Skocz do zawartości

WSK M06 - Z2


Devgron
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to ja nie wiem majster co ty tam robiłeś? Chyba kupowałeś wszystko od nowa i składałeś? Skąd 2000 na wskę wydać, na co? Ja myślę narazie nad piaskowaniem no i niestety szlifem. Później się zobaczy jak to wyjdzie.

Ale maks jaki mam to jakieś 300 zł na odnowienie jej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem majster co ty tam robiłeś? Chyba kupowałeś wszystko od nowa i składałeś? Skąd 2000 na wskę wydać, na co? Ja myślę narazie nad piaskowaniem no i niestety szlifem. Później się zobaczy jak to wyjdzie.

Ale maks jaki mam to jakieś 300 zł na odnowienie jej.

 

Dam ci dobrą radę. Wystaw to co masz na allegro, dorzuć te 300 zł i kup sobie coś zrobionego, np:http://moto.allegro.pl/item725822723_wsk_125_na_chodzie.html lub http://moto.allegro.pl/item718758432_wsk_125_tanio.html ew. to http://moto.allegro.pl/item725364154_wsk_1...rym_stanie.html

 

Fundusze które masz pozwalają jedynie na zrobienie jak to nazywam motocykla "5 metrowego", czyli takiego, który z tej odległości "jakoś" wygląda. Przy bliższym spojrzeniu wyłazi brak funduszy. A co do wydatków, to wystarczy jak pójdziesz do sklepu z łożyskami i spytasz się o koszt wszystkich łożysk i uszczelniaczy do silnika. Gwarantuję, że będzie to przedział 60-120 zł, o ile oczywiście nie pokusisz się na chińskie g..., które w momencie kupna nadaje się tylko na złom. Ale oczywiście możesz próbować zmieścić się w swoim budżecie, chociaż z twoich słów wynoszę, że do super mechaników nie należysz i będziesz musiał posiłkować się specjalistami, a ci tani nie są. :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh no słuchaj ja nigdy nie mówiłem że jestem mechanikiem więc nie wiem z czego to wywnioskowałeś... Mówiłem że nie chce jej sprzedawać a tym bardziej nie chce kupować innej. Zrobię narazie to co mogę zrobić a resztę pomyśle kiedy indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczmy się robić porządną robotę,a nie badziewiarstwo :icon_mrgreen: Jeżeli nie masz funduszy teraz,to wstrzymaj się z remontem na np rok,aż zdobędziesz to 3-4 tysiące,żeby moto wyglądało tak jak fabryka nakazała :wink: Jeżli już teraz Cię przerażają koszty 300zł to lepiej spakuj WSKe do pudła i wystaw na alledrogo,bo pewnie i tak nie dotrwasz do końca remontu i wcześniej zrezygnujesz :wink: To 300zł najlepiej wydaj na fachową literaturę,bo to się napewno opłaci,tymbardziej że jak mówisz nie masz doświadczenia w mechanice :wink: Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak co zrobiłem?

MOwy lakier z malowanymi szparunkami, wszystkie chromy plus parę w bonusie, z kół zostały tylko piasty reszta nowa, układ wydechowy z kolankiemw chromie nowy, elektryka, wszystkie gumy i siedzenie nowe i z silnika zostały tylko kartery i głowica. Ja miałem ten plus, że najpierw rok tuczyłem świnkę skarbonkę by się w trakcie pracy o kase nie martwić. Na szczęście moto chodzi jak nowe i już niedługo :crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh tzn że tak jak myślałem kupowałeś wszystko nowe a ja chce zostawić starych części jak najwięcej się da. Jeżeli miałbym robić tak jak ty tzn wszystko nowe to wiadomo że nawet bym za to sie nie brał. Dla mnie jeżeli część nie wymaga naprawy to ją zostawiam. Zastępuję tylko te części które są zniszczone przez czas/nieoryginalnie od tego modelu. Po to dla mnie miał powstać ten temat żeby dowiedzieć się co jest nieoryginalne w tym modelu i ewentualnie dopytać o tą część. Wiadomo ile masz kasy w kieszeni tyle możesz włożyć w renowacje. To jest oczywiste ale to co ty robisz to już nie ta sama wieśka jaką miałeś teraz to będzie rocznik 2009. Takie mam zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale maks jaki mam to jakieś 300 zł na odnowienie jej.

 

Styknie na szlif, tłok z pierścieniami i łożyska do silnika. :banghead:

 

Wszystko zależy od tego ile sam potrafisz i jakie masz "układy". Jak potrafisz fajnie lakierować i masz układ na tanie piaskowanie za flaszkę to zaoszczędzisz kilka stówek już na tym etapie. Jeśli potrafisz zaplatać i centrować koła to kolejna stówka w kieszeni, albo i więcej. Jak umiesz skleić dętkę Butaprenem i łatką rowerową to jesteś 40PLN do przodu za 2 dętki. :biggrin:

 

Jeśli nie znasz się zbytnio na mechanice to osiągniesz jeden z dwóch efektów końcowych:

1. Zburaczysz moto byle jaką robotą i marnymi detalami

2.Remont wyniesie Cię koopę kasy bo się nie znasz więc będziesz wymieniał na nowe wszystko co wydaje się podjerzane

 

Jeśli bardzo chcesz zrobić tą WSK z honorem a nie schrzanić jak wiejski burak to służymy na forum pomocą. Oczywiście wiele razy będziemy radzić żeby to czy tamto wymienić/zregenerować porządnie ale jak na prawdę masz mało kasy to może coś wymyślimy żebyś zrobił remont i nie zmarnował takiego fajnego motocykla.

