motocyklista winny wypadku podczas ucieczki

[jeszua]

podaj jakiś przykład, też się pośmiejemy...

jsz

[MOC]

Do tych wszystkich ktorzy sie tak madrza, to czemu sie zatrzymujecie kiedy policja wam nakazuje, jechac i nie zwazac na znaki, zobaczymy jakie z was chojraki :bigrazz:

[Gość Marek HONDA]

Po to jest prawo żeby go przestrzegać,gdy mnie Policja zatrzymuje to staję bo nie jestem żadnym cwaniakiem . :bigrazz:

[Gość psychoterapeuta]

Jeszua... np. generalizacja, że jeździe na moto towarzyszą emocje i ktoś kto nie jechał to nie wie o co chodzi. To, że ktoś nigdy nie jechał na sporcie 299km/h nie oznacza, że nigdy nie doświadczył takich emocji jak motocyklista jadący z taką prędkością. To po pierwsze. Po drugie mam wrażenie, że niektórzy utożsamiają emocje z czymś burzliwym, gwałtownym, (prawie z amokiem - choć może to już moja nadinterpretacja) czymś ograniczającym zdolność myślenia. Tym czasem jeździe na motocyklu jak i zmianie pieluszki swojej córeczce, mogą towarzyszyć podobne emocje. Oczywiście zgadzam się z tym, że silne emocje mogą spowodować tak zwane zawężenie dynamiczne czyli w skrócie ograniczać zdolność logicznego myślenia. Jeśli ktoś doświadcza czegoś takiego na motocyklu to nigdy, ale to przenigdy nie powinien na niego wsiadać. Motocykl to maszyna na której szczególnie trzeba umieć zapanować nad afektem w celu logicznej oceny sytuacji a nie wpadać w egzaltacje odkręcając manetkę do oporu i zapominać o tym co dzieje się wokół. Z tego co do tej pory pisałeś wydaje mi się, że masz podobne zdanie.

Pozdrawiam serdecznie :crossy:

 

 

Edytowane 9 Marca 2010 przez psychoterapeuta

[Saltus]

Trzeba tez oddac sprawiedliwosci ze jezeli Policjant zlamie przepisy i spowoduje wypadek rowniez odpowiada jak kazdy inny czlowiek, np.

 

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Pol...,wiadomosc.html

 

Na cztery lata pozbawienia wolności skazał Sąd Rejonowy w Brzozowie

Do wypadku doszło w sierpniu 2007 roku w miejscowości Blizne koło Brzozowa. Samochód kierowany przez 42-letniego wówczas policjanta Krzysztofa T. uderzył w idącą chodnikiem grupę ludzi - dwie matki z czwórką dzieci. Na miejscu zginęli 3-letni bliźniacy: Piotruś i Pawełek, do szpitala zaś trafiła matka chłopców i 5-letnia dziewczynka.

Uzasadniając wyrok, sędzia Sylwia Szajna powiedziała, że nie ma wątpliwości, iż oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości. Sędzia podkreśliła też, powołując się na opinie biegłych, że gdyby Krzysztof T. jechał z dozwoloną prędkością, to udałoby mu się uniknąć wypadku - nawet gdyby wykonywał niewłaściwe manewry w celu ominięcia psa, który wtargnął na jezdnię.

 

Szkoda, że to nie były dzieci tej sędziny....

 

hmm a może brała pod uwagę, że milicjant nie będzie miał wesoło w pudle...

 

Edytowane 9 Marca 2010 przez Saltus

[marrio]

Kolego Nezka powinieneś wiedzieć, że WSK 175 można było bez napinania się spie**olić smutnym panom w Nysie (Nyssanie) albo UAZie a jak ktoś miał E-MZET 250 to i w Fiacie 125 nie mieli polotu. Ale żadko kto spie**alał bo i tak wszyscy wiedzieli kto ma jaki motocykl w dzielnicy. A panowie bardzo nie lubili jak sie ich robiło w wała i mogli Ci przy następnej okazji spuścić wpierdol. Tak więc prawie wszyscy grzecznie się zatrzymywali i prowadzili miłe konwersacje i/lub negocjacje. Albo wtedy nie było Cię na świecie (choć wiek jaki masz wpisany w profilu na to nie wskazuje), albo motocykle widziałeś tylko na wystawie w GSie. :bigrazz:

 

Dziś policja jest miękka, niezdecydowana a dobór kadr ma często charakter selekcji negatywnej. W związku z tym nie cieszy się szacunkiem ani nie budzi respektu. Stąd gówniarzom się we łbach przewraca.

