Tor Poznań - moto popołudnie

[duddits]

Wybiera się ktoś w kwietniu na Moto popołudnie?

http://www.aw.poznan.pl/motocykle/treningi10.html

 

To są zajęcia dla amatorów, motóra nie trzeba specjalnie przygotowywać, ale trzeba zmieścić się w normie hałasu.

 

Ja wstępnie planuję 26.04 (poniedziałek) - jadę z W-wy.

Zajęcia niestety (albo na szczęście) są tylko w tygodniu.

 

Koszt: 100PLN.

[pork]

A już od maja:

 

Każdy motocyklista-amator pragnący jeździć na Torze „Poznań” będzie zobowiązany do zdania egzaminu z podstawowych zasad poruszania się po torze etc.

Egzaminy na certyfikat będą przeprowadzane w trakcie każdych zajęć – od kwietnia do końca sezonu.

TYLKO do końca kwietnia dopuszcza się jazdy amatorów bez certyfikatu.

 

; )

[daro1980]

nareszcie ...ja już 7 kwietnia śmigam ....

[baba_zanetti]

tak naprawdę to większość seryjnych układów wydechowych współczesnych motocykli sie nie mieści w ich pomiarach, byłem świadkiem mierzenia takich i z 5 sztuk po kolei przekraczało o 1-2 Dcb dopuszczalną normę.

[MYCIOR]

no to może źle mierzą. Może powinni z kilometra mierzyć :biggrin: Szkoda że ta norma jest bo ja raczej tez mam ponad 98 dB.

 

pzdr

 

[Gość Saul]

zdejmij tłumik :D

[audioterrorysta]

z nim to tylko głośniej niz bez;P pudło rezonansowe

[krzywer]

Też by przekraczała, nie da się obok niej stać, jak sam stoję na światłach to się czasem denerwuję, a ludzie w samochodach szyby zamykają i się odsuwają. :bigrazz:

Muszę dorobić db-killery i tyle.

 

Yuby, mijałem Cię wczoraj przy wjeździe do WORDu na bemowie i tragedii nie było. Ale może Ci zdechł akurat :bigrazz:

Edytowane 30 Marca 2010 przez krzywer

[Riko]

powiem tak co roku jestem na kazdym treningu, z tymi normalmi glosnosci jest tak jezeli nie przesadzasz z glosnoscia zbytnio wpuszczaja kazdego, poniewaz motocykle robia mniej halasu niz np wyscigi samochodow, a to jest tak poto zeby bylo, wiec nie ma co sie szczypac

 

a jezeli ktos sie boi najlepszym sposobem jest kupienie kilku druciakow metalowych do mycia garkow wlozenia ich do wydechu przed wjazdem i wyciagniecia w srodku, ten patent od paru lat jest hiciorem przed bramkami

[MYCIOR]

Z tego co piszą to kontrola jest tylko na bramie, później już nie, wiec te myjki mogłyby zadziałać. :bigrazz:

 

Pzdr

 

[jacekj]

jeśli tylko będzie pogoda to ja się wybieram z Warzsawy. Ponieważ treningi kończą się dość późno planuję przenocować w Poznaniu i wracać dnia następnego. Alternatywą jest przyczepka ale tą niestety nie dysponuję.

 

 

Jest jeszcze ktoś chętny z Wawy lub okolic ?

 

(ew. dokładam się do kosztów przyczepy i transportu)

Edytowane 31 Marca 2010 przez jacekj

[kiler]

W sezonie jestem w sumie co tydzień na torze i powiem tak - z moich obserwacji o normy głośności doczepiają się wprost proporcjonalnie do ilości chętnych . Czyli jak jest np 200 chętnych a mogli wpuścić 120 to przyczepiali się o każde przekroczenie nawet o 99 db :biggrin: . czasami też maja jakieś kontrole, pomiary i wtedy też doczepiają się o wszystko :buttrock:

a czasami zdarza się że wjeżdżają sprzęty które na bank nie spełniają żadnej normy i jakoś nikomu to nie przeszkadza :biggrin:

aaa chyba 2 razy w zeszłym roku latali po padocku i sprawdzali właśnie czy ludzie nie wyciągali dławików lub druciaków

[kiler]

Yuby legitymacją się nie przejmuj - jeśli nic się nie zmieniło przemycimy cię bez :biggrin:

[MYCIOR]

hmmm

Ja mam 570 do Posen, więc raczej strzeliłbym łikend - ktoś chętny na przyczepkę z podkarpacia??

 

pzdr

 

[żołnierz]

... 98db to chyba lekka przesada! Ja mam seryjny wydech i w kwitach mam wpisane 96db przy 6500. Czy oni chcą żeby na torze było ciszej niż na ulicy?! :banghead: Zajebiste są te normy głośności. Kiedyś czytałem jakiś artykuł o tym że mieszkańcy pobliskich zabudowań chcą żeby zamknęli tor w Poznaniu bo jest za głośno! To moje pytanie brzmi co było pierwsze ich domy czy tor wyścigowy? Kupili działki za śmieszne pieniądze (bo wiadomo że sąsiadują z torem) a teraz psioczą. To jest nie do pomyślenia! Przecież to jedyny taki obiekt w Polsce. To jest chory kraj.