Kia Sorento

[Katsumoto]

jako ze u nas coraz głośniej mówi się o wymianie golfa III ( :bigrazz: ) na coś młodszego, tata zdecydował ze tym razem padnie na jakiegoś średniego SUV'a, pierwotnie miała to być Toyota RAV4 z lal 2005 (ostatnie z II generacji) lecz jest to samochód dość popularny w moich stronach i to go troszkę skreśla, następnie Suzuki Grand Vitara z lat pow 2006 no i Kia Sorento tutaj już ten model po liftingu (lata chyba 2008+ zderzaki w kolorze nadwozia) i nawet spodobało mu się to autko gdyby nie to ze to Koreańczyk...

 

Jest ktoś może użytkownikiem takiego Sorento lub ma znajomych i mógłby zapytać się ich co i jak o tym samochodzie myślą :icon_question: chodzi mi tylko o auto z silnikiem diesla, skrzynia obojętnie

[kulka]

najbardziej terenowym z nowych suwow jest grand vitara , w sumie to i mi sie najbardziej podoba. stara sorento byla na ramie .miala rowniez reduktor i z powodzeniem sobie radzila z terenem . nowa to juz kok technologiczny spory, konstrukcja samonosna ,a wiec i lzejsza sporo . mysle ze dobry wybor . rav 4 , LRfreelander to sa suv'y czystej krwi ;) czyli takie spre szosowki z napedem na obie osie alternatywnie ;)

 

[MOC]

Z tych ktore wymieniles to stawialbym na suke albo rav'a, co do kily to syf, kila i mogila...

:icon_mrgreen:

[Vector]

Ford Kuga. Za*ebisty. :bigrazz: Polecam.

[krycek]

Powiem tak - miałem doczynienia z 10 letnią Kią Pride. Chociaż silnik 1,3 przy masie < 900kg był całkiem niezły to karoseria rdzewiała, a po tym jak padło mocowanie lewego koła podczas jazdy skończyła na złomie przy przebiegu 100tyś. Nie polecam zatem żadnego samochodu tej marki.

[Vector]

A ja na temat Kii akurat mam inne zdanie. Mój kumpel ma Kię Picanto od nowości, teraz ma 100 tys i w tym aucie oprócz wymian klocków i oleju nic nie było robione.

[marciow]

Powiem tak - miałem doczynienia z 10 letnią Kią Pride. Chociaż silnik 1,3 przy masie < 900kg był całkiem niezły to karoseria rdzewiała, a po tym jak padło mocowanie lewego koła podczas jazdy skończyła na złomie przy przebiegu 100tyś. Nie polecam zatem żadnego samochodu tej marki.

 

+ 1

 

K - kup

I - inne

A - auto

 

:biggrin:

[MOC]

amen

:icon_mrgreen:

[przemek96]

Może VW Tiguan'a albo używanego starszego Touarega ?? Ale nie wiem czy by się cenowo zgadzało :bigrazz:

[Arni]

W tym gatunku miesci sie też Nissan Qashqai.Jezdziłem tylko 1 dzien tym. Ale co mi najbardziej podpadło to wszechobecny plastik w środku.

[Vector]

Ale co mi najbardziej podpadło to wszechobecny plastik w środku.

 

A w Twoim Mondku jest inaczej? :wink:

 

Quasqai, byłem na jeźdźie próbnej, fajne autko, tyle, że małe :icon_rolleyes: W środku mi się wydawało, że ma mniej miejsca od zwykłego hatcha :icon_rolleyes:

[Arni]

Ale w nissanie był chu** ten plastik i twardy w dotyku :bigrazz:

A tak auto wygodne i nawte dość dobrze sie prowadziło. Co do gabarytów nie mam zastrzezen, ale....jeden dzien go miałem wiec krótko troche na jakies wieksze oceny.

Edytowane 12 Listopada 2009 przez Arni

[Vector]

Ale w nissanie był chu** ten plastik i twardy w dotyku :bigrazz:

 

I tak samo chu*owo jest w Mondeo :bigrazz:

[kulka]

i w jeepach po 2000roku :(

 

taniosc , qwa wszedzie szukaja byle taniej ;)

 

[Arni]

Nie znasz sie.....i jezdzisz Hondą :P