cebulasXT Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam. Zauważyłem że w moim moto. Jeszcze jak jeździłem w sezonie bo myje go raz na miesiąc albo i rzadziej i tak to umyciu i przejechaniu ok 500km zaciski i lagi w miejscu gdzie są zaciski oraz felga są pokryte takim brązowo szarym pyłem. Prawdopodobnie z klocków. Klocki mam jakieś zwykle ebc. Teraz wymieniam na jakieś inne chce kupić oryginały. I moje pytanie jest takie czy to normalne zjawisko z tym pyłem z klocków? Bo w sumie to jeden komplet zużyłem w 8tys km. Na ile wam starczają klocki przy normalnym lataniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 w jakim moto? rower figry z silnikiem? rożne moto różne zużycie mi np klocki starczają od kilku godzina do nawet kilku miesięcy Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Chyba normalnym zjawiskiem jest,że jeśli klocek się zdziera podczas stykania z tarczą...to powstaje "pył" lub jak wolisz kurz się zbiera. W myśl zasady"z prochu powstałeś,w proch się obrócisz" :bigrazz: Eh,Cebul... Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Zjawisko normalne , ale tempo tego zużycia - chyba nie bardzo . W czasie latania na trasach powinny starczyć na kilka razy więcej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cebulasXT Opublikowano 4 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Moto to bandyta 600 przyznam że większość km zrobiłem na mieście. I to nie jakoś spokojnie, tylko dynamicznie chyba jak każdy motocyklista . Można jakoś ograniczyć te pylenie klocków? Stosując może inne klocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 a jakie masz teraz? możesz kupić twardsze ale wtedy tarcza szybciej schodzi Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOTOWIT Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Nie ograniczysz pylenia, jedyne co mozesz to częściej dbać o czystosc felgi. Dobre, miekkie klocki starczaja na jeszcze krócej. Ja polecam TRW/Lukas mieszanka SRQ lub Carbon loreaine :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Ty 8 tys. na klockach w Bandicie zrobiłeś? :icon_eek: To chyba na jakichś chińskich podróbach jeźdźisz. Zawsze będzie syf z klocków. Materiał ścierny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 może jeździ agresywnie u mnie w moto zakres życia klocków to 200km- 5 tys ale to teren , w skucie starczają na jakieś 4tys . autem jeszcze ani razu nie przekroczyłem bariery 10tys :biggrin: Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cebulasXT Opublikowano 5 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 No dzięki chłopaki. A powiedzcie jeszcze jedną rzecz. Które klocki hamulcowe będą skuteczniej hamować? Twarde czy miękkie? Czy może niema reguły? Wiem że jeszcze pozostają takie sprawy jak szczelna pompą nowy płyn czyste tłoczki i stopień zużycia tarcz. Ale tak jeśli wszystko jest sprawne to które klocki będą mocniej hamowały? Te miękkie czy twarde? Oczywiście po odpowiednim dopasowaniu się do tarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 miękkie pomyśl o przewodach w oplocie Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cebulasXT Opublikowano 5 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 Przewody oczywiście mam już w stalowym oplocie. Marki HEL. Dobra to jest marka? Więc skoro miękkie klocki będą lepiej hamować to na krócej starcza skoro są miękkie a idąc tą droga dedukcji te co starcza na krótką to są te najtańsze. Więc te najtańsze będą lepiej hamować? Słyszałem jeszcze o jakiś organicznych klockach. Mam kompletny mentlik w głowie stojąc przed zakupem klocków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pannonia75 Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 (edytowane) .... I moje pytanie jest takie czy to normalne zjawisko z tym pyłem z klocków? Bo w sumie to jeden komplet zużyłem w 8tys km.... Kup sobie płyn w rozpylaczu do bezdotykowego mycia felg. Ja miałem kiedyś Loctite i był świetny - spryskujesz na suche, czekasz kilka min i spłukujesz. Poszukaj tu: http://www.loctite.pl/cps/rde/xchg/henkel_...66_PLP_HTML.htm albo allegro. No dzięki chłopaki. A powiedzcie jeszcze jedną rzecz. Które klocki hamulcowe będą skuteczniej hamować? Twarde czy miękkie? Czy może niema reguły? Wiem że jeszcze pozostają takie sprawy jak szczelna pompą nowy płyn czyste tłoczki i stopień zużycia tarcz. Ale tak jeśli wszystko jest sprawne to które klocki będą mocniej hamowały? Te miękkie czy twarde? Oczywiście po odpowiednim dopasowaniu się do tarczy Reguła jest prosta miękkie lepiej hamują i szybciej się zużywają - twarde odwrotnie. Tarcza dłużej wytrzyma z miękkimi - to tak jak Twarde wiertło szybciej przewierci tarczę i wolniej się zużyje, miękkie szlag trafi i nawet się do połowy nie dowiercisz. Edytowane 5 Lutego 2010 przez pannonia75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 Przewody oczywiście mam już w stalowym oplocie. Marki HEL. Dobra to jest marka? Jest spoko. Kilku moich znajomych na nich śmiga i nie zgłaszają problemów. Co prawda na necie można sie spotkac z negatywnymi opiniami dotyczącymi trwałości (rdza pod plastikową powłoką), ale osobiscie z niczym takim się nie spotkałem. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 tez zalozylem u siebie HEL'a całkiem inny hamulec, kupujac przewod masz wszystko w komplecie srubki podkladki instrukcje itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.