Skocz do zawartości

cieknące gaźniki


Maciuś gpz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich motomaniaków. Mam kawasaki gpz 900r. Wymontowałem z niej gaźniki wyczyściłem

i zamontowałem. Odpaliłem moto... na pierwszy żut oka i ucha wszystko było ok. Jednak po pewnym czasie zorientowałem się, że gaźniki ciekną :banghead: Mokre były wszystkie komory pływakowe.

Powyżej komór, sucho. Pomóżcie proszę, podpowiedzcie: gzie szukać przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich motomaniaków. Mam kawasaki gpz 900r. Wymontowałem z niej gaźniki wyczyściłem

i zamontowałem. Odpaliłem moto... na pierwszy żut oka i ucha wszystko było ok. Jednak po pewnym czasie zorientowałem się, że gaźniki ciekną :banghead: Mokre były wszystkie komory pływakowe.

Powyżej komór, sucho. Pomóżcie proszę, podpowiedzcie: gzie szukać przyczyny?

Przede wszystkim sprawdź zaworki iglicowe. Pewnie są nieszczelne i paliwo przelatuje w czasie postoju do komór pływaków i następnie rurką przelewową wycieka na zewnątrz. Następnie uszczelki w komorach pływaków, jeśli są muszą być w dobrym stanie, jeśli uszczelnienie jest tylko poprzez styk powierzchni metalowych, to wszelkie wżery, nierówności itp, spowodują wycieki. Po trzecie sprawdź czy szczelne są kraniki, bo często tamtędy przedostaje się paliwo, a człowiek potem wini gaźniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed montarzem do motocykla sprawdz poziom - jesli zaworek nie bedzie trzymac to sie tego dowiesz - nie bedziesz musial bawic sie z wkladaniem i wyjmowaniem gaznikow. Jesli to nie zaworek to zobacz czy uszczelka pod deklem komory nie przepuszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj miałem też z tym problem w cb ostatnio. Po przeczyszczeniu gaźników spokój, a za chwile znowu to samo. Zaworki iglicowe trzymały super. Okazało się że bak miał jakiegoś syfa, który nie pozwalał domykać się iglicą i paliwo uciekało wężykami przelewowymi. Problem załatwił mały filtr paliwa pod bakiem. Od tamtej pory mam z gaźnikami spokój. Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj miałem też z tym problem w cb ostatnio. Po przeczyszczeniu gaźników spokój, a za chwile znowu to samo. Zaworki iglicowe trzymały super. Okazało się że bak miał jakiegoś syfa, który nie pozwalał domykać się iglicą i paliwo uciekało wężykami przelewowymi. Problem załatwił mały filtr paliwa pod bakiem. Od tamtej pory mam z gaźnikami spokój. Pozdrawiam!!

w "suchych" gaznikach bezposrednio po montazu zdarza sie, ze plywak nie domknie zaworka, proste rozwiazanie to pukniecie w pokrywe komory plywakowej "przepuszczajacego" gaznnika, czesto to pomaga jesli nie pomoze to jak pisza koledzy ponowny demontaz no i rzecz jasna paliwo, ktore trafia do gaznikow musi byc czyste...

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie chłopaki za zainteresowanie. Dzisiaj na spokojnie wziołem się, wytarłem gaźniki odpaliłem motor, świetlówka w ręce i czekam. Nagle widze jak jeden króciec ssący zaczyna nieśmiało przeciekać. Zgasiłem maszynke, dokrenciłem opaski zaciskowe na wszystkich króćcach oraz ztwierdziłem brak cieknęcia. Gaźniczki suche, ja szczęśliwy... Panowie... Dokręcajmy śróbki PORZĄDNIE.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie chłopaki za zainteresowanie. Dzisiaj na spokojnie wziołem się, wytarłem gaźniki odpaliłem motor, świetlówka w ręce i czekam. Nagle widze jak jeden króciec ssący zaczyna nieśmiało przeciekać. Zgasiłem maszynke, dokrenciłem opaski zaciskowe na wszystkich króćcach oraz ztwierdziłem brak cieknęcia. Gaźniczki suche, ja szczęśliwy... Panowie... Dokręcajmy śróbki PORZĄDNIE.

Pozdrawiam

 

Niestety muszę Cię zmartwić.

Krople benzyny cieknące z kolektora ssącego to bardzo niepokojący objaw nie wróżący nic dobrego poza ponownym grzebaniem w silniku.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworki iglicowe obejrzałem dokładnie. Nic nie wskazywało na defekt. Zwłaszcza, że wcześniej nie było żadnych problemów. Silnik pracuje wporzo... morze sprawdze poziom paliwa w komorach pływakowych...

Albo pujde na piwo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytargałem gaźniki ponownie. Zaworki iglicowe szczelne. Wcześniej sprawdziłem poziom paliwa w gaźnikach (3-5mm , raczej za niski niż za wysoki, może ktoś wie jaki jest poprawny w gpz 900r)

Do kranika zainstalowałem przeźroczystą rurke (odpowietrzenie). Uruchomiłem silnik i nie dopatrzyłem się żadnego paliwa w przewodzie odpowietrzającym. Co jeszcze mogę sprawdzić???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...