Skocz do zawartości

Spowodowanie obrażeń ciała pasażera w wypadku


_SB_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Niedawno miałem nieprzyjemność uderzyć w barierkę motocyklem jadąc z pasażerem. Szybko nie jechaliśmy, a on jakoś tak dziwnie uderzył, że złamał sobie rękę. Ponieważ uraz jest większy, z automatu zostaje rozpoczęta sprawa w prokuraturze przeciwko mnie o obrażenia ciała (nie znam szczegółów). Słyszałem, że konsekwencje są różne: grzywny, odebranie prawka, wyroki w zawieszeniu itp. Orientujecie się jak cała procedura wygląda?

Pasażer wcale nie ma ochoty mnie o nic oskarżać (to mój kuzyn), tym bardziej że miał duży udział w tej glebie, bo wyprostował ciałem motocykl w zakręcie (jego 90kg, motor 140kg, ja 70kg) i nie zdążyłem zareagować :banghead: . Tak czy siak przesłuchanie musi się odbyć i rozprawa chyba też.

Orientujecie się jak to trzeba rozegrać, żeby skończyło się bez konsekwencji po mojej stronie? Nie mam ochoty mieć zapisu o byciu karanym przez ten wypadek. Jak sądzicie na jakie słowa moje i kuzyna prokurator (czy ktoś tam) zakończy rozprawę bez wyroku?

 

:flesje:

Edytowane przez _SB_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na chłopski rozum wydaje mi się ze jak kuzyn weźmie na siebie wine za spowodowanie wypadku to powinno byc git :)

Gdyby wymiar sprawiedliwości kierował się chłopskim rozumem to problemu by nie było :icon_razz: Prokurator będzie patrzeć na zeznania i paragrafy. Może jest jakiś paragraf, który zamknie sprawę bez wyroku, jeśli zeznania będą do niego pasować?

Edytowane przez _SB_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem (aczkolwiek prawnikiem nie jestem) to nie ma szans na "ukręcenie" sprawy. Sprawstwo wypadku z ofiarami w ludziach jest ścigane z urzędu.

Pasażer może próbować wziąć winę na siebie, ale nie sądzę żeby to się udało. W końcu to kierowca prowadzi pojazd i musi dostosować prędkość i technikę jazdy do okoliczności, w tym przypadku do przewozu pasażera.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli chcecie mi pwoeiedziec ze jak bede mial glebe z pasarzerem to moze mnie pozwac?? przecież to jest absurd ;/ sam sie zdecydowal wsiasc ;/ z samochodem jest tak samo ??

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekleję z forum prawnego, chyba zbliżone sytuacje:

Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

 

http://forumprawne.org/prawo-karne/40117-s...sze-o-pomo.html

http://forumprawne.org/prawo-karne/40091-n...ie-wypadku.html

http://forumprawne.org/prawo-karne/207-war...stepowania.html

 

EDIT, żeby nie straszyć wieloletnim więzieniem:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednoli...553,DU,410.html

Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego.

§ 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał dłużej niż 7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.

 

Edytowane przez kompan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli chcecie mi pwoeiedziec ze jak bede mial glebe z pasarzerem to moze mnie pozwac??

 

Podaj adres, wyślę Ci słownik ortograficzny :-)

A w temacie: sam się zdecydował, ale założył, że się nie przewrócisz. Z własnej winy się nei przewrócisz. To chyba oczywiste, że jeśli gleba będzie z Twojej winy, to pasaŻer powinien od Ciebie dostać dożywotnie odszkodowanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj adres, wyślę Ci słownik ortograficzny :-)

A w temacie: sam się zdecydował, ale założył, że się nie przewrócisz. Z własnej winy się nei przewrócisz. To chyba oczywiste, że jeśli gleba będzie z Twojej winy, to pasaŻer powinien od Ciebie dostać dożywotnie odszkodowanie.

 

 

pie...le nikogo nie woze ;/

 

a z ortografia zawsze mialem problemy :P wiec nawet jak mi wyslesz slownik to niewiele to zmieni :P

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dojdzie do postępowania karnego to dostaniesz prawdopodobnie wyrok w zawieszeniu. Możesz także przyznać się do winy i wnieść o wydanie wyroku bez przeprowadzania rozprawy - trzeba to ustalić z prokuratorem.

 

Poza tym może spróbuj pogadać z prokuratorem żeby warunkowo umorzyć postępowania karne (dokonuje tego sąd, ale rozmowa z prowadzącym dochodzenie pomoże w ustaleniu co i jak).

 

Pasażer może dochodzić odszkodowania, ale nie bezpośrednio od Ciebie tylko od Twojego ubezpieczyciela w zakresie OC.

Aksedo Odszkodowania

www.aksedo.pl

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem SB jak ty jeździsz ... co chwie jakiś wypadek ...

Kto wytoczył Ci sprawę ?

Sprawę wytacza automatycznie prokuratura, choćby nikt tego nie chciał.

 

Kuzyn już był na przesłuchaniu na policji w piątek, złożył zeznania bardzo miłej policjantce, ponoć ja też mam u niej zeznawać w czwartek :biggrin: . Złożył wniosek o umorzenie postępowania przeciwko mnie i ponoć prokurator mówił, że jeśli nie będzie go nikt cisnął z góry to umorzy (chyba że szef nakaże zrobienie pokazówki przeciw złym motocyklistom którzy zabijają ludzi). Nie bez znaczenia pewnie było wtrącenie mimochodem kilku zdań na temat pracy jego ojca w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. Ja mam zeznawać ponoć w czwartek. Generalnie kuzyn starał się wziąć winę jak najbardziej na siebie - tzn. balansował jak nie trzeba i machał łapami jak nie trzeba to sobie złamał. Jak na razie jestem dobrej myśli.

Okazuje się, że nie ma być tam rozprawy na której obecny jest poszkodowany i oskarżony i tam się "kłócą", ale oddzielnie się składa zeznania policjantowi i na tej podstawie prokurator wydaje wyrok. W moim przypadku mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

 

A tak poza tym zapytanie:

Załóżmy, że pasażer uszkodził się tak, że nie może pracować i musi otrzymywać rentę. Motocykl był ubezpieczony OC+NNW dla pasażera i kierowcy. Czy renta idzie od ubezpieczyciela? Może ktoś się orientuje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zaistniałyby przesłanki do wystąpienia z roszczeniem o rentę to będzie ona wypłacana przez ubezpieczyciela. Po to właśnie wykupujemy ubezpieczenie OC żeby nas chroniło za szkody które spowodujemy.

 

Ubezpieczyciel po wypłaceniu renty . odszkodowania może zwrócić się do kierowcy - sprawcy o zwrot wypłaconych kwot tylko w określonych sytuacjach takich jak: wypadek pod wpływem, brak uprawnień do jazdy, ucieczka z miejsca zdarzenia, wina umyślna itp.

 

Ze zbytnim "przerzucaniem odpowiedzialności" na pasażera to bym był ostrożny, ponieważ może okazać się, że ty jakie kierujący i tak zostaniesz ukarany (umorzenie postępowania), a pasażer dostanie zmniejszone odszkodowanie z uwagi na przyczynienie się do spowodowania wypadku lub nie dostanie go wcale gdy zostanie uznany winnym jego spowodowania.

 

Aksedo Odszkodowania

www.aksedo.pl

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto wezwał Policję do wypadku i w jakim celu?

Dzwoniłem na 112, bo to było złamanie otwarte i bez karetki to tak słabo. Pały podjechały chyba nawet szybciej niż karetka. Pewnie gdyby w zgłoszeniu nie było podane że to wypadek na motocyklu to by nie przyjechały. Póki co nie otrzymałem żadnej informacji o terminie mojej wizyty na policji - pewnie wezwą jak będę w przyszłym tygodniu na urlopie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...