Dętka UHD

[ciemnocichy]

Cześć. Muszę kupić nową dętkę na przód (Yamaha DT 125 R). Jaką polecacie? Słyszałem że są wzmacniane (?) - UHD. Warto na to wydawać pieniądze czy lepiej założyć 'zwykłą', dobrej marki?

pzdr.

[enduromaster]

zależy od terenu

generalnie tak bo jeździ się na dość nikim ciśnieniu

 

koszt mitasa wzmacnianego to 40-50zł

 

odradzam dętki na naturalnym kauczuku, nie idzie tego załatać jak wlezie "coś".....

[bartek85]

Do zwykłego endurzenia wg mnie nie warto. Miałem już kilkanaście kapci i za każdym razem winowajcą był gwóźdź. A na gwoździa to nawet gruba dętka nie pomorze. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby dętka przetarła się czy coś takiego. Taka jeszcze za ok 40 -50 zl to tak ale za 100 to lepiej kupić sobie dwie.

[ciemnocichy]

Ostatecznie zdecydowałem się na dętkę Michelin, najlepszą ze zwykłych (koszt 35 zł). Ta wzmacniana wyglądała prawie jak opona bez bieżnika :wink: i raczej stosowana jest w większych moto jeżdżących po ciężkim terenie. Przy okazji jeszcze dwa pytanka:

1. Przed założeniem dętki na felgę pokrywacie ją talkiem/magnezją? Czy coś to daje?

2. Jakie ciśnienie w oponce z przodu i z tyłu w teren?

Z góry dzięki

pzdr!

[enduromaster]

1. nie trzeba ale można , nowa dętka już ma tą warstwę

 

2. 0.8-0.6 bara

[włochatyDR]

Nasyp mąki kartoflanej, działa jak talk, jeśli jej nie dasz, dętka będzie się przecierać i wycierać od wcząsów, uderzeń w kamienie itd.

[lionix]

Nasyp mąki kartoflanej, działa jak talk, jeśli jej nie dasz, dętka będzie się przecierać i wycierać od wcząsów, uderzeń w kamienie itd.

 

Racje, potwierdzone 40 km od domu.... prawdopodobnie przy lądowaniu z tarki

Edytowane 10 Października 2009 przez lionix

[enduromaster]

b.z.d.u.r.a.

 

po 7 tys dętka bez żadnego specyfiku straciła jedynie napisy

 

99% uszkodzeń powstaje podczas montażu

[lionix]

Moje dętki w terenie, nawet te miszeliny za 70 hard enduro pro cross, wytrzymują max miesiąc, ale jak kto jeździ :D

[ciemnocichy]

99% uszkodzeń powstaje podczas montażu

 

Niestety boleśnie się o tym przekonałem... Sam próbowałem założyć tę dętkę którą kupiłem. Po założeniu nie mogłem jej napompować. Okazało się, że w trakcie zakładania zrobiłem 3 dziury... Musiałem kupić następną nową :banghead: Ale się na siebie %$@*$łem

 

[lionix]

ja tam sam zmieniam dętki/opony i zajmuje mi to max 20 minut na koło :icon_mrgreen:

[RafRaf]

ja tam sam zmieniam dętki/opony i zajmuje mi to max 20 minut na koło :icon_mrgreen:

Mi tyle zajmuje przerzucenie dętki w przednim kole.

Z tylnym jest już dużo.....dużo gorzej, nie mówiąc już o nowej oponie. Ostatnio zakładałem nowego maxxisa 120/90/18 chyba z godzinę, takie twarde ranty miała.

[włochatyDR]

Przednią opone zawsze robię sam. Ale do tylnej nawet nie podchodze, szkoda feli, wioze do fachowca zawsze. 15 zł z zaklejeniem dętki.

[lionix]

Nie wiem jak z innymi, ale ja od dawna jeżdzę na mitasach, a one to są takie, że podchodzisz, a opona się wygina:D Mięciutkie są

 

Ale fakt, mam bardzo porysowaną felgę :( Mam tylko 1 łyżkę, i to też samoróbkę sprzed 20 lat :P

 

Raz oddałem, ale stwierdziłem że 40 zł za zmiane obu kół, i jeszcze czekanie 2 dni (w środku sezonu, więc nie ma opcji że ktoś zmienia na letnie/zimowe) to stanowczo za dużo.

[Landryss25]

Ja kupiłem 2 dobre łyżki i zmiana dętki zajmowała jakieś 15-20min. Zmiana opony przy moim małym doświadczeniu to około 30-40min. Teraz niestety mam tylko sprzęt z bezdętkowymi...