Skocz do zawartości

Piękne zakończenie sezonu ;/


Kubson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

dajcie spokoj...

Patrze na te wszystkie "wypadkowe" tematy i az sie wlos na glowie jezy. A jeszcze na dobra sprawe nie zaczalem jezdzic...

Szybkiego powrotu do formy Kubson i skop dupsko Panu Kierowcy!

Chociaz z drugiej strony roznie bywa - nie raz mi sie pieszy czy auto w slupku schowalo. Ale nigdy z tego na szczescie nic tragicznego nie wyszlo. Szerokosci!

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o takich firmach że potrafią brać duży procent, po drugie przy podpisaniu umowy musi być klauzura że bez powiadomienia Ciebie i twojej zgody nie mogą powziąć żadnej samodzielnej decyzji. Będą Ci zciemniać ze to utrudni im pracę ale bez tego możesz się dowiedzieć że przyjęli odszkodowanie i to nie takie jak ty chciałeś tylko takie jakie im wystarcza. Żeby uzyskać większe będzie to od nich wymagało większego zachodu a tak wysłali parę papierków i już mają kasę. A ty zdziwiony.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga, moto jest mocno skasowane na zdjęciach, wyglada jak by jechało duzo szybciej.

Arni, przeciez crash-testy puszek sa robione przy tej predkosci i zobacz co z nich zostaje...

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga, moto jest mocno skasowane na zdjęciach, wyglada jak by jechało duzo szybciej.

 

A ja uwazam, że jest dokładnie odwrotnie. Samochód ma niewielkie zniszczenia. Konstrukcyjnie jest nie ruszony a to nie jest pięciogwiazdkowe auto. Przypominam, ze motocykl wazy jednak te 200 kilo.

 

Kiedyś bylem świadkiem jak z przyczepy urwalo sie koło i czołowo uderzyło kolesia w nubirze. Kolo ważyło ca 40 kilo i toczylo sie jakies 50 kmh a nubira do kasacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Z relacji świadków wynika, że motocyklista jechał z nadmierną prędkością." - no powiem wam szczerze że mnie to rozje**** kiedy to przeczytałem, bo jak sekundę po zderzeniu leżałem sobie na trawniku (nie straciłem przytomności) podbiegali do mnie ludzie i mówili że widzieli cały wypadek i że według nich nie jechałem szybko i że zostaną do przyjazdu policji aby wszystko im opowiedzieć, ciekaw jestem czy faktycznie ktoś poczekał na policję i tak zeznał.

 

Pewnie nikt tak nie zeznal tylko te urwy z panoramy tak to przedstawily.

Zreszta nadmierna predkosc, niezachowanie ostroznosci, niedostosowanie predkosci do warunkow, itd, itd ... to wszystko sa modne sformulowania, ktorymi posluguja sie pismaki.

Co sie nie wie to sie zmysli i jest OK. Grunt ze cos sie dzieje :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joł :bigrazz:

Przede wszystkim ciesz sie że żyjesz i możesz chodzić,doceń to!!!A ręka zapewne sie zagoi nawet jesli teraz wygląda brzydko.

Ja mam za sobą dwa tego typu wypadki i ten sezon przesiedziałem w domu..niestety mam tez uszkodzoną ręke ale rehabilitacja duuużo pomaga.

 

Ze względu że dużo sie tym interesuje poniewaz musze to firme odzyskującą odszkodowania,raczej odradzam tymbardziej na początku.

Jesli sprawcą jest ewidentnie kierowca auta to wyslij pismo napisane przez siebie do TU aby wypłacili pieniądze za twoje uszkodzone zdrowie (sam zdecyduj ile to powinno mniej więcj być) jestem przekonany że coś napewno wypłacą.

Zapewne każdy będzie Ci tutaj proponował różne wyjścia,jeden doradzi pomoc firmy odzyskującej odszkodowania a drugi wręcz przeciwnie...ale każdy z nich będzie miał swoją racje.

Ja juz tak głupi nie jestem i nie prosze o pomoc takich firm,bo w razie czego oni nawet nie mogą cie reprezentować w sądzie. A pozatym biorą duży procent i cudów nie dokonają,po prostu napiszą pismo w twoim imieniu a później je wyślą do TU następnie TU nprzyzna np 5000zł i oni biorą z tego około 20% czyli 1000zł zostawisz im za to jedno pisemko...lepiej iśc do prawnika,przedstawić mu sprawe i poprosić tylko o ładne sformułowanie pisma a następnie samemu je wysłać.

Takie firmy to już w ostateczności chociaz ja bym w ogóle tam nie szedł,ewentualnie prawnik a na początku samemu.

Ja osobiście odradzam,sam tez dasz rade. Z tego co wiem to nick "Browarny" ma o tym pojęcie,jest tu zalogowany,spytaj go on dużo wie i nie kłapie jęzorem głupot jak niektórzy tutaj.

pzdr

 

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrotu, powrotu! Nie przejmuj się komentarzami na tej stronce, bo widzę, że się odezwałeś też tam na końcu.

 

Ja tez miałem zdarzenie w tym sezonie, ale nieznacznie i z własnej winy się położyłem, kosztowało trochę siniaków, szlifów (kurtkę zaoszczędziłem:) i odbić. Co najgorsze kask, no.. i bak do spawania.

 

Co Nas nie zabije to wzmocni. Mam nadzieję, że ręka sprawnie się zrośnie. I wiesz, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej pod koniec sezonu, nie wcześniej. ;) Tylko szkoda, że w ogóle trafiłeś na tego idiotę.

 

Pozdrawiam bardzo kolego! Dobrze, ze żyjesz.

Edytowane przez Zaczes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracaj do zdrowia, biedaku i wyrwij jak najwięcej odszkodowania :buttrock: . Kumpela mi kiedyś powiedziała - będziesz jeździć zgodnie z przepisami, to zginiesz. I już cholera nie wiem, co robić - bo czy się zaiwania, czy nie - tak samo jest się kurą w kurniku pełnym lisów :evil:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...