Skocz do zawartości

Czy w GPZ500 przeprowadza sie regulacje napinacza rozrządu?


Piotrek_Stg
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wczoraj też dałem czadu i o mały włos bym dowalił wysunięty napinacz do końca... Tak się kończy słabe śniadanie przed naprawą. Mój silnik dość podobny do gpz zużył łańcuch całkowicie po 45'000 kilometrów ale wybiórcze terkotanie słychać po pierwszych 2500-5000km. Tutaj warto dodać, że ja przynajmniej raz dziennie sprawdzałem czy przyspieszenie od 0 do 120 jest w normie.

Może być tak, że łańcuszek nierówno się rozciągnął i na napinaczu nie będzie położenia gdzie wszystko będzie cicho.

 

Rzędówki Kawasaki po prostu mordują łańcuchy i napinacze. Amerykanie często wymieniają/czyszczą napinacze w ich 250 i 500 twierdząc, że to pomaga.

Edytowane przez Shinigami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jimi, wiadomo, że nie specjalnie. Przez moją nieuwagę wkręciłem wyciągnięty napinacz i zrobiłem na nim coś koło 600km zanim zorientowałem się co najlepszego narobiłem :banghead: co najdziwniejsze to nie było słychać niepokojących odgłosów. Jak wkręcę napinacz zgodnie ze sztuką i zakręcę ręcznie wałem to po odpaleniu silnik chodzi tak: http://www.youtube.com/watch?v=5y6hzlljgvQ

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jimi, wiadomo, że nie specjalnie. Przez moją nieuwagę wkręciłem wyciągnięty napinacz i zrobiłem na nim coś koło 600km zanim zorientowałem się co najlepszego narobiłem :banghead: co najdziwniejsze to nie było słychać niepokojących odgłosów

 

Ja zrobiłem sporo mniej i odgłosów na pewno nie będzie ale za to gdy już się pojawią jest za późno. Głowica się smaży i akurat u mnie pękł wałek rozrządu robiąc dosłownie jak zegarek "cyk".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy jest możliwość, że po tym wszystkim sprężyna lub zapadki w napinaczu zostały uszkodzone przez co po poprawnym jego zamontowaniu nie napina wystarczająco łańcucha? To by w sumie pasowało do tego luźnego łancucha i niepokojących dźwięków. W każdym razie łańcuch i tak będę mierzył pod koniec tygodnia. Teraz to tylko teoretyzowanie i nastawianie się na to co mogę tam zastać

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zęby zapadki były uszkodzone to najprawdopodobniej przez wyrwanie, bo raczej nie wyoblenie. Nie wiem jak to wygląda dokładnie ale ewentualnie wibracji silnika mogą podbijać ramię zapadki ale po wyjęciu tego z silnika byłoby widać, że lata jak szmata.

 

Jeśli masz chęci to możesz się pokusić o dorobienie nowej sprężyny do napinacza. Mnie dorobienie sprężyny płaskiej do B400 kosztowało okrągłe 40zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy ogladałem wykręcony napinacz to nie zauważyłem, aby zapadki były uszkodzone. A 40zł za spręzynę to nie majątek. Widziałem na allegro zestawy naprawcze do napinaczy, ale do mojej gpz akurat nie ma. Z jakiego materiału najlepiej wykonać taką sprężynę? Gdzie w ogóle szukać kogoś kto podjąłby się tego tematu?

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem to szczęście, że trafiłem na gościa który sam określił co będzie się najlepiej nadawało i dobrał sprężynę minimalnie mocniejszą (była wyższa stąd minimalnie większa siła). Są zakłady które po prostu specjalizują się w dorabianiu sprężyn i takiego szukasz. Zgaduję, że masz normalną okrągłą to zadanie będzie raczej proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra co nieco się dowiedziałem. Napinacz ma zakres regulacji na 16 ząbków. Sprężyna napina mi na 9 ząbek. Wtedy łańcuch jest strasznie luźny i silnik chodzi jak w załączonym wcześniej filmiku. Jak ustawię napinacz ręcznie na 13 ząbków i wkręcę to moto chodzi zdecydowanie lepiej (chodzi mi o odgłosy silnika), a łańcuch nie jest taki luźny, ale tez i nie jest napięty jak struna (co było w przypadku na maxa wyciągniętego napinacza). Co wy o tym myślicie? Bo wychodzi chyba na to, że sprężyna jest za słaba i nadaje się do wymiany.

 

Jest jeszcze inny problem. Gdy żadna krzywka nie naciska żadnego zaworu to na wałkach rozrządu są delikatne luzy na boki (lewo-prawo patrząc od wzdłuż motocykla) Co z tym fantem zrobić?. Dołączam filmik: http://www.youtube.com/watch?v=gtqukkyI0ck

Edytowane przez Majkiel
2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inny problem. Gdy żadna krzywka nie naciska żadnego zaworu to na wałkach rozrządu są delikatne luzy na boki (lewo-prawo patrząc od wzdłuż motocykla) Co z tym fantem zrobić?. Dołączam filmik: http://www.youtube.com/watch?v=gtqukkyI0ck

Sprawdzić w serwisówce jaki może by ten ruch na boki , albo , jeżeli łancuch nie kontaktuje się z bokami metalowej prowadnicy - olać .

 

Co do łańcucha - zaraz napisze.

Robiąc 600km łańcuch bardzo mocno tarł o ślizgi , a zwłaszcza w miejscu gdzie jest napnany. Przypuszcalnie ślizgi ci się starły , do tego jescze przychodzi mi do głowy termiczne uszkodzenie sprężyny w napinaczu - trzpień ma kontakt ze ślizgiem który jest bardzo gorący , ciepło migruje do napinacza poprzez trzpień i uszkadza (odpręża ) sprężynę .

Nalezy zacząc od poiaru łańcucha - to najprostsze co możesz zrobić , potem będziemy dalej mysleć .

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak łańcuch mieści się w limicie , to napinacz musiałes juz miec walnięty i fartem nie wysunał ci sie do końca przy wkręcaniu . Mozesz zakupić sprawny napinacz (tak czy inaczej niezależne od dalszych koniecznych czynności) .

Pozatym łańcuch/ślizg masz na granicy , jeżeli na 13 ząbku z 16 napina się prawidłowo .

Następmym krokiem powinno być wydobycie ślizgów i sprawdzenie ich zuzycia , ale będziesz musiał zrzucić czapkę z cylindrów co wiąże się nieuchronnie z zakupem nowej uszczelki pod nią .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...