Edytowane 9 Marca 2010 przez marrio

[Gość psychoterapeuta]

MARRIO, może i dzisiaj selekcja do policji nie jest najlepsza, ale kiedyś nie było jej wcale hehehe... byle półdebil mógł się zaciągnąć w szeregi MO

Pozdro :flesje:

[_Monter_]

Śledząc temat cały czas jestem za Jeszuą.

Policja zrobiła co do niej należy.

Niedojrzały matoł dostanie karę, na którą sobie zapracował.

Piszecie, że się nikt nie nauczy na tej sytuacji...ależ oczywiście, że sie nauczy tylko nikt o tym się nie dowie.

Napewno nie każdy ale jak jeden zrezygnuje z ucieczki to już dobrze.

[Gość Marek HONDA]

Dziś policja jest miękka, niezdecydowana a dobór kadr ma często charakter selekcji negatywnej. W związku z tym nie cieszy się szacunkiem ani nie budzi respektu. Stąd gówniarzom się we łbach przewraca.

 

Policja jest szanowana tylko młodzi mają za dużo przykładów typu: podgięta tablica albo założona pod zadupkiem tak że jej nie widać.Na takie głupie pomysły wpadają bardzo często panowie w średnim wieku.

Niewidoczna tablica jest poto żeby uciekać przed policją.!!!!!!!!

Z jednej strony oburzacie się na ucieczki przy kontroli a z drugiej dajecie negatywne przykłady.

 

 

A co naboru do policji to pierwsze wystartujcie na kandydata to zobaczycie że byle tuman się tam nie dostanie. :bigrazz:

Edytowane 9 Marca 2010 przez Marek HONDA

[Staszek_s]

A co naboru do policji to pierwsze wystartujcie na kandydata to zobaczycie że byle tuman się tam nie dostanie.

 

Marku, nie potrafię powstrzymać się od złośliwości i nie napisać, że powyższe zdanie brzmi tak, jakbyś pisał z autopsji... Aczkolwiek, w swojej wymowie ma wydźwięk optymistyczny.

Edytowane 9 Marca 2010 przez Staszek_s

[Gość Marek HONDA]

Dziekuję Staszku myślę że już mi się zrewanzowałes.

[MOC]

NIe jest wcale tak jak sie tu co niektorym wydaje i przekonalo sie juz o tym wielu przestepcow majacych policjantow za idiotow, myslac ze ich przestepstwa nie ujrza swiatla dziennego a winnych nigdy sie nie wykryje :bigrazz:

No ale kazdy moze zyc i wierzyc w to co mu sie podoba.

[wojtek-rr]

NIe jest wcale tak jak sie tu co niektorym wydaje i przekonalo sie juz o tym wielu przestepcow majacych policjantow za idiotow, myslac ze ich przestepstwa nie ujrza swiatla dziennego a winnych nigdy sie nie wykryje :bigrazz:

No ale kazdy moze zyc i wierzyc w to co mu sie podoba.

 

 

 

 

W-11 ci nie daruje. :icon_mrgreen:

[acer1]

Nie zatrzymał się - a powinien

Uciekał - nie powinien

Rozwalił - kolege, moto i to co mu zajechało

Czyli - według lat dowalić

Napewno nie jestem fanem piesków

Ale są potrzebni

[tmi]

Policja tak na serio zatrzymuje bez powodów?, przepisowo mało kto jeździ, ale...

 

Może gdy się nie skacze jak małpa z bananem po palmie to ani nie gonią ani tym bardziej nie strzelają.

 

Bo tak niektórzy się zachowują dosiadając motocykl - zamieniają sie w małpe, odbija im palma, a role banana pozostawiam wyobraźni każdego.

Edytowane 9 Marca 2010 przez tmi