Jawa 350ts remont silnika

[krisman12]

Zrobiłem 3 zdjęcia http://img689.imageshack.us/gal.php?g=p1020817.jpg

[włochatyDR]

Palnik w ręke i podgrzej dobrze, musi iść. a jak niemasz palnika to opalarką, powinno pomóc.

[Budzik-WGR]

klucz oczkowy plus dobra przedłużka i nie ma mocnych żeby nie poszło...

[krisman12]

A palnikiem czy opalarką nie stopie tego plastiku?

[qurim]

No właśnie, możesz uszkodzić napęd obrotomierza palnikiem. Próbuj tak jak wyżej było pisane - oczkowy + przedłużka lub młotek. Jak nigdy nie miałem problemu z ta nakrętką w Jawach a wiele padaczek posiadałem. No ale ja jestem fizol i zdarza mi się niechcący wygiąć klucz 32mm. :biggrin:

 

Musisz dobrze zblokować wał żeby się nie obracał. Metody są różne, nie powiem jakie bo ja mam tylko rzeźnickie metody. :icon_mrgreen:

[wueska]

I tak od odkrecania nakrętki przeszliśmy do kucobicia;D

[krisman12]

Ha trochę siły młotka i jakoś poszło :D ale zębatka nie chce zejść;/

[qurim]

Na zębatkę trzeba jeszcze więcej tej siły młotka. :icon_mrgreen: To jest Jawa, bez młotka nie włożysz nawet kluczyka do stacyjki. :buttrock:

 

A tak na serio - powiem Ci jak tego nie robić. Z ta zębatką to tak jak z biciem dziewczyn - nie po zębach bo będzie bezużyteczna. :icon_mrgreen:

 

 

Najlepszy byłby ściągacz 3-ramienny i grzanie, ściągacz spory ale taki żeby się zmieścił przy zakładaniu.

[włochatyDR]

Takie ściągacze możesz na targu kupić za 15-20zł. Powinno iść. Na siłe nic nie rób, bo nie pójdzie. Są specjalne sciągacze do tego, ale jak nabędziesz uniwersalny to też pójdzie.

[seba13]

Z ta zębatka zawsze jest przej**ane , bez ściągacza nie podchodz .

[qurim]

Z ta zębatka zawsze jest przej**ane , bez ściągacza nie podchodz .

 

 

Nie. To z Jawą zawsze jest przej***ne. :icon_mrgreen: Zębatkę da radę zdjąć spoko, pod warunkiem że masz nową na wymianę. A skoro zakładasz nowy łańcuszek sprzęgłowy no to i zębatki trzeba też dać nowe. Wtedy bierzesz duży przecinak, tępisz/szlifujesz go na duuuży promień, zbliżony do promienia łuku zęba, przykładasz go pionowo na zęby prostopadle do osi obrotu i nap****sz. Za 2-3 uderzeniem powinna puścić. :icon_mrgreen: Jak masz szczęście to zębatka zejdzie bez uszkodzeń zębów, jak nie masz szczęścia to masz pecha. :biggrin:

[krisman12]

Nie da się jej ściągnąć nawet przy użyciu młotka i innych "ciężkich " narzędzi :(

[włochatyDR]

Palnik... Musi iśc jak podgrzejesz, prawo fizyki.

[krisman12]

Grzałem, już parę wieczorów przy tym spędziłem i nic

[Adam M.]

Czy masz sciagacz do tego ?

Zwykly 3 ramienny sciagacz uniwersalny, ktory mozna zahaczyc za zebatke a jego srube oprzec na walku na ktorym zebatka siedzi.

Nastepnie skrecasz srube do oporu tak zeby naciagnela zebatke na walku, uderzasz mlotkiem w leb sruby sciagacza i musi zejsc.