kondzik Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 Sprawa ma sie tak, ze moto na luzie wkreca sie do ok 8tys. a na biegu do ok.3-4tys.Na zegarach nie pokazuje zadnego bledu, sprawdzilem mimo wszytko modul i czujniki w airbox'ie.Stalo sie tak (chyba) po wymianie napinacza, mozlwie ze rozrzad by sie przestawil od samej wymiany napinacza? Napsialem ze chyba bo moto nie odpalane bylo jakis czas i dopiero kilka dni temu wyjalem napinacz, wsadzilem nowy i chcialem zobaczec czy dziala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 Kondzik, witaj na moim forum :) A dekla z walu i pokrywy zaworow nie chcialo ci sie zdjac zeby sprawdzic ustawienie ? Nie zasypalo cie tam w tym Fort Myers? - pokazywali ze w srodkowych Stanach jak zwykle kleska zywiolowa nastapila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 (edytowane) Jeżeli przy zmianie napinacza łańcuszek był napięty, to mógł przeskoczyć o kilka ząbków. Fazy rozrządu poszły w powietrze, czego objawem jest właśnie spadek mocy. Nie usłyszałeś dziwnych dźwięków z silnika przy wyciąganiu starego napinacza? Edytowane 20 Grudnia 2009 przez dziura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 20 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 (edytowane) no wlasnie mi sie nie chce, nigdy przy zaworach nie grzebalem i nie wiem czy sie za to barc.Jakby mnie ktos pokierowal po czym poznac ze walki sa przestawione to moge pogrzebac. A co do pogody to zimno dzis u mnie Adam, tylko 15 stopni, musialem bluze z szafy wygrzebac az :icon_razz: nie, nic nie slyszalem jak wyjmowalem napinacz Edytowane 20 Grudnia 2009 przez kondzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 (edytowane) Umowmy sie przestawienia lancucha rozrzadu o "kilka" zebow w sprzecie jak CBR929 oznacza automatyczne pogiecie zaworow. Widze ze kolega jest w Stanach.W duzej ilosc Hond tutaj paliwo z ethanolem skasowalo regulator cisnienia paliwa.Twoj problem wyglada na klasyczny taki przypadek. Nalezy zaczac od zmierzenia cisnienia paliwa na listwie. Snieg,jaki snieg ? cale dwa cale w Chicago ale za to dwie stopy w Wisconsin,czyli tam gdzie jest on potrzebny ( na natry). :icon_twisted: O.K.troche pogrzebalem sie w moim innym forum,od regulatora paliw odchodza dwie rurki,jedna paliwo wraca do zbiornika,droga to do pomiaru podcisnienia.Odlacz ta podcisnieniowa,przekrec kluczyk na ON,jezeli paliwo zacznie ciec to regulator jest na pewno zapsuty. Jezeli regulator przejdzie ten test to w dalszym ciagu moze byc siekniety aczkolwiek nie cieknie.Nalezy sprawdzic cisnienie na listwie. Filtr paliwa moze tez byc przytkany,benzyna w USA to za bardzo nie jest juz benzyna,wymogi EPA ( agancja ochrony srodowiska) spowodowaly ze te nowe wynalazki bardzo szybko sie ,ahhhh,,psuja i rozne dziwne rzeczy sie dzieja jezeli moto stoi niejezdzone. Edytowane 20 Grudnia 2009 przez tomekd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 20 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 to zaraz ide sprawdzac uklad paliwowy. btw. w stanach jestem, a dokladnie na Florydzie, ale miale tez i swoje 5 minut w Chicago :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2009 Rozrząd raczej się nie powinien przestawić. Jest dość porządnie owinięty ślizgaczami. Też stawiam na regulator :icon_biggrin: Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 jednak to rozrzad, dzis zdjalem pokrywe zaworów i sie okazało ze znaki IN i EX na tych zebatkach na ktore idze lancuszek nie sa na rowno z krawedzia glowicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 Jak duze jest przesuniecie, najlepiej cyknij zdjecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 jednak to rozrzad, dzis zdjalem pokrywe zaworów i sie okazało ze znaki IN i EX na tych zebatkach na ktore idze lancuszek nie sa na rowno z krawedzia glowicy. No to i do zaworow warto od razu zajrzec :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 Adam, znaki IN i EX na tych zebatkach sa ok. 1cm wyzej niz powinny byc.Zdjecia nie ma jak zrobic bo rama zaslania wszytko, lusterkiem trza patrzec za znakami.Zawory tez sie sprawdzi od razu.Jedyny problem to ze sam nie wiem czy to ogarne, nigdy tego nie robilem, choc chcialbym sie nauczyc ustawiac rozrzad bo przestawiac juz umiem :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 1 cm to zdecydowanie za duzo, czyli wyglada na przestawienie rozrzadu. Masz serwisowke ? Pierwsze pytanie to czy da sie zrobic cokolwiek bez wyjmowania silnika z ramy, drugie to co z zaworami. Moze da sie po prostu opuscic silnik z przodu tak zeby glowica znalazla sie na wierzchu i mozna by bylo widziec znaki na kolach rozrzadu. Trzeba znowu wyjac napinacz zeby ustawic rozrzad na znaki i potem ew sprawdzic cisnienie sprezania - jezeli za niskie to trzeba zwalac glowice i sprawdzic zawory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 1 cm to zdecydowanie za duzo, czyli wyglada na przestawienie rozrzadu. Masz serwisowke ? Pierwsze pytanie to czy da sie zrobic cokolwiek bez wyjmowania silnika z ramy, drugie to co z zaworami. Moze da sie po prostu opuscic silnik z przodu tak zeby glowica znalazla sie na wierzchu i mozna by bylo widziec znaki na kolach rozrzadu. Trzeba znowu wyjac napinacz zeby ustawic rozrzad na znaki i potem ew sprawdzic cisnienie sprezania - jezeli za niskie to trzeba zwalac glowice i sprawdzic zawory. no silnik raczej nie za bardzo sie da opuscic, bo jest mocowany do niego bezpośrednio wahacz, wiec jak cos to by trza caly silnik z ramy zwalic.Ale da rade to ustwic bez opuszczania/zdejmowania silnika.Serwisówke mam, juz chyba na pamiec sie jej nauczylem:D czekam tylko na szczelinomierz zeby zawory sprawdzic. Ale zawory powinny byc ok bo silnik nie ma za duzo najechane kilometrow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
George954rr Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 Ale zawory powinny byc ok bo silnik nie ma za duzo najechane kilometrow Nie chodzi o to ile mają najechane tylko czy nie spotkały sie z tłokiem. Jeżeli tak nawet minimalnie to czeka cie jeszcze wymiana zaworów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzik Opublikowano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 ale jakby sie spotkaly z tlokiem to by chyba bylo slychac, a moto pracowalo normalnie, jedynie sie nie chcialo wkrecac wyzej niz 8tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.