Co sądzicie o kaskach Caberg???

[Avalon]

Miałem Caberga co prawda otwartego Jet Insider, ale wykonanie było bardzo porządne i nienaganne.

[Mimo_ck]

Do pytanka ridera-widzialem u siebie w Kielcowni caberga classico,tyle ,ze nie lakierowany,a pokruty jakby czarna gumą(cały)-coż to wynalazek??Jak z rysami w takim szpecyfiku????Kosztuje u mnie 390plnów.

[rider]

Dobra pytanie już nieaktualne, przed chwilką kupiłem caberga classico wersję lakiegowaną. Sprzedawca się dziwił, że na motorower ... ale przynajmniej będę miał

swój porządny kask na parę ładnych lat, nie jakiś TIGER, czy Dragon wypełniany styropianem.

Przychodzę do domu a ojciec się śmieje "no bez przesady" zastanawiam się czy to

takie dziwne, że dbam o swoją głowę?

 

 

Pozdrawiam

[Avalon]

Powiem wam jeszcze tak dla ciekawości. Jak szukałem dla siebie kasku ze dwa miechy temu to oglądałem rózne , rozmaite modele i wiecie co :?: Kask np.AGV GT Open (szczękowiec) który kosztuje w sklepie przeszło 1000zł niema nawet polakierowanych naklejek lakierem bezbarwnym :!: Jedna z nich zaczyna juz lekko sie odklejać. :| Poza tym szybka paruje a za taką kasę to chyba żadna łaska. ;) Tapicerka sie daje cała wyjąc i uprać,ma nosek i osłone podbródka w standardzie , ale szybkę trzeba demontować przy uzyciu monety. :!:

Co prawda nie dałem za niego 1000zł tylko znacznie, znacznie mniej, ale gdybym nie nosił okularów kupił bym sobie kompozytowego Sharka XRS za 300zł.Takiego jak kupiłem dla swojej Pani.Wykonany perfekcyjnie, wszystkie naklejki polakierowane, cały system wywietrzników, nosek , a szybka montowana na zatrzaski.

 

Tak więc nie zawsze drogie=dobre.

[Avalon]

Przychodzę do domu a ojciec się śmieje "no bez przesady" zastanawiam się czy to  

takie dziwne, że dbam o swoją głowę?

 

A widziałes jeden z ostatnich programów Ewy Drzyzgi :?: Był tam motocyklista który sam ledwo wywinął sie spod kosy, i ma wyrzuty że kolega z którym jechał zginął bo miał gorszy kask który nie wytrzymał.

Na kask i porządne ubranie nie mozna żałować kasy.To jedyne elementy które moga nam uratowac zdrowie lub życie.

[pszu]

***gdybym nie nosił okularów kupił bym sobie kompozytowego Sharka XRS za 300zł.Takiego jak kupiłem dla swojej Pani.Wykonany perfekcyjnie, wszystkie naklejki polakierowane, cały system wywietrzników, nosek , a szybka  montowana na zatrzaski.

Tak więc nie zawsze drogie=dobre.

 

Witam

Tez wlasnie zamowilem sobie Sharka ;) XRS i cos tam jeszcze R czy jakies inne cudo..kask po przecenie i to 60 % wiec sie oplaca gdyz za cene przecenionego Caberga masz kask klasy wyzszej......zastanow sie nad tym

 

pozdr.

Pawel

[embe]

Znajomy zniszczył kask Caberga uderzając o asfalt przy lekkiej glebie i zmienił go na jeden z podstawowych modeli Sharka. Różnica podobno zauważalna. Muszę jednak przyznać, że mój kask (Shark RSV) który kosztował całkiem sporo ma szybkę, która...paruje. Para wprawdzie momentalnie znika, ale w chłodne dni czasem ma chęć się pojawić. Nie wiem...może na tym polega "nie-parująca-szybka"? Poza tym zdejmowanie wizjera jest trudne. Mimo tych niedogodności kask jest świetny. Cichy, ciepły, świetnie się wietrzy itd. Oprócz tej szybki wszystko jet w sumie na bardzo dobrym poziomie.

[rider]

Na kask i porządne ubranie nie mozna żałować kasy.To jedyne elementy które moga nam uratowac zdrowie lub życie.

Ja to wiem, tylko dziwi mnie zachowanie niektórych ludzi w tym sprzedawcy ze sklepu motocyklowego, on powinien wiedzieć przecież coś o bezpieczeństwie. Wiem, że na ciuchach nie ma co oszczędzać a zresztą jak się raz kupi dobre to i tak wyjdzie taniej niż 5 razy zmieniać...

 

P.S. Narazie nie mówcie jakie to cabergi są kiepskie bo mi się cholernie spodobał i spasowany jest idealnie :mrgreen:

 

 

Pozdrawiam

[Strzalek]

Ja dziaj kupiłem Sharka MX200 - model Chambon BAR. Kask rewelacja. Moim zadniem nie ma co oszczędzać bo głowe ma sie tylko jedną.

[I_Mat]

Dobra pytanie już nieaktualne, przed chwilką kupiłem caberga classico wersję lakiegowaną. Sprzedawca się dziwił, że na motorower ... ale przynajmniej będę miał

swój porządny kask na parę ładnych lat, nie jakiś TIGER, czy Dragon wypełniany styropianem.  

Przychodzę do domu a ojciec się śmieje "no bez przesady" zastanawiam się czy to  

takie dziwne, że dbam o swoją głowę?

 

 

Pozdrawiam

Ludzi to dziwi, bo porównują cenę kasku do ceny sprzętu ew. jego pojemnosci. Ja jak kupiłem sobie Lazerka za ponad 550zł a miałem simsona skutera (ok 1800zł) to ludzie a w szczególności rodzina patrzylili na mnie jak na jakiegoś idiote, no ale czy to moja wina, że dla mnie również głowa jest ważniejsza od sprzętu :?

PS co moge