 

A tak na serio to sprzedaj mi tą swoją WSK. :biggrin: Kup motorower Komar, tani w remoncie, tani w utrzymaniu a na nim najprędzej nauczysz się podstaw grzebania w zabytkach. Wielu z Nas zaczynało od takich sprzętów, a dopiero po tym była szansa na poważny motocykl jakim jest WSK.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odpaliłem silnik. Chodzi jak poezja po włożeniu w niego trochę ponad 100zł. Nowe części to: tłok i pierścienie. Nic nie brzęczy tak jak czytałem inne rady w innym temacie, nic nie cieknie itd. Szlif tak naprawdę dostałem za pół darmo bo porozmawiałem z pewnym Panem w moim mieście który się tym zajmuje i spodobało mu się to że cyt. "Młodzież interesuje się polskimi zabytkami". Już znalazłem prawdopodobnie 2 inne Wieśki Zetki dawcy części, muszę tylko jechać i ogarnąć co mi się przyda. Więc nie jest najgorzej. Piaskowanie niestety a może i stety będę miał za jakieś 60-70zł. Malowanie wiadomo poczekam aż uzbieram resztę pieniędzy.

Niechciałbym jej sprzedawać. Dla mnie Ona jest piękna taka nawet jaka jest.

Myślę że mnie zrozumiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Pozwolę sobie przejąć ten temat jako że posiadam WSK o której mowa, odkupiłem ją od Dev`a. :biggrin: No i wcale nie jest tak kolorowo jak Devgron pisał. Ten spaw na ramie to akurat małe zmartwienie. Prawda jest taka że ta WSK to wrak jakiego jeszcze nie widziałem. :eek: Nie myślałem że WSK można tak zajechać zeby wszystko w niej było wydymane do granic możliwości. Kartery nie od pary, łożyska mają po kilka mm luzu w gniazdach, skrzynia biegów pokaleczone, automat biegów w rozsypce. Cylinder akurat po szlifie i nowy tłok, jeszcze nie używane. Kosz sprzęgła wkrótce by się rozsypał - luźne nity.

 

Poza tym spore luzy w zawieszeniu przednim. Koło tył 18, powinno być 19" jak z przodu. Przednia obręcz prosta ale zmasakrowana przez rudzielca. Łożyska w kołach też wydymane. Bak zgnity od wewnątrz, dziś wysypałem z niego ok. 0.5 litra rudzielca sproszkowanego. A to tylko ten luźniejszy się wysypał, znacznie więcej jest wewnątrz. A to dzięki temu że ktoś wcześniej w celu odrdzewienia zalał bak wodą z octem. :clap:

 

Siedzenie od WSK 175, gratis drugie od CZ350. :banghead: Ramka z kloszek z niemieckiego motocykla jakiegoś, klosz pęknięty. Tył lampa od WSK 1-ramowej. Tłumik oryg. ale na końcu przyspawana jakaś magiczna rurka, zagnieciona na końcu. Da się to usunąć.

 

 

Pewnie pominąłem wieeele rzeczy, ale tak w skrócie to wszędzie jest rudzielec. Plan jest taki żeby zrobić coś z tą WSK bo nie może tak leżeć bo ją porzucę na kilka lat. A że w drodze mam inne motongi to WSK będzie robiona metodą "budżetową". Ot tak - z ciekawości spróbuję zrobić minimalnym kosztem do takiego stanu że nie będę musiał się jej wstydzić. Obaczymy co z tego wyjdzie. Wczoraj i dziś z moim synem szorowaliśmy przednie koło i szprychy. Robota pożyteczna a przy okazji dzieciak niech się uczy. :biggrin: Ma niecałe 6 lat. Nieźle mu to nawet szło i wielką radochę miał z tej roboty. Każdą szprychę po kolei czyścił papierem, z oblepionej i rudej szprychy robi się błyszcząca i czysta. I tak 36 sztuk dookoła. Teraz nie może się doczekać kolejnego etapu.

 

Z powodu ograniczonych warunków robiliśmy to w kuchni blokowego mieszkania. Nie mam tu zbyt wielu narzędzi a jakoś trzeba sobie radzić, tak więc udało mi się nawet zdjąć starą, sztywną oponę za pomocą 3 kluczy płaskich 12/14mm.

 

Przy okazji - poszukuję karterów WSK 125 z jednego kompletu. :clap:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No stówka to git cenka. :biggrin: Zdrowe kartery z 50PLN kosztują. Kupiłbym gotowy silnik ale wtedy straciłbym przyjemność składania silnika własnoręcznie, no chyba że bym tamten też remontował. Ale to by było bez sensu, lepiej kartery wykopać, łożyska i wszystkie pierdołki będę miał po cenie hurtowej więc spoczko, a satysfakcja ze składania wielka. Cylinder mam świeżo po szlifie, bardzo ładny szlif. Tylko że tłok współczesny więc trza będzie go delikatnie docierać z początku.

 

Od biedy mogę do WSK wruzcić silnik z WFM którą jeszcze mam w częściach. Silnik jest cały, był już odpalony i jeżdżony po remoncie. No ale szkoda mi go do WSK. Myślę jeszcze czy lepiej wrzucić silnik S-32 od SHL, mam jeden zajechany silnik ale dałby jeszcze radę. Nie wiem tylko czy kolanko SHL będzie współgrało z tłumikiem WSK. Do czasu aż zrobię silnik WSK mógłbym latać na tym S-32. Wiosna wkrótce będzie a mnie już łapy swędzą do jazdy. Kiedyś zimą miałem SHL bez silnika to wciągałem ją na górkę i zjeżdżałem na dół na tym. Frajda była. :buttrock:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...