Shinigami Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 (edytowane) Ja wczoraj też dałem czadu i o mały włos bym dowalił wysunięty napinacz do końca... Tak się kończy słabe śniadanie przed naprawą. Mój silnik dość podobny do gpz zużył łańcuch całkowicie po 45'000 kilometrów ale wybiórcze terkotanie słychać po pierwszych 2500-5000km. Tutaj warto dodać, że ja przynajmniej raz dziennie sprawdzałem czy przyspieszenie od 0 do 120 jest w normie.Może być tak, że łańcuszek nierówno się rozciągnął i na napinaczu nie będzie położenia gdzie wszystko będzie cicho. Rzędówki Kawasaki po prostu mordują łańcuchy i napinacze. Amerykanie często wymieniają/czyszczą napinacze w ich 250 i 500 twierdząc, że to pomaga. Edytowane 1 Kwietnia 2012 przez Shinigami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 jimi, wiadomo, że nie specjalnie. Przez moją nieuwagę wkręciłem wyciągnięty napinacz i zrobiłem na nim coś koło 600km zanim zorientowałem się co najlepszego narobiłem :banghead: co najdziwniejsze to nie było słychać niepokojących odgłosów. Jak wkręcę napinacz zgodnie ze sztuką i zakręcę ręcznie wałem to po odpaleniu silnik chodzi tak: http://www.youtube.com/watch?v=5y6hzlljgvQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 A patrzyles czy nie jest nierownomiernie wyciagniety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 do piątku niestety ze względu na studia nie mam możliwości sprawdzenia. W sobotę dam znać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Dodam ze przez takie "numery" z napinaczem mozna nawet wykonczyc lozyskowanie walkow w glowicy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 jimi, wiadomo, że nie specjalnie. Przez moją nieuwagę wkręciłem wyciągnięty napinacz i zrobiłem na nim coś koło 600km zanim zorientowałem się co najlepszego narobiłem :banghead: co najdziwniejsze to nie było słychać niepokojących odgłosów Ja zrobiłem sporo mniej i odgłosów na pewno nie będzie ale za to gdy już się pojawią jest za późno. Głowica się smaży i akurat u mnie pękł wałek rozrządu robiąc dosłownie jak zegarek "cyk". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 a czy jest możliwość, że po tym wszystkim sprężyna lub zapadki w napinaczu zostały uszkodzone przez co po poprawnym jego zamontowaniu nie napina wystarczająco łańcucha? To by w sumie pasowało do tego luźnego łancucha i niepokojących dźwięków. W każdym razie łańcuch i tak będę mierzył pod koniec tygodnia. Teraz to tylko teoretyzowanie i nastawianie się na to co mogę tam zastać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Gdyby zęby zapadki były uszkodzone to najprawdopodobniej przez wyrwanie, bo raczej nie wyoblenie. Nie wiem jak to wygląda dokładnie ale ewentualnie wibracji silnika mogą podbijać ramię zapadki ale po wyjęciu tego z silnika byłoby widać, że lata jak szmata. Jeśli masz chęci to możesz się pokusić o dorobienie nowej sprężyny do napinacza. Mnie dorobienie sprężyny płaskiej do B400 kosztowało okrągłe 40zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 gdy ogladałem wykręcony napinacz to nie zauważyłem, aby zapadki były uszkodzone. A 40zł za spręzynę to nie majątek. Widziałem na allegro zestawy naprawcze do napinaczy, ale do mojej gpz akurat nie ma. Z jakiego materiału najlepiej wykonać taką sprężynę? Gdzie w ogóle szukać kogoś kto podjąłby się tego tematu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Ja miałem to szczęście, że trafiłem na gościa który sam określił co będzie się najlepiej nadawało i dobrał sprężynę minimalnie mocniejszą (była wyższa stąd minimalnie większa siła). Są zakłady które po prostu specjalizują się w dorabianiu sprężyn i takiego szukasz. Zgaduję, że masz normalną okrągłą to zadanie będzie raczej proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) Dobra co nieco się dowiedziałem. Napinacz ma zakres regulacji na 16 ząbków. Sprężyna napina mi na 9 ząbek. Wtedy łańcuch jest strasznie luźny i silnik chodzi jak w załączonym wcześniej filmiku. Jak ustawię napinacz ręcznie na 13 ząbków i wkręcę to moto chodzi zdecydowanie lepiej (chodzi mi o odgłosy silnika), a łańcuch nie jest taki luźny, ale tez i nie jest napięty jak struna (co było w przypadku na maxa wyciągniętego napinacza). Co wy o tym myślicie? Bo wychodzi chyba na to, że sprężyna jest za słaba i nadaje się do wymiany. Jest jeszcze inny problem. Gdy żadna krzywka nie naciska żadnego zaworu to na wałkach rozrządu są delikatne luzy na boki (lewo-prawo patrząc od wzdłuż motocykla) Co z tym fantem zrobić?. Dołączam filmik: http://www.youtube.com/watch?v=gtqukkyI0ck Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez Majkiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) Jest jeszcze inny problem. Gdy żadna krzywka nie naciska żadnego zaworu to na wałkach rozrządu są delikatne luzy na boki (lewo-prawo patrząc od wzdłuż motocykla) Co z tym fantem zrobić?. Dołączam filmik: http://www.youtube.com/watch?v=gtqukkyI0ckSprawdzić w serwisówce jaki może by ten ruch na boki , albo , jeżeli łancuch nie kontaktuje się z bokami metalowej prowadnicy - olać . Co do łańcucha - zaraz napisze.Robiąc 600km łańcuch bardzo mocno tarł o ślizgi , a zwłaszcza w miejscu gdzie jest napnany. Przypuszcalnie ślizgi ci się starły , do tego jescze przychodzi mi do głowy termiczne uszkodzenie sprężyny w napinaczu - trzpień ma kontakt ze ślizgiem który jest bardzo gorący , ciepło migruje do napinacza poprzez trzpień i uszkadza (odpręża ) sprężynę .Nalezy zacząc od poiaru łańcucha - to najprostsze co możesz zrobić , potem będziemy dalej mysleć . Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) Majkel - a ja powtorze pytanie: Czy sprawdziles czy lancuch rozrzadu jest nierownomiernie wyciagniety? Ps. jakby cos to mam napinacz rozrzadu. Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez jimi11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 sprawdzałem, łańcuszek jest równo wyciągnięty i mieści się w limicie jaki podaje serwisówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 No to jak łańcuch mieści się w limicie , to napinacz musiałes juz miec walnięty i fartem nie wysunał ci sie do końca przy wkręcaniu . Mozesz zakupić sprawny napinacz (tak czy inaczej niezależne od dalszych koniecznych czynności) .Pozatym łańcuch/ślizg masz na granicy , jeżeli na 13 ząbku z 16 napina się prawidłowo .Następmym krokiem powinno być wydobycie ślizgów i sprawdzenie ich zuzycia , ale będziesz musiał zrzucić czapkę z cylindrów co wiąże się nieuchronnie z zakupem nowej uszczelki pod nią . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.