Piotr Dudek Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Silnik ręcznie (tj kluczem) przekręciłem do tyłu jako danie mu ostatniej szansy. A napinacz wyciągnąłem wcześniej co by wyeliminować łańcuszek rozrządu jako przyczynę. Wcześniej - tj z założonym napinaczem nie było opcji żeby przekręcić ani w jedną ani w drugą stronę silnik. Wychodzi na to że czeka mnie rozbiórka w drobny mak silnika. W takim razie zamawiam komplet uszczelek i zabieram się do roboty Chciałem zauważyć że to jest forum techniczne, a nie polonistyczne. Starałem się napisać dość czytelnie i zrozumiałym językiem. Fakt faktem, parę błędów zrobiłem, ale nie miały one wpływu na sens wypowiedzi. I przestańmy roztrząsać sprawy językowe, a skupmy się na temacie. Zaczynam od tyłu. To jest Forum Motocyklistów w dziale MECHANIKA a nie technika. Dla polonisty przestawienie jakiejś literki w słowie nie ma szczególnego znaczenia czy to będzie zblokowane czy zablokowane ale w mechanice ma bardzo istotne znaczenie. W/g mnie nie powinieneś dotykać silników motocyklowych do czasu dopóki nie zrozumiesz dlaczego silnik się kręci i jak współpracują w nim poszczególne części. Napisałeś :" A napinacz wyciągnąłem wcześniej co by wyeliminować łańcuszek rozrządu jako przyczynę." i teraz powiedz na co liczyłeś ? Wał pokręcę kilka razy a zawory się pochowają do dziupli bo mistrzunio kręci wałem ? Nie zdejmowałeś pokrywy zaworów aby zajrzeć czy rozrząd jest nadal dobrze ustawiony, czy aby nie pękła jakaś część i nie zablokowała wałków rozrządu. O ile dobrze zrozumiałem to nie Twój motocykl tylko kolegi? ale poczekaj. Uszczelki to kup jak rozpoznasz usterkę, bo może nie będą potrzebne. Nie rozbieraj silnika całego, zacznij od dekli. Zdjąłeś łańcuch rozrzadu i wał kręci się w jedną strone? Napewno w tył? Ze sprzęgłem rozrusznika było jakoś tak, że nie pozwala kręcic silnikiem do tyłu (albo można i wtedy chrobocze tak miałem, a rozrusznk działał).... Za to można w przód! Skoro kręci się bez łańcucha rozrządu, to zablokowane jest coś w głowicy. Na początek nie musisz jej przecież zdejmować, wystarczy dekiel i ew wałki.... Wciśnij sprzęgło, obróć wałem, wykluczysz skrzynię biegów.... Kolejny Einstein silnikowiec się znalazł. Chłopie co Ty bredzisz o kręceniu wałem? Piszesz że można kręcić w przód? a może da się pokręcić w bok? :biggrin: Będzie wielka obraza majestatu ale kilku pseudo-mechaników dostanie BANA i skończą się żarty w tym temacie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 krótkie pytanie krótka odpowiedź ten sam silnik jest jakieś prawdopodobieństwo że jeśli wyjmę napinacz w celu sprawdzenia ile jeszcze zostało do końca łańcuszka to łańcuch może mi przeskoczyć na wałkach jeśli wał będzie w jakimś newralgicznym położeniu?? w sumie to tylko 3 śruby ale wolę nie narobić sobie biedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 jeśli wał będzie w jakimś newralgicznym położeniu?? Krótko - TAK Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 jeśli wał będzie w jakimś newralgicznym położeniu?? Krótko - TAK Czyli lepiej wyciągać napinacz mając zdjętą pokrywe zaworową aby można było jeszcze sprawdzić ustawienia wałków? A wracająć do tematu - autor niech przestanie pisać tylko zacznie działać-jak wspominali już inni- zrzuć pokrywe zaworową i dekle boczne i zobacz czy wtedy sprawa sie nie rozwiąże Pozdr Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Krótko - TAK dziękuję :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 (edytowane) A więc odpowiadam - rozrząd po moich operacjach się nie przestawił, pokrywę zaworową oczywiście miałem ściągniętą i na bieżąco wszystko sprawdzałem. Silnik kręciłem ręcznie kluczem, przy przekręcaniu kluczem o 5 stopni w tył nie ma opcji żebym uszkodził zawory - zwłaszcza że tłok w 1 cyl był w GMP. Rozrząd sprawdziłem jako pierwszy, zawory są całe. W momencie gdy silnik był zablokowany na pewno nie doszło do spotkania tłoka z zaworem - także wygięty zawór również jest wykluczony. Wałki rozrządu nie były zatarte. Rozumiem dlaczego się silnik kręci i jak współpracują ze sobą wszystkie części. Mój post nie był pod tytułem " nie pali", wyeliminowałem część przyczyn które mi przyszły do głowy i z którymi się spotkałem czytając różne fora (min FM). Znajomość serwisówek nie jest mi obca. Posta napisałem gdyż być może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem, dzięki czemu zaoszczędzę sobie nieco pracy. P.S. Tak, motocykl jest kolegi, co postaci rzeczy generalnie nie zmienia. P.S. 2 Dekle już dawno zrzucone, na długo przed założeniem tematu Pozdrawiam Edytowane 7 Kwietnia 2010 przez toowdie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Po ściągnięciu miski olejowej znalazłem sporo metalowych płatków w miedzianym kolorze. Tak czy tak jutro ściągam dolną części karteru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Po ściągnięciu miski olejowej znalazłem sporo metalowych płatków w miedzianym kolorze. Tak czy tak jutro ściągam dolną części karteru A po co? Aby w Akt Zgonu wpisać dokładną przyczynę nagłego zatrzymania akcji serca? :biggrin: Szukaj drugiego silnika. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 A tak co by potwierdzić moją teorię - to jaką Pan diagnozę stawia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Tak czy tak jutro ściągam dolną części karteru Może wystarczy same stopki korbowodów? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 A tak co by potwierdzić moją teorię - to jaką Pan diagnozę stawia? Stawiam na panewki korbowodu/-ów. Dokładnie to samo spotkało mnie tydzień temu w CRF-ie. Koszt z robotą 1300 zł. Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Po ściągnięciu miski olejowej znalazłem sporo metalowych płatków w miedzianym kolorze. Tak czy tak jutro ściągam dolną części karteru Wał złapało na panewce Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Czyli moja teoria się potwierdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Widzę że temat się rozwiązał. A już miałem pisać optymistyczną wersję bo dziś akurat miałem w dłoniach B6 z takimi objawami. Gość kupił baaaardzo tanio B6 `04 w którym silnik się zablokował, stąd niska cena. Już jechał, dosłownie, kupić silnik, był w drodze do sprzedającego gdy okazało się że jakaś podkładka (wuj wie skąd) weszła pod łańcuszek rozrządu. Ciekawe co za rzeźnik tam grzebał wcześniej. :banghead: Woda w oleju, mysie gniazdo w tłumiku zostało wyplute po odpaleniu itp. Ale za taką cenę też bym kupił w ciemno, nawet z trefnym silnikiem i gniazdem krokodyli pod siedzeniem. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 ktos musial dbac wczesniej o ten silnik za tak to sie skonczylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.