GS500f i Hyosung GT650 - moje wrażenia

[djSW]

Paweł nie napisał o wibracjach - silnik jest zamontowany w ramie na sztywno, co daje się odczuć (przy wyższych obrotach)

 

A który V-twin się nie trzęsie? Japońskie "bezwibracyjne" twiny Hondy też się przecież telepią, zresztą jest to część "śmietanki" na którą trzeba się zgodzić sprawiając sobie dwucylindrową Vkę.

[Vlaad]

Japońskie "bezwibracyjne" twiny Hondy też się przecież telepią,

Nie wiem jak inne V-ki Hondy, ale ta z VT 500 pracuje na prawdę bezwibracyjnie w całym zakresie obrotów - wiem, bo taką jeździłem dłuzszy czas. Zresztą może zostałem już rozpieszczony przez rzędową czwórkę Hondy i nie pamiętam :mrgreen:

 

Żeby podejść uczciwie, to cóż to za wibracje :!: . W Jaśku to dopiero można poczuć każdy suw pracy, ale to są "pozytywne wibracje" :mrgreen:

[tomrider]

Ale na tym polega urok V-ki. Moja na wolnych trzęsie aż miło, potem spokój i potem znowu się rozkręca. Zaznaczam że nie jest to dla mnie uciążliwe, wręcz przeciwnie pozwala się lepiej wczuć, zespolić z maszyną. Miło czuć (delikatnie) każdy suw, że silnik naprawdę żyje. Żadna rzędówka tego nie da, chyba jednocylindrowa. :) Do tego ten sound plus wystrzały z wydechów. Na prawde to lubię. :)

[embe]

Ruffneck...wartość pieniężna to nie ten temat. Ja mówię o trwałości tego samochodzika, a nie o tym jak wypada w oczach ludzi i w porównaniu ze starszymi Fordami (z całym szacunkiem dla nich). Zapewniam Cię, że gdybyś wziął swoją brykę na płytę poślizgową, pośmigał między słupkami...i gdyby zrobiły to samo jeszcze dziesiątki uczących się sportowej jazdy ludzi, Twój ford wymagałby reanimacji. Tymczasem Lanowóz ochoczo rusza dalej :) Wiem, bo mam kontakt z człowiekiem, który zajmuje się tym profesjonalnie. Escort (zadbany) z 98 roku kolegi jest samochodem dobrym, ale już zaczyna się sypać. Trochę drobnych usterek - w Lanosie o nich nie słyszałem. A trzeszczy? Puka? Miałeś doczynienia z zaniedbanym egzemplarzem - przykro mi :) Wadami Lanosa mogą być ergonomia, stylistyka itd. ale nie trwałośc i tym podobne. Nie jestem koreanofilem, ale ten samochód na prawdę im wyszedł!

[samson]

hmm no niby wytrzymuja.. ale wszystko trzeszczy stuka puka.. pozatym moj 12 letni fłord jest wart wiecej niz lanosy np 5 letnie :) a to o czyms swiadczy..

 

 

Świadczy to mniej więcej o idiotycznych poglądach w Polsce. Ja osobiście wole nówke lanosa niż kilkunastoletnie VW, Audi, Forda czy inny syf z dziurą w podłodze, bez hamulców i z zajebanym śmierdzącym dieslem.

 

Ostatnio widziałem Lanosa 1.6 full opcje, przebieg 230 000km. Oleju nie bierze w zasadzie wogle, uszczelka pod głowicą zmieniona, robiony rozrząd. Chodzi cicho, żadnych stuków i puków o których piszesz.

 

Fakt wykończenie wnętrza Lanosa pozostawia wiele do życzenia, ale technologia silnika i pozostałego 'osprzętu' wyprzedza Twojego 12 letniego forda o całą dekade.

 

Kończe z tym bo się OT robi.

[ruffneck]

no napewno..jakby teraz mojego 12letniego forda tak zmasakrowac to by bylo zle :| ale jesli by byl w wieku tego lanosa to zapewniam was ze by sobie radzil :)

co do fordow.. moj byl skladany w holandii a nie w polsce (od roku 95 sa w polsce skladane : co skutkuje slaaaabiutka jakoscia.. w moim naprawde nie psuje sie wiele.. a nowe escorty to syf..) a co do trwalosci.. napewn sie polpszylo koreanskie toczydelko.. moze za 3..4 lata bedzie calkiem bez zarzutu..

a mowie o jakosci. nie rocznego czy 5 letniego nawet lanosa.. zobaczymy co bedzie jak owy woz bedzie mial 12 .. 18 lat :D

 

to samo tyczy sie motocykli.. moze 5 lat bedzie ok.. ale potem moze byc nieciekawie..

 

samson.. a co do "wyprzedzania" o dekade.. mozna by sie klocic.. lanos byl produkowany chyba od 96? (sory nie znam sie na dajewo :D) wiec to powiedzmy 5 lat :) a moj stary ford..ma to co nie jeden lanos.. wspomaganie, elektryczne szyby lusterka, centralzamek, szyberdach czego wiecej potrzeba? aha i 105KM a przy tym wazy 890kg :)

 

rzeczywiscie koniec topicu :) bo troche napaskudzilismy tymi wywodami.. moze nas nie powiesza moderatorzy :D

 

ps. ostatnio czytalem ze koreanskie auta poprawily jakosc..i dlatego coraz chcetniej kupowane sa na zachodzie :D moze bedzie podobnie z motorami :D kto wie..

 

jesli by tak bylo to bomba.. bo lepiej miec cos porownywalnie dobrego z innymi wiodacymi markami.za duzo mniejsza kase :D

 

pozdrowka

[samson]

Wymieniłeś najmniej potrzebne rzeczy, najpotrzebniejsze to dwie poduszki pow. i ABS.

Lanos jest produkowany od chyba 96-98 roku.

 

BTW. Lanos też posiada elektryczne szyby, lusterka i wszystkie duperele o których napisałeś. Do tego za nie wielkie pieniadze posiada klime, bez której teraz obyć się nie można.

[ruffneck]

no poduche mam jedna :) dla kierowcy..

abs byl montowany w niektorych wersjach..ale od 93' klima zreszta tez..

 

zreszta mielismy o motorach.. :)

 

pozdrowka

samson :mrgreen:

[embe]

A ja jeszcze o samochodach :) Wszystkie Escorty co do joty były montowane w Polsce? Kombi, sedan, hedżbek :) kabriolet? Wszystkie silniki? Mnie się wydawało, że tylko hedżbeki z silnikami 1.3 1.4 i 1.6. Escort o którym mówię, to kombi 1.6 wyprodukowany w Belgii jeśli dobrze pamiętam (na pewno nie w Polsce).

 

Muszę jeszcze jedno...o jakość składania samochodów i elementów u nas i za granicą zapytaj Szramera. O ile się nie mylę, on ma coś wspólnego z Fiatem.

[ruffneck]

embe zabiles mnie :) nie wiem czy wszystkie.. az tak dobry nie jestem :D

ale wydaje mi sie ze kombiaki tez byly tam montowane..

 

jednak te montowane w polsce zdecydowanie stracily na trwalosci : co udowodnily testy.. :)

 

tak czy owak :) ja jeszcze koreanca nie kupie :D moze kiedys.. :)

pozdrowka -->

[Gr00bY]

To nie jest kwestia montażu bo np. nasze montażownie Opla mają opinie w centrali najlepszych na całym globie. To jest kwestia użycia materiałów pochodzenia krajowego. Starszy kiedyś kupił w salonie Astre Classic Combi i po 2 latach tłumik poszedł... A w poprzedniej niemieckiej wytrzymał 8 lat :x

[Gość Anonymous]

Wymieniłeś najmniej potrzebne rzeczy, najpotrzebniejsze to dwie poduszki pow. i ABS.

Lanos jest produkowany od chyba 96-98 roku.

 

BTW. Lanos też posiada elektryczne szyby, lusterka i wszystkie duperele o których napisałeś. Do tego za nie wielkie pieniadze posiada klime, bez której teraz obyć się nie można.

 

o ile sie nie myle to lanos pochodzi w prostej linii od daewoo nexia, a z kolei nexia to stary dobry znajomy opel kadet, produkowany od hohohoho i jeszcze troche, wiec z tymi dekadami to troche przesada.

[lunatyk]

nexia pochodzi od kadeta, to taki kadet po liftingu, ale lanos to juz calkiem inna (nowsza) konstrukcja...

[samson]

nexia pochodzi od kadeta, to taki kadet po liftingu, ale lanos to juz calkiem inna (nowsza) konstrukcja...

 

Lanos z kadeta posiada chyba tylko płyte podłogową.

[I_Mat]

Tak mówicie o koreańskim lanosie to może powiedzcie coś o kia carnivalu :lol: Samochód który kosztował ponad 100tys zł wciąż się psuje (głównie elektryka i hamulce a konkretnie chodzi o zanik tych że "elementów"), do tego po 150tys km wymiana silnika na nowy (stary powiedział, ze ma dosyć i naprawa jest niewskazana), do tego klima po 3 latach padła na amen (samochód wciaz serwisowany), w czwartym roku skrzynia biegów już zgrzytać itp zaczyna

No i co wy mi tutaj o koreańczykach mówicie :|