customowe malowanie

[kichacz]

Witam , chciałbym sobie na ten rok pomalować bandita na moro , tak planuje czerwono białe albo szaro biało czarne i nigdzie nie moge znaleźć fotek jak to wyglądało by na czymś . w google jak wpisuje to mi sie pokazują jakieś spodnie albo majtki dla bab . Jakby ktoś miał takie foto na motorach albo chociaż samochodach to pokażcie na forum . Z góry dzięki.

[qurim]

Kiedyś znajomemu pomagałem bo chciał mieć moto w morkę, ale robota polegała na obklejeniu owiewek materiałem moro. Fajnie nawet to wyszło.

 

A u mnie w okolicy jeździ koleś plastikiem obklejonym futrem. :icon_mrgreen: :banghead:

 

 

Rzuć okiem tutaj:

http://www.tapeworks.com/GENERIC%20Images/5739f.1.jpg

 

http://farm4.static.flickr.com/3260/262374...915783a.jpg?v=0

 

http://www.afgmoto.com/gallery/data/upfile...DEROD2-camo.jpg

[kichacz]

ooooooooo zarąbiste , najbardziej mi wpadła w oko ta R1 . ja planuje nakładać cieniutkimi warstwami i zaklejać łatki wycięte przez siebie . tak z 3 warstwy albo 4 i poodrywam. Na koniec siasne grubo lakierem i wyrównam papierkiem . Potem to tylko kwestja polerowania . Ale no zarąbiści ta R1 wygląda :notworthy: . Na taki pomysł wpadłem jak kolesie z OVERHAULIN albo PIMP MY RIDE pomalowali tak jeden samochód , no wyrąbiście wyglądał - samo zło dosłownie :icon_evil: :icon_razz: . Na razie musze egzamin z matmy zdać w poniedziałek to bede miał pare tyg wolnego - wtedy sie zajme modzeniem :) qurim masz coś jeszcze takiego ??? PS futro to odpada - jest fuuu :banghead:

[qurim]

Ja wiem czy takie "samo zło"...? W moim przypadku ktoś w kamuflażu budzi śmiech i pożałowanie. Pewnie dlatego że gardzę armią i wszystkim co z nią związane. :icon_mrgreen:

 

 

http://www.bikernet.com/events/PageViewer.asp?PageID=2279

 

 

http://media.photobucket.com/image/motorcy...complete004.jpg

 

http://www.blog.powersportswraps.com/wp-co...2009/07/ad1.jpg

 

http://media.photobucket.com/image/motorcy...67ae53c54df.jpg

 

http://www.blog.powersportswraps.com/wp-co...9/06/camo-4.jpg

[kichacz]

czy ja wiem ?? mi sie to całkiem podoba , dla mnie pomalowac takiego bandita to jest 1 dzien roboty - max 2 . Jak nie wypali z tym moro to znowu przemaluje :icon_razz: Trochę mam zal w sercu ze w polsce jeszcze takie przeróbki są uznawane jako motocykle odrestaurowane po totalnym dzwonie . i Są od razu spalone na starcie potem ich anie nie sprzedasz ani co , chyba ze spotkasz drugiego takiego maniaka . jednym słowem nędza ale mam nadzieje że to sie zmieni :) , a co do fotek to R1 najseśniej wygląda i tak i tak , w pytke wyciosana :buttrock: , ja jak już to w czerwone moro bede sie bawił .

[qurim]

Nie pękaj. Są jeszcze normalni kupcy w PL. Np. ja. :biggrin: Wolę kupić bity sprzęt czy z podejrzaną przeszłością niż płacić górę kasy za wygłaskany sprzęt bez ryski na lakierze. Stan moto da się ocenić dogłębnie je oglądając i jeśli jest proste to czemu nie brać? Prosta rama i zdrowy silnik liczą się. Reszta to hooy. I tak zrobię moto po swojemu a przecież zdrowy chrom i ładny lakier do domu mnie nie dowiozą. :biggrin: Zresztą jak nie pogrzebię w nowym moto kilka dni to nie będę miał z niego radochy. :biggrin: Bo jazda to tylko połowa zabawy.

[kichacz]

o kurde qurim stary ziom moj jesteś :biggrin: , ja mam tak samo . Zawsze musze coś doszperać dodziubać przy nowym moto . Całe piękno polega na tym jak zimą siedzisz i modzisz a wiosna wyjeżdżasz mmmmmm hehe :crossy: ja swojego chciałem opchnąć za 6500zł . Było 3 klientów , jeden to juz 3 razy przyjeżdzał , juz myślałem ze weźmie ale w ch*j sie rozmyslił :banghead: . A tak bym miał teraz gsxr 1100 :icon_rolleyes: olejaczka

 

moj wygląda tak (http://www.bikepics.com/pictures/1839590/) a po nim chciałem kupic to (http://www.bikepics.com/pictures/807837/) :cool:

[qurim]

No Bandzior spoko wygląda. :lalag: Seryjne zegary i lampa trochę ociężale wyglądają do reszty. Przydałoby się coś mniejszego i sam obrotomierz zamiast full zegarów. Ewentualnie jeszcze zgrabne "idiot lights" czyli kontrolki. :biggrin:

 

A Gixxer też niczego sobie. Jeden z wczesnych modeli z owiewkami kutymi z żeliwa. :biggrin: Fajne są bo kuloodporne. Koła już porządne założone. :clap: Miałem kupować takie coś ale późniejszy model 750W, zgrabniejszy. W sumie to miałem znajomemu naprawić to czyli poprawić po "mechaniku" który zmienił skrzynie biegów ale już nie potrafił tego odpalić. Gość niestety zbyt mocno trzymał się ceny a jakbym to wziął to od razu bym montował inny piec 1100 zamiast tego grzebanego 750 bo hooy wie co gość tam spieprzył. No ale cenowo nie było to opłacalne a gość się uparł na cenę i koniec, niech się buja. Natomiast teraz mam namiar na bardzo tanią, zapomnianą w szopie Kawę GTR1000, co prawda niewiele da się z niej zrobić bo szpetna jest w standardzie, do tego pędzona Kardanem, ale jakiś RAT z tego będzie. :biggrin: Tylko nie chce mi się ruszyć d... z domu żeby iść to obejrzeć. :banghead: Wolałbym coś co da się zrobić na Cafe Racer`a.

Edytowane 21 Lutego 2010 przez qurim

[kichacz]

z GTRa 1000 to ja nie wiem co by mozna było zrobić , nie mam pomyslu na ten motor , mi on zawsze kojarzy sie z takim sprzętem co dziadzio na zlot przyjeżdza sobie . A co do kafejki hmm trzeba by było poszukać cos starego w 2 garach , np BMKe (http://ritmo.heteml.jp/customfile/archives/images/rocket-top.jpg ) albo z hondy CX500 , w sumie z wszystkiego by cafeja zrobił całkiem sęsnego .Marka Norton sie w tym kocha i specjalizuje , prawie wszystkie motory maja w cafeja , można podpatrzeć . np commando (http://www.motorcyclenews.com/upload/217636/images/norton-commando.jpg) , albo GS (http://mycaferacer.com/images/gs1000a.jpg) za 3 tys wyrwiesz jakiegos starego GSa :smile: ;) pole do popisu jest duze , co sie komu podoba

[qurim]

No z GTR`a to tylko Rat albo jakiś "Hoolie" będzie. :biggrin: Obacze ten sprzęt, pomyślę czy warto brać, chociażby żeby puścić do ludzi czy wymienić na coś. Chociażnie ukrywam że chętnie bym się pobujał jakimś totalnie odstraszającym Rat`em co by emerytów postraszyć na ulicach. :icon_twisted: Wszystko czarny mat, jakieś ponure dodatki a`la MadMax itp. :buttrock: Narazie muszę Harrego poskładać żeby jeździł na wiosnę.

 

GTR jest trochę pokraczny, kojarzy mnie się z Latającą Cegłą BMW. :biggrin: Ale to tylko przednia owiewka tak szpeci. Jak się ją zdejmie to w sumie wygląda jak motocykl, niestety silnik z wygląda jest szpetny bo to Kawasaki jest. Ale silnik ma sporo pierdnięcia, 110KM i spory moment obrotowy już z dołu więc jakieś zalety są. :buttrock:

 

http://www.kawasaki-gtr1000.co.uk/Images/A...-%20Metod-1.jpg

 

http://www.kawasaki-gtr1000.co.uk/Images/A...-%20Metod-2.jpg

 

http://i276.photobucket.com/albums/kk36/hutbed/PICT0631.jpg

Edytowane 21 Lutego 2010 przez qurim

[kichacz]

GTRem nie jeżdziłem , ale jeździłem GPZ 1100 Horizontem , moc prawie ta sama to musze przyznać że ma odejście , z CBRą 900 równo szła do 2 paczek . Ale patrze na te zdjęcia to wiesz może i by cos wydumał :biggrin: tylko by trzeba było taki ten tył ochlapły poprawić i jakoś silnik ładnie przyozdobić , jakoś pomalowac albo poszlifowac i by było gites majonez , do czarnego matu pare elementów wypolerowanych by ładnie pasowało , ale tak odrobine tej polerki zeby nie przesadzać :cool:

[Browarny]

Napisz do starego usera o ksywie Vlaad. Z tego co wiem nadal tu zagląda.

Możesz też spróbować dotrzeć do niego przez Pawła.

 

Z tego co pamiętam miał w ten sposób lakierowany motocykl i na pewno dużo wie na ten temat.

[kichacz]

ok . Troche mnie tu nie było ale w końcu zaliczyłem ten popie**olony egzamin z matmy . Własnie zaraz robie wypad do warsztatu i bede przygotowywał wszystko . czy z**bie czy nie i tak wrzuce foty jak już skończe . mam nadzieje że do końca tygodnia pomaluje bo jeszcze trzeba OPIĆ zdaną sesje :buttrock: :cool:

[krzysiek12]

Cześć koledzy, tak czytam wasze posty i widzę że jesteście dobrzy w lakierce :notworthy: :buttrock:

mam prośbę posiadam hondę crm 125 w oryginale rama biała a reszta czerwona. Chcę ramę pomalować na czarno a moto na zielono, bądź czarno, i do tego naklejki . Gdyby ktoś miał pomysł lub fotki byłbym wdźęczny :notworthy: :wink:

Pozdrawiam

[emil1005]

bardzo kiepski pomysl malowac enduro, tam sa elastyczne plastiki nie to co np w scigaczu, przy kazdym wygieciu (o ktore nie trudno w terenie..) lakier ci bedzie schodzic z motocykla płatami, zreszta od samych wibracji bedzie sie luszczyc, co prawda niektorzy dodaja do lakieru jakies ulestatyczniacze ale tez to sie nie sprawdza i lakier schodzi.