problem z zapłonem

[lucjan12345]

Witam! Sprawa wygląda tak: w moto został przekręcony gwint w głowicy na świecy.HONDA CB 650 82'

Głowica została przerobiona na świecę o większym fi, i założona świeca champion (zimna), pozostałe świece to ngk dr8es-l (zimne). Myślałem że wiele z tego nie będzie, ale moto dawał radę, ale po 2-3 dniach w garażu świece NGK ciężko paliły na zimnym silniku, jedna się całkiem wykończyła, wymieniłem ją i moto chodził. Po dwóch miesiącach odpoczynku w garażu moto pali tylko na jeden czyli tam gdzie champion a NGK nie dają znaku życia i się zalewają Pytanie Co robić?? Zakładać znowu NGK ?? czy coś innego ?? Z góry dzięki za pomoc.

Dodam że honda paliła na dotyk jak się nagrzała i jeździła dobrze.

[_Monter_]

A jak już odpalisz sprzęt to rozgrzewasz silnik czy za chwilę gasisz?

Jeśli tak to sam wysadzasz świece.

Często świece o tym samym oznaczeniu maja różne rozmiary gwintu, więc sprawdź to i kup jednakowe.

[MOC]

Kup dwie tej samej marki i tej samej wartosci swiece i przestan kombinowac. Widno ten silnik lubi championy...

 

[_Monter_]

Kup dwie tej samej marki i tej samej wartosci swiece i przestan kombinowac. Widno ten silnik lubi championy...

To ma 4 gary. :icon_razz:

[qurim]

NGK sobie odpuść, lipa straszna to jest. Chyba że kupisz te "lepsze" NGK irydowe czy jakieś magiczne, bo zwykłe NGK są do doopy. W kilkunastu moto NGK używałem jako ostatnią opcję, jeśli już nie miałem wyboru.

 

W Harley`u NGK wytrzymały mniej więcej tyle ile polska Iskra, czyli jakieś 6 kilometrów. :icon_evil:

Edytowane 31 Stycznia 2010 przez qurim

[MOC]

To ma 4 gary. :icon_razz:

 

Logicznym jest, ze powinien kupic komplet...

:icon_mrgreen:

[_Monter_]

Logicznym jest, ze powinien kupic komplet...

:icon_mrgreen:

Dla Ciebie i dla mnie.

Jakby było dla niego to by tu nie zadał pytania. :icon_mrgreen:

[Piotr Dudek]

Witam! Sprawa wygląda tak: w moto został przekręcony gwint w głowicy na świecy.HONDA CB 650 82'

Głowica została przerobiona na świecę o większym fi, i założona świeca champion (zimna), pozostałe świece to ngk dr8es-l (zimne). Myślałem że wiele z tego nie będzie, ale moto dawał radę, ale po 2-3 dniach w garażu świece NGK ciężko paliły na zimnym silniku, jedna się całkiem wykończyła, wymieniłem ją i moto chodził. Po dwóch miesiącach odpoczynku w garażu moto pali tylko na jeden czyli tam gdzie champion a NGK nie dają znaku życia i się zalewają Pytanie Co robić?? Zakładać znowu NGK ?? czy coś innego ?? Z góry dzięki za pomoc.

Dodam że honda paliła na dotyk jak się nagrzała i jeździła dobrze.

 

Dziwny sposób naprawy zerwanego gwintu świecy. Czy aż tak trudno było poszukać reperatury pod gwint M12x1.25 ?

 

Jak można w jeden silnik montować świece różnych producentów?

 

Logicznym jest, ze powinien kupic komplet...

:icon_mrgreen:

 

Jeżeli ma w głowicy 3 otwory pod DR8ES i jeden pod BR8ES to na pewno nie będzie komplet tylko INDIAŃSKI zestaw :biggrin:

[MOC]

Dziwny sposób naprawy zerwanego gwintu świecy. Czy aż tak trudno było poszukać reperatury pod gwint M12x1.25 ?

 

Jak można w jeden silnik montować świece różnych producentów?

Jeżeli ma w głowicy 3 otwory pod DR8ES i jeden pod BR8ES to na pewno nie będzie komplet tylko INDIAŃSKI zestaw :biggrin:

 

 

Przynajmniej jednej marki i o tych samych parametrach, niekoniecznie srednicy, taka rzezba w gownie...

:icon_mrgreen:

[kamikazemario]

Denso! :biggrin: Kto to widział różne świece w silniku :icon_razz:

[lucjan12345]

Denso! :biggrin: Kto to widział różne świece w silniku :icon_razz:

mógłbym zastosować tulejkę naprawczą wtedy był by komplet takich samych ale za mało jest miejsca miedzy otworem na świecę a zaworem udało mi się natomiast założyć świece o tych samych wartościach cieplnych i moto chodzi dobrze

Edytowane 1 Lutego 2010 przez lucjan12345

[Adam M.]

I bardzo ci gratulujemy.

Na przyszlosc taki zerwany gwint naprawia sie sprezyna lub tuleja naprawcza.