kamikazemario Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Szkoda nerwów, kupa złomu. Gaźniki na bank popalone, napewno dużo elementów potopionych. Z instalacji elektrycznej też pewnie nic nie zostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Gość w aukcji powinien jeszcze dopisać że tan pożar gasił kwasem solnym. :buttrock: Piana z agregatu gaśniczego jest skuteczna ale bardzo agresywna zwłaszcza na gorącą blachę. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 (edytowane) nie no tak serio to jest sens brania tego dla silnika i ramy? A co z ramą chcesz robic? Bo chyba nie uzyc do postawienia na niej moto od nowa. To, że metal po takim spaleniu dla Ciebie wydaje sie sztywny to nie znaczy że nadal taki będzie pod obciążeniem. Silnik, jak tu kolega pisał korbowody,el. głowicy, skrzynia biegów to da sie odzyskac. Kartery chyba nie bardzo będa sie nadawały do czegos, bo mogły się odkształcic od temperatury. Wszytsko zalezy od ceny wraku. Jak ma to papiery, a ktos chce za pare groszy sprzedac to warto, potraguj sie. Chocby dla samego podłubania z ciekawosci. Edytowane 22 Lutego 2010 przez Arni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 daj see chłopie spokoj :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krasnal Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 Silnik do nauki budowy itp, a rama jako baza do skiboba (do następnej zimy się zrobi) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 nie no tak serio to jest sens brania tego dla silnika i ramy? Jakbys sie postaral i to wszystko troche łodmalował i wyszykowal to mozna dzieciakom zrobic frajde na osiedlowym placu zabaw -taki motocykl przymocowany do podloza na sprezynach. PS. Jak nie masz co zrobic z 400zl to moge Ci na PW wyslac numer konta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.