Macjek Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Baba raczej spowoduje stłuczkę, niż wypadek. Jak już zostało wspomniane w tym temacie, z punktu widzenia motocykla, kazda stluczka to wypadek. Dlatego, przy calym szacunku, boje sie kobiet na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 A na poważnie mnie chodzi po głowie jeszcze jeden typ. Facet pod 60. Niedługo dojdziemy do tego, że wszyscy powinniśmy zaniechać prowadzenia pojazdów, bo każdy podpada pod jakąś tam grupę: < 25, > 30, > 60 < 80. :wink: Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oscar Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Potwierdzenie historii z art.: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8..._kierowca_.html Cyt.: "Wjechała samochodem na przejście dla pieszych, potrąciła przechodzącą kobietę i próbowała uciec z miejsca wypadku. Na szczęście wpadła w ręce gorzowskiej policji. Piratem okazała się 22-letnia kobieta" no comment Cytuj BMW F650GS - obecnie, na bezdroża; BMW K1200R Sport "Black Edition" - poległ w boju; BMW F800S - poszedł w dobre ręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romekjagoda Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 (edytowane) Mi nasuwa się po całej tej dyskusji inna refleksja. Powtarzane brawura, nadmierna prędkość, etc. to mantra policjantów, a z niej biorą się później stereotypy i błędne wnioski. IMHO przyczyną braku odpowiednich środków zaradczych jest brak dobrze opracowanego i przemyślanego systemu klasyfikacji przyczyn wypadków, który dawał by możliwie szczegółowy przegląd faktycznych przyczyn/problemów, etc. Z tegho wynika dezinformacja społeczeństwa i utrwalanie stereotypów. Młody wiek kierowców na pewno jest czynnikiem ryzyka, ale kierowcy właśnie w okolicy 50-60 lat są często jeszcze gorsi, bo tak jak uczyli się w latach 60-tych jazdy samochodem na Warszawie, tak utknęli na tym poziomie edukacji i nie znają przepisów, nie są świadomi swego złego stylu jazdy i tworzą zagrożenie nie będąc tego nawet świadomymi. W starciu z takim nie masz szans. Przykłady w rodzinie każdy mógłby znaleźć. Gdyby wiedzieć więcej o wielu wypadkach niż tylko tyle, że 'przyczyną była brawura' można by wysnuwać wnioski odnośnie środków zaradczych. Ale jeśli nie zna się faktycznych przyczyn, to jak można przedsiębrać środki zaradcze?! Niestety rzetelna podbudowa faktologiczna wielu aktów prawnych u nas w kraju jest bardzo deficytowa. Jak się projektuje ustawę, to pod uwagę bierze się przede wszystkim zdanie grupy lobbistów/kolesiów (i ich interesy materialne) a nie zdanie badaczy, ekspertów poparte emipirycznymi dowodami. Ja po polskich drogach jeżdżę stosunkowo rzadko, ale pewne postawy ludzkie nie znają granic ;) i tu gdzie mieszkam obserwuję następujące problemy: - bezmyślność we wszystkich możliwych wariantach (na to niewynaleziono lekarstwa); - brak znajomości przepisów - zły system kształcenia kierowców; - brak umiejętności prowadzenia pojazdów - przyczyna: beznadziejny system edukacji kierowców (właściwie jej brak). W dyskusję nt. płci się nie angażuję :D bo to temat rzeka. Niemniej mnie osobiście, bez względu na płeć, do szału doprowadzają kierowcy, którzy popełnili ewidentne wykroczenie/błąd, ale nigdy przenigdy nie dadzą sobie wytłumaczyć, ba! -nie wiedzą nawet co zrobili źle. To jest podejście o którym tu pisano - ja dbam o bezpieczeństwo w obrębie mojej własnej puszki, a co dalej poza jej obrębem to nie mój problem... Edytowane 2 Września 2009 przez romekjagoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 P.S. Ja wiem, że tylko kobiety jeżdżą małymi autami (moje VW transporter i volvo 940 - służbowe, Tico - prywatne - mało pali i sama potrafię nareperować :icon_biggrin: ), a faceci gigantami, bo tacy są super raiderzy...tylko, że ja wielkością samochodu nie muszę nikomu nic udowadniać :icon_mrgreen: . Bo wy nie musicie rozmiarem auta udowadniać że macie większego, bo go nie macie. Jaja też macie zawsze (ale raz na miesiąc) więc tego też nie musicie udowadniać. A my? ehh, ciężkie życie mamy..... ciągle musimy pokazywać ze mamy większego, a potem się okazuje że ten czarnuch z pornala i tak ma największego... Wiesz jak się potem trudno ego odbudowuje? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: A na poważnie - płeć nieistotna. Kto się .... urodził skowronkiem nie umrze. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rebel Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 P.S. Ja wiem, że tylko kobiety jeżdżą małymi autami (moje VW transporter i volvo 940 - służbowe, Tico - prywatne - mało pali i sama potrafię nareperować :icon_biggrin: ), a faceci gigantami, bo tacy są super raiderzy...tylko, że ja wielkością samochodu nie muszę nikomu nic udowadniać :icon_mrgreen: . P.S. Może kursy nauki jazdy dla kobiet powinny być dostosowane do ich predyspozycji psychomotorycznych :icon_question: . A mnie tam w ogóle nie interesuje kto czym jeździ. Ważne żeby jeździł z głową. Wiele razy miałem okazje przypatrywać się kobietom prowadzącym pojazd. Niewiarygodne rzeczy można wyprawiać podczas jazdy a jak jeszcze osłonka p/słoneczna ma lusterko to tylko autopilot by się przydał :D Co do predyspozycji prowadzących. Badania psyschotechniczne powinni przechodzić wszyscy bez wyjątku. Badania rzetelne i w odpowiednio przygotowanych miejscach. No i kolejny temat rzeka. Poziom wyszkolenia kierowców i jakość tego szkolenia. Dno i jeszcze raz dno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cykoria Opublikowano 4 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2009 Może pluję we własne gniazdo, ale... Opowiadał mi znajomy o tym jak kierowca pandory jechał przed nim zygzakiem. Myśli - pijany - zmienił pas i podjechał do tej puszki, a tam kobitka maluje sobie paznokcie :icon_eek: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.