Gniazda zaworowe Honda CB50

[jarameb]

Witam, od jakiegoś czasu kombinuje z silnikiem od Hondy CB50J, chcę z niego wcisnąć co się da z 50ccm. I tutaj pojawił się pomysł min. poszerzenia gniazd zaworowych i wsadzenia większych, czy szerszych, zaworów (jeśli oczywiście jakieś by podrasowały z innego motorku). Pytanie co do tego samobójczego pomysłu brzmi, czy to się w ogóle da zrobić w domowym garażu i jak konkretnie się do tego zabrać.

 

pozdrawiam Jarecki.

[szynszyll]

kolejny bastion zostal zdobyty...

 

zacznij od tuningowania silnikow 2-suwowych w warunkach domowych wiecej osiagniesz

[jarameb]

Przy jednym też dłubię, w każdym razie wiem o tym ;)

 

No ale pytanie jednak dotyczyło czterosuwa...

[ONLY VTWIN]

Masz pewność, że większe zawory się zmieszczą? Przy pełnym otwarciu zaworu nie uderzyłby w tłok? Do rozwiercania gniazd zaworowych potrzebna jest duża precyzja. Na wiertarce stołowej tego nie zrobisz. Poza tym po co Ci to- tyle roboty a efekt żaden, jakby nie było to tylko 50 w 4t. No i to dosyć rzadki motorek. Jak coś zepsujesz to ciężko będzie odratować z powrotem.

[Piotr Dudek]

daruj sobie takie pomysły.

Jeżeli znasz dobrze język angolski to w japońskich klubach miłośników tego modelu nabędziesz drogą kupna sportowy wałek rozrządu podnoszący moc o prawie 50% i do tego większy gaźnik z kolektorem.

Silnik kręci wtedy ponad 12000 obr.

Jest tylko pytanie po co?

Żywotność takiego silnika drastycznie maleje.

[rozek]

Odezwij się d Brysia, zdaje się że ze swojej cebulki wydusił całkiem niezłe osiągi

http://forum.motocyklistow.pl/brys-m6472.html

[jarameb]

Szczerze mówiąc jeszcze nie zdejmowałem głowicy i nie wiem jak to tam wygląda, tylko na razie sprawdzam realność moich pomysłów...

 

Co do wałka, rozmawiałem już z Brysem, podesłał mi link na Ebayu do wałka, to wyjdzie około 300zł, podobno się opłaca...

 

Co do gaźnika, już jeden udało mi się zaadoptować, wiem że żywotność drastycznie spadnie, chce po prostu zobaczyć co można zrobić, i może pobić brysa ;)...

 

A jeszcze jakieś pomysły może żeby coś wygrzebać jeszcze z silnika...? rozrząd, gaźnik, wydech... myślałem o splanowaniu troszkę głowicy, tylko nie wiem o ile żeby nie spaprać sprawy, spalanie stukowe itd...

[Gość brys]

Szczerze mówiąc jeszcze nie zdejmowałem głowicy i nie wiem jak to tam wygląda, tylko na razie sprawdzam realność moich pomysłów...

(...)

Jak zdejmiesz to zobaczysz, że inżynierowie upchnęli największe zawory jakie tylko się dało na tych 42mm średnicy. Poza tym sportowy wałek powoduje spore wydłużenie czasów otwarcia zaworów oraz zwiększa ich skok, jak dobrze pamiętam o ponad 1 mm. Zawory są dłużej otwarte również w przejściu wydech-ssanie, więc większe mogłyby się stykać czubkami.

 

W głowicy jedyne w czym możesz rzeźbić to kanały. Po rozwierceniu króćca na większy gaźnik to nawet konieczność. W ssącym jest sporo materiału, który można spokojnie zeszlifować dremlopodonymi narzędziami. W wydechowym nie pamiętam, ale też coś tam piłowałem.

[jarameb]

Ok, dzięki wszystkim za aktywność, do wałka na pewno się przymierze i do poszerzania kanałów. Dzięki Brys że uświadomiłeś mnie co do wielkości zaworów.

Chce jeszcze wypolerować i odchudzić tłok i wypolerować głowicę, tylko tak, jak wyjmę tłok, mogę go z powrotem wsadzić z tymi samymi pierścionkami czy nie za bardzo...?

No i z tego co się orientuje po samej polerce warto lekko głowicę splanować żeby nie tracić nawet seryjnego ciśnienia. A co z planowaniem dla zwiększenia stopnia sprężania? tam jest seryjnie 9,5:1...

[szynszyll]

poczytaj:

 

http://www.ksiegarnia4u.pl/cgibin/shop?info=wsip1066602

 

bo za chwile wpadniesz na pomysl drazenia walu i korbowodu

[jarameb]

Na taki nie wpadnę, bez przesady, wiem że w 2T można dół tłoka, pod sworzniem, trochę odchudzić, szczerze mówiąc nie wiem czy ma to jakiś historyczny sens... ale, dalej moje pytania pozostają bez odpowiedzi ;)...

[Gość brys]

Możesz składać na tych samych pierścieniach o ile są dobre. Nie ma sensu wymienić sprawnych i tak samo nie ma sensu składać na zdechłych. Sprawdzić je pewnie umiesz. W razie by były zużyte nie dorabiaj ich. Prywaciarze nie potrafią tego dobrze wykonać. Dorabiane działają świetnie przez pierwszy 1000 km. Potem czernieje świeca, potem pojawia się dymek, a na końcu zużycie oleju dochodzi do dwusuwowego. Wysokie obroty mają swoje wymagania.

 

Polerowania nie uskuteczniałem. Nie chciało mi się, bo tłok nie ma równego denka, tylko ukształtowane pod zawory. Jego powierzchnia też jest sama z siebie dosyć chropowata. Tutaj doświadczenia nie mam.

 

Głowicy planować nie musiałem. Zrobili mi to przy okazji szlifowania gniazd i zaworów (co z resztą im mocno nie wyszło). To nie jest rzędowa czwórka z chłodzeniem wodnym, żeby miała tendencję do krzywienia się i generowania z tego powodu problemów uszczelkowych.

[jarameb]

Ok, dzięki, no to widzę że Honda już trochę za mnie zrobiła, to pozostaje mi rozejrzeć się za ciekawym gaźnikiem, przeszlifować kanały, no i po tych prawie 30 latach, chciałem jednak go trochę z nagaru wyczyścić... I odnośnie szlifowania, podobnież jak się kanał ssący szlifuje to nie robić na gładko, tylko żeby były ryski (w konkretnym kierunku którego nie pamiętam) żeby paliwo się nie skraplało na gładkich ściankach, a żeby się lepiej z powietrzem mieszało... słyszał ktoś coś?

[Adam M.]

Tak, kanal ssacy nie moze byc polerowany tylko przehonowany, tak zeby zostaly rysy, wszelkie nierownosci wyprowadzone.

Najlepiej jest go rozwiercic do rozmiaru nowego gaznika po czym wsadzic tam zwezke opracowana w ten sposob ze wznios wynosi 22 stopnie i dochodzi do 80% przelotu gaznika po czym spadek 7%.

Nie zahacz o prowadnice zaworu ssacego :)

Nie wyjmowal bym tloka z pierscieniami z przelatanego cylindra, bo ciezko je ustawic ( pierscienie ) w ten sam sposob, a bez tego latwo zwiekszyc luzy na zamkach.

Sprawdz luzy na prowadnicach zaworow, bo jak zawor sam wpada w prowadnice to juz nie jest slodko i powinno sie to naprawiac.

Wszelkie polerowania i rozwiercania nic nie dadza gdy tlok z pierscieniami jest luzny, i zawory tez.

Wowczas wladujesz sie w niezle koszty jeszcze przed zaczeciem "tuningu".

[jarameb]

Dzięki za rade. Tłok z pierścieniami wygląda, przynajmniej po pracy, przyzwoicie. A co jeśli luzy na prowadnicach będą...?