kopi800 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 serwus, ostatnio kupiłem łańcuch DID VM 530 i dałem do zakucia w wrsztacie. Wydaje mi się jednak, że został źle zakuty, bo nity nieco wystają i wyglądają całkiem inaczej niż te oryginalne. Czy ktoś może dołączyć zdjęcie ogniwa poprawnie zakutego (zakuwarką) łańcucha. Kopi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Od razu założyłeś, że źle zakute choć nigdy nie widziałeś dobrze zakutych. Zapewne są dobrze zakute a nity nigdy nie wyglądają jak oryginalne. Widziałeś kiedyś zakuwarkę? Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 będą innaczej wyglądać. Bo pewnie masz oryginalnie zakuty nitami pełnymi, a w zakuwce masz drążone - niestety ale to identycznie nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boa Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Podepnę się pod temat z laickim pytaniem... Czy zapinki faktycznie dość często pękają/strzelają/odpinają się??? Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Podepnę się pod temat z laickim pytaniem... Czy zapinki faktycznie dość często pękają/strzelają/odpinają się??? Łączenie łańcucha za pomocą zapinki z klipsem pochodzi z epoki kamienia łupanego i nie powinno się go stosować w motocyklach z bardzo mocnymi silnikami. Praktyka wymaga jednak posiadania takowej jako ostatniej deski ratunku na trasie chociaż bardzo często zerwanie zużytego łańcucha kończy się makabryczną demolką wielu elementów motocykla. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopi800 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Od razu założyłeś, że źle zakute choć nigdy nie widziałeś dobrze zakutych. Zapewne są dobrze zakute a nity nigdy nie wyglądają jak oryginalne. Widziałeś kiedyś zakuwarkę? Zakuwarkę widziałem, nity są drążone a pytam dlatego, że jeden nit jest lekko peknięty z boku, więc nie wiem czy to jest "norma". Nadal proszę o zdjęcie poprawnie zakutego łańcucha. Kopi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 jeśli jest peknięte to niestety do wymiany i tyle http://faq.ninja250.org/wiki/Image:Master.JPG - tak ma to wyglądać Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Czemu dopiero teraz napisałeś, że jest pęknięcie? Mogłeś od razu wrzucić foto. Na rzetelną odpowiedź liczysz nie podając wszystkich informacji i to jakże kluczowych. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boa Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Łączenie łańcucha za pomocą zapinki z klipsem pochodzi z epoki kamienia łupanego i nie powinno się go stosować w motocyklach z bardzo mocnymi silnikami. Praktyka wymaga jednak posiadania takowej jako ostatniej deski ratunku na trasie chociaż bardzo często zerwanie zużytego łańcucha kończy się makabryczną demolką wielu elementów motocykla. Dzięki Piotrze za wyjaśnienie :) Zakówka już doszła. Ale przyszłościowo, moto to Ducati 600SS 53KM, więc co mówisz :icon_question: Zapinka da radę :icon_question: Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Dzięki Piotrze za wyjaśnienie :) Zakówka już doszła. Ale przyszłościowo, moto to Ducati 600SS 53KM, więc co mówisz :icon_question: Zapinka da radę :icon_question: Stanowczo odradzam, lepiej bele jak zakuć jak dobrze zapiąć. Zapinkę w kieszeń na wypadek pecha. :biggrin: Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Podepnę się pod temat z laickim pytaniem... Czy zapinki faktycznie dość często pękają/strzelają/odpinają się??? ja zgubiłem jakiś czas temu zawleczkę, problem w tym ze nie wiem jak długo jeździłem bez zapinki. same ogniwko schodzi dość ciężko z bolców, motocykl ma 60KM. skonczylo sie na zakupie nowej zapinki. łańcuch to złoty DID X-ring 520VM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 kup zakuwkę - kilka zeta i masz spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Imho co na asfalt to do zakucia, co w pole to zapinka bo i tak się to często zdejmuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 a czy można się jakoś obyć bez specjalnej zakuwarki kiedy chcemy założyć zakuwkę na nity? czy takie zakuwanie lancucha bez specjalnego przyrządu jest dopuszczalne :?: ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 (edytowane) Ktoś tak zrobił i został na poligonie bez łańcucha ;] wnioski wiadome tylko że jechał 40 km/h to nic się nie stało, założył na miejscu zapinkę i rura, ale jak na asfalcie przy np. 90 walnie łańuch to już może nie być tak wesoło dla karteru...nie mówiąc o zablokowaniu koła Edytowane 4 Kwietnia 2010 przez lionix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.