jak powstaja "warzywa"

[marcin1men]

Kurde a ja myślałem że trzeba na działeczce posadzić w ziemi :buttrock:

[colahondax11]

Tutaj musiało być grubo,nie przeżyli tego wypadku zarówno kierowca jak i pasażer.

 

http://www.youtube.com/watch?v=30MI_NwgBZc

 

Kiedyś oglądałem na YT bardzo brutalny wypadek,gdzie młody chłopaczek na jakimś enduraku jeżdżąc po lotnisku zaliczył czołówkę z jakimś agrotuningowcem i przeleciał kawał drogi po czym upadł,wyglądał na martwego. Ale zbulwersowało mnie to że ludzie którzy tam byli (młodzież z golfów) zamiast pomóc umierającemu motocykliście,najzwyczajniej stali sobie przy autku i liczyli straty,gadając o tym że teraz musi kupić nowa chłodnicę. Bez kitu,takiego zezwierzęcenia i obojętności jeszcze w Polsce nie widziałem.

 

Może ktoś ma link do tego filmu ?

Edytowane 27 Stycznia 2010 przez colahondax11

[jurjuszi]

Zacznijcie się teraz przerzucać filmikami w których jest coraz ostrzej.

Żenada, Panowie.

 

pozdr

[boom]

Swoją drogą fajnie ciało odrzuciło.

K.żwa,cienko to zabrzmialo :lapad:

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Swoją drogą fajnie ciało odrzuciło.

Yuby to było niesmaczne :lapad:

Edytowane 27 Stycznia 2010 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[HunterM]

http://www.youtube.com/watch?v=emAsjG7nRSk

 

Trochę skilla, trochę farta.

Ale nie zmiania to faktu, że kilometr dalej poczuł ciepłą wilgotną masę w kombinezonie.

 

 

A tak sie dzieje, gdny nie masz ani skilla, ani farta :icon_mrgreen:

[motoivan]

Swoją drogą fajnie ciało odrzuciło.

3) Forumowy Dowcipniś

Osoba, która oprócz swojego merytorycznego wkładu w Forum, wzbogaca je poprzez różne śmieszne teksty, odzywki, analogie, powiedzenia.Liczy się ostrość dowcipu, ironia, ale też i kultura wypowiedzi. W tej kategorii nie ma miejsca na chamstwo.

 

Edytowane 27 Stycznia 2010 przez motoivan

[dziura]

 

 

A tak sie dzieje, gdny nie masz ani skilla, ani farta :icon_mrgreen:

 

Kolo ewidentnie zafiksował się w zakręcie. Prawdę rodzice gadali, że gdzie się gapisz tam pojedziesz.... :bigrazz: Dobrze chociaż, że prędkość nie była duża.

[rYs]

Zacznijcie się teraz przerzucać filmikami w których jest coraz ostrzej.

Żenada, Panowie.

dokładnie Juri...

Jak w ogóle można wrzucić reanimację ofiary wypadku na Youtube'a... zajebiscie... wyobrażam sobie rodzinę tego człowieka jak to oglądają bo jakiemuś frajerowi zapłacili żeby to kręcił. Nie chce mi sie kopiować ale cytaty ludzi z forum tezrozpierdalają-Yuby-wolałem jak sobie nie-asertywnie gacie w salonie moto nabywałeś... :lapad:

Edytowane 28 Stycznia 2010 przez rYs

[PrzemekB]

http://www.youtube.com/watch?v=emAsjG7nRSk

Trochę skilla, trochę farta.

A tak sie dzieje, gdny nie masz ani skilla, ani farta :icon_mrgreen:

Uratowała go czterolistna koniczyna przyczepiona do kluczyka w stacyjce ;)

Filmik wyraźnie pokazuje, że w podobnych przypadkach przy dzwonie nie ma winy samochodziarza, chociaż wyjeżdża z podporządkowanej... (czy nam się to podoba czy nie)

EDIT:

 

Nasuwa mi się pytanie: Jak można mieć tak płytką wyobraźnię i jeździć na moto? Ślepy zakręt, skrzyżowanie i dzida do przodu. Uratowały go tu tylko umiejętności i fart, że nie jechało nic z naprzeciwka. Koleś nie zostawia sobie marginesu błędu :rolleyes:

 

Edytowane 28 Stycznia 2010 przez PrzemekB

[colahondax11]

 

Filmik wyraźnie pokazuje, że w podobnych przypadkach przy dzwonie nie ma winy samochodziarza, chociaż wyjeżdża z podporządkowanej... (czy nam się to podoba czy nie)

EDIT:

 

 

Winę poniesie kierujący autem a motocyklista dostanie przyczynienie się do wypadku. Albo będzie współwina.

 

Kierujący autem wyjeżdżając z podporządkowanej ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu motocykliście na głównej ulicy,i musi wziąć pod uwagę to że motocyklista może nie stosować się do przepisów ruchu drogowego i jechać szybciej - "Zasada ograniczonego zaufania" .

Nie ma wzmianki tutaj o prędkości,czy motocyklista jedzie przepisowe 50 km/h czy nieprzepisowe 150km/h .

 

 

Wiadomo że jest to trochę niesprawiedliwe w odczuciu osobistym.

[enZo]

 

 

:icon_mrgreen: o kurde jaki beton, pewnie pierwsze moto :biggrin: a redukcja to profeska na całego :biggrin:

 

[fakir_]

http://www.youtube.com/watch?v=emAsjG7nRSk

 

Trochę skilla, trochę farta.

Ale nie zmiania to faktu, że kilometr dalej poczuł ciepłą wilgotną masę w kombinezonie.

 

 

A tak sie dzieje, gdny nie masz ani skilla, ani farta :icon_mrgreen:

 

 

hehe ten ostatni to miazga, niewiem co koleś ćwiczył :banghead:

 

:crossy:

[PrzemekB]

 

Winę poniesie kierujący autem a motocyklista dostanie przyczynienie się do wypadku....

 

Prawnie się zgadza ale ja nie o tym - nie wyraziłem się precyzyjnie. Miałem na myśli, że po takich sytuacjach zdarza się często biadolenie na ślepego puszkarza, jadącego notabene prawidłowo. Na filmie widać dokładnie, że nie ma szans na zauważenie motocyklisty gdy ten jedzie jak bezmózg. Gdybyś miał brać pod uwagę, że ktoś tak poleci tą drogą, nie mógłbyś wyjechać na to skrzyżowanie wcale. Powiem więcej. Gdyby ten ktoś ruszył dynamiczniej przewidując, że coś może pojechać szybciej to prawdopodobnie nie byłoby ani filmu ani gościa...

 

Pozdro

Edytowane 28 Stycznia 2010 przez PrzemekB

[sitars]

Witam

 

Drastyczne:

 

Co za temat!!