jest właśnie polactwo. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Polaczkiem nazwałem chłopaczka, który życzy drugiemu gleby. Bo to jest właśnie polactwo. a no to zonk, bo odniosłem się do pierwszej części cytatu - EOT. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 (edytowane) [...] Zdążyłem krzyknąć ... hmm ... jezuuu ... i leżałem. [...] Coś czuje że to twoje "jezu" to takie samo jak pilotów samolotu ze smoleńska... Ale dobrze, że skończyło się bez wielkich strat. A motocyklistka prawidłowo zrobiła - najpierw pyta czy zdrowy, a potem op...a. :) Pozdrawiam serdecznie Edytowane 11 Czerwca 2010 przez krycek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k o b 22 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 Sorry ... ale gówno nam do tego w czym kto jeździ, jak robi TO w klapkach i T-shirt'cie to może ma jakieś ku temu powody. Jak jest naszym kolegą, zwracamy ( delikatnie ) uwagę na niestosowność stroju, jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości :wink: myśląc swoje. I tyle. :clap: 40 stopni, człowiek ma coś załatwić na mieście, ubrany w kompletny strój po minucie wygląda jak w lany poniedziałek. Staram ubierać się w kompletny strój, ale w ostatnie dni przy takiej temperaturze było to strasznie trudne. Japonki, spodneki i t-shirt to zdecydowana przesada, ale w pełnej skórze na krótkim odcinku to całe ciało zalane potem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trollsky Opublikowano 13 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 Dziś widziałem kolesia na cebrze w japonkach, hawajskich spodenkach i krótkim rękawku, jechał z pasażerką ubraną podobnie. Na budziku ze 3 cyfry. Pozdrawiam tego Pana i życzę owocnej gleby. tak naprawde ch*j Ci do tego. Cytuj www.trollsky.comhttp://www.youtube.com/user/Trollskyy?feature=watch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 PiZetjU wyliczyło kwotę bezsporną na 1849,99zł. Znowu ASO wyliczyło koszt naprawy na ponad 4 tysiące. Kwotę bezsporną wypłacili, ja im ( PZU ) wysłałem maile z wyceną ASO i stwierdziłem że wyliczona kwota mnie nie satysfakcjonuje gdyż nie pokrywa pełnych kosztów napraw. Moja wycena została przekazana do działu jakiego tam. Co jeszcze zrobić by nie zostać zrobionym w ciula ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 (..) Co jeszcze zrobić by nie zostać zrobionym w ciula ? Odwolywac sie do skutku, a jak to nie pomoze to do sadu ich. Bo jak rozumiem, korzystasz z OC sprawcy..? Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Co jeszcze zrobić by nie zostać zrobionym w ciula ? naprawić i wysłać im fakturę, żeby oddali. stać Cię na to, żeby na chwilę zainwestować w to trochę kasy, a jest to najprostsza i najskuteczniejsza metoda - bez sądu, odwołań które mają w d..ie, itd. poprzez wysłanie im imiennej faktury wykażesz dokładnie wysokość poniesionej szkody, którą oni mają psi obowiązek naprawić (poprzez wypłatę kasy) jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaG_1975 Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Poczekaj Zbycho na drugą poprawioną wycenę z PZU, po twojej reklamacji na pewno ją zrobią. Wtedy zdecyduj czy przyjmujesz -na bank nie będzie to kwota wyliczona w ASO bo pewnie odliczają tzw. "amortyzację części", pewnie mają też średnie stawki robocizny w regionie, a w ASO one nie są "średnie" itd. Moto jest na gwarancji? Bo jak nie to może uciekaj z tego ASO do dobrego nieautoryzowanego warsztatu, same części kup od nich (i to też nie wszystkie jeżeli są dostępne markowe zamienniki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.