emil11 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam. Temat klasyczny, wiosenny, nudny ale niestety dopadł i mnie. Otóż 2 tygodnie temu zbudziłem GPZ-ta ze snu zimowego, zrobiłem trasę ok. 60 km, mniej więcej w połowie trasy tankowałem. Gdy ruszałem spod dystrybutora silnik zgasł. Spokojnie odpaliłem, więcej gazu, dojechałem do ulicy i 3 razy nie mogłem włączyć się do ruchu bo silnik gasł. Więcej gazu i włączyłem się do ruchu. W drodze do domu raczej nic niepokojącego się nie działo. Wstawiłem do garażu i tak stał do dzisiaj. Dzisiaj ubrany kompletnie nie mogłem ruszyć spod garażu. Silnik gasł, stukał nierówno i dławił się. Na wolnych obrotach jakby nawaliła świeca, a po dodaniu gazu coś w stylu "ta ta ta ta ta ta ta tam ta tam ta ta tam ta tam ta ta ta ta ta". Z racji, że świece już kiedyś zakupiłem to postanowiłem je wymienić. Zmieniłem i dalej to samo. Zlałem paliwo, wlałem świeże z innej stacji, dalej to samo. Wyczyściłem filtr "wiatru" i dalej to samo. Przejechałem się kilka km po tych zabiegach i do 7-8tyś stuka, puka i przerywa, a potem dostaje kopa i pracuje równo. Zapchane gaźniki? Zawieszone pływaki? Niestety zapomniałem na zimę spuścić paliwo z gaźników więc bardzo prawdopodobne. A może przewody wysokiego napięcia? Dobrze myślę, że takie przerywnie oznacza za dużo paliwa w mieszance? A wczoraj się nastawiałem na motoserce i chyba będzie kicha. :banghead: Za wszelką pomoc serdeczne dzięki :notworthy: Edytowane 2 Kwietnia 2010 przez emil11 Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Gaźniki na stół, beczka cierpliwości i sprzęt odżyje jak nowy. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 He he, łatwo powiedzieć. Już bym to zrobił, tylko boję się trochę, że jak wszystko rozkręcę to się rozreguluje całkowicie. Całkowicie ciemny technicznie nie jestem w sumie, więc zastanowię się i może jutro z nudów to zrobię. :) Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Emil - spokojnie bez nerwow. To GPZ :icon_mrgreen: Gazniki na stol, wszystko na czynniki pierwsze. Srube mieszanki wkrec i licz obroty. Potem wykrec tak, zeby zostaly same korpusy i wymyj zmywaczem do gaznikow i przedmuchaj kompresorem. Prawdopodobnie zatkalo Ci ktoras dysze wolnych obrotow, skoro przy pelnym otwarciu jest OK, a na wolnych obrotach nie chodzi. Powinienes sobie sam dac rade. Zobacz tez czy przelewem nie leci Ci paliwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 (edytowane) No właśnie, Jimi11 dobrze pisze. Zanim wykręcisz śrubę składu mieszanki najpierw sprawdź ile jest wykręcona czyli zakręć do końca licząc dokładnie ile obrotów. Wiele osób na tym daj ciała bo nie sprawdzą a rozbiorą, złożą i ustawią wg.książki i wtedy są jaja bo wiele silników nie chodzi dobrze na fabrycznym ustawieniu a na takim jakie było wcześniej. A z regulacją składu jest sporo problemów jeśli nie masz większego doświadczenia. Edytowane 3 Kwietnia 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 No dobra, to tak zrobię. A co z synchronizacją po czyszczeniu? Czy po prostu nie ruszać śruby synchro i będzie dobrze? Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Jej nawet nie dotykaj :icon_mrgreen: Rozbierz, wyczysc, zloz tak jak bylo i montuj. Wszelkie regulacje jesli chcesz zrobisz pozniej na pracujacym silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Yo! NAJPIERW sprawdz, czy to nie jest przebicie na kablach lub fajkach. Objawy masz podobne do moich, gdy w serwisie uszkodzili mi fajke WN. Tez zanim objaw uszkodzenia wyszedl na jaw, zdolalem przejechac ponad setke km. Potem nagle silnik zaczal przerywac, a jego praca normowala sie na wysokich obrotach. Wymiana fajki jednego gara uzdrowila silnik. GPZ ma dwa gary, wiec jesli jeden przewod lub fajka sa trzesniete, to moze sobie silnik gasnac, bo na jednym garku za bardzo sprzet nie pojedzie ;). Ja mialem problemy z ruszeniem, a mi silnik przeciez walczyl na 3 garach. Jak masz mozliwosc, to odpal silnik w ciemnosciach i zobacz, czy gdzies nie przeskakuje iskra. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 (edytowane) Przewody dziś sprawdziłem, niestety iskier nie ma więc narazie obstawiam, że są w porządku bo nie dysponuję innymi na zmianę. Wykręciłem właśnie gaźniki i zaczynam demontaż na atomy. :) A jeszcze zapomniałem wspomnieć. Wczoraj obie świece jak wykręciłem były czarne. Edit (19:06) I już po czyszczeniu. Wszystko przebiegło powoli lecz dokładnie. :) Po złożeniu niestety dalej jest to samo. :banghead: Świece dalej czarne. Jakieś sugestie? Edytowane 3 Kwietnia 2010 przez emil11 Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Obie? Sprawdzales poziom paliwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly127 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Witam podczepie się pod temat aby nie zakladać nowego . Motocykl ten sam tylko z 96roku . Mianowicie od trzeciego biegu kiedy przyspieszam od 7tys obr. w gore slizga mi sie sprzeglo przez chwile obroty nagle wchodza na 12tys.-13tys. po czym spadaja na 8tys i ciągnie juz normalnie . Dziwny objaw slizgania sprzegła bo zazwyczaj sprzeglo sie slizga od pierwszego biegu i to od nizszych obrotow . Dodam jeszcze ze jak wstawie moto na nóżke centralną (na odpalonym silniku oczywiscie ) wrzuce pierwszy bieg i trzymam na sprzegle kolo stoi w miejscu . Może ktoś coś doradzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 obroty nagle wchodza na 12tys.-13tys To niemozliwe, bo ten motocykl ma odcinke przy 11,5tys obrotow.. Jestes pewny ze to sprzeglo, a nie bieg wypada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 (edytowane) Już wszystko gra. Bardzo dobrze wchodzi na obroty i nie przerywa. Nie śmiejcie się, dałem ciała. Jak składałem kopułki zmiast iglicę (5) wsadzić pod element (4), to przełożyłem ją przez ten plastik. Suma sumarum iglica za wysoko to i paliwa dużo. Na szczęście jest serwisówka. :) Myślę, że jak na pierwszy raz dobrze mi poszło. Dzięki serdeczne za zainteresowanie tematem i zmotywowanie mnie do działania, bo pewnie odstawiłbym gdzieś do warsztatu. :notworthy: Przy ewentualnym spotkaniu macie po browarku. :flesje: tu widać o co chodzi -> klik Edytowane 3 Kwietnia 2010 przez emil11 Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Przy ewentualnym spotkaniu macie po browarku. :flesje: Trzymamy za slowo :D Czyli wyczyszczenie pomoglo? Nie wiem czy masz taki sam filtr paliwa oryginalny co ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wicek15 Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Maly127, sprzęgło nie ślizga się nigdy na niskich biegach. Najczęściej od 3 w górę. Włącz 6 przy 5 tyś obr i dodaj nagle gazu na max, zobaczysz jak ładnie obroty pójdą na max. Co tu się rozpisywać, wymieniaj sprzęgło, nic innego nie powoduje takich objawów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.