Skocz do zawartości

Zagieła mi się czasoprzestrzeń


Gość Zbycho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Polaczek (przez małe "p").

 

 

Please :icon_exclaim: Nie używaj TEGO słowa, jest obrzydliwe, obślizgłe. A przy okazji obraża Polaków z dużej litery.

Sorry ... ale gówno nam do tego w czym kto jeździ, jak robi TO w klapkach i T-shirt'cie to może ma jakieś ku temu powody. Jak jest naszym kolegą, zwracamy ( delikatnie ) uwagę na niestosowność stroju, jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości :wink: myśląc swoje. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości

 

Heheh, no mocarne stwierdzenie :icon_mrgreen: Szacun :) Zresztą, Twoje posty zawsze genialnie się czyta. Utkwił mi w pamięci kask, który postanowił popełnić samobójstwo... :icon_mrgreen:

 

A w temacie - dobrze, że nic się nie stało! I tak se myślę, że nie ma co się zastanawiać, co by było gdyby. Post factum wszyscy są bardzo mądrzy, to cholernie łatwe podać "optymalną drogę ratunku" jak już się zna cały przebieg zdarzenia drogowego :bigrazz: Gorzej jest, jak rzecz właśnie się dzieje...

 

I na pocieszenie - ile miałeś sytuacji drogowych, w których podjęte decyzje okazały się słuszne i uniknąłeś paciaka? Pewnie większość, więc skuteczność zapewne pozostaje wysoka :)

 

pozdr

Edytowane przez LYsY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mam kombi i buty to jestem prawdziwym Polakiem :icon_eek:

We Włoszech same polaczki :bigrazz:

Polaczkiem nazwałem chłopaczka, który życzy drugiemu gleby. Bo to jest właśnie polactwo.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Zdążyłem krzyknąć ... hmm ... jezuuu ... i leżałem. [...]

 

Coś czuje że to twoje "jezu" to takie samo jak pilotów samolotu ze smoleńska... Ale dobrze, że skończyło się bez wielkich strat. A motocyklistka prawidłowo zrobiła - najpierw pyta czy zdrowy, a potem op...a. :)

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez krycek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ... ale gówno nam do tego w czym kto jeździ, jak robi TO w klapkach i T-shirt'cie to może ma jakieś ku temu powody. Jak jest naszym kolegą, zwracamy ( delikatnie ) uwagę na niestosowność stroju, jak nie znamy ... ignorujemy, z utajonym poczuciem wyższości :wink: myśląc swoje. I tyle.

 

:clap: 40 stopni, człowiek ma coś załatwić na mieście, ubrany w kompletny strój po minucie wygląda jak w lany poniedziałek. Staram ubierać się w kompletny strój, ale w ostatnie dni przy takiej temperaturze było to strasznie trudne. Japonki, spodneki i t-shirt to zdecydowana przesada, ale w pełnej skórze na krótkim odcinku to całe ciało zalane potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś widziałem kolesia na cebrze w japonkach, hawajskich spodenkach i krótkim rękawku, jechał z pasażerką ubraną podobnie. Na budziku ze 3 cyfry.

Pozdrawiam tego Pana i życzę owocnej gleby.

 

 

tak naprawde ch*j Ci do tego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PiZetjU wyliczyło kwotę bezsporną na 1849,99zł. Znowu ASO wyliczyło koszt naprawy na ponad 4 tysiące.

Kwotę bezsporną wypłacili, ja im ( PZU ) wysłałem maile z wyceną ASO i stwierdziłem że wyliczona kwota mnie nie satysfakcjonuje gdyż nie pokrywa pełnych kosztów napraw. Moja wycena została przekazana do działu jakiego tam.

Co jeszcze zrobić by nie zostać zrobionym w ciula ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jeszcze zrobić by nie zostać zrobionym w ciula ?

 

naprawić i wysłać im fakturę, żeby oddali. stać Cię na to, żeby na chwilę zainwestować w to trochę kasy, a jest to najprostsza i najskuteczniejsza metoda - bez sądu, odwołań które mają w d..ie, itd. poprzez wysłanie im imiennej faktury wykażesz dokładnie wysokość poniesionej szkody, którą oni mają psi obowiązek naprawić (poprzez wypłatę kasy)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj Zbycho na drugą poprawioną wycenę z PZU, po twojej reklamacji na pewno ją zrobią. Wtedy zdecyduj czy przyjmujesz -na bank nie będzie to kwota wyliczona w ASO bo pewnie odliczają tzw. "amortyzację części", pewnie mają też średnie stawki robocizny w regionie, a w ASO one nie są "średnie" itd. Moto jest na gwarancji? Bo jak nie to może uciekaj z tego ASO do dobrego nieautoryzowanego warsztatu, same części kup od nich (i to też nie wszystkie jeżeli są dostępne markowe zamienniki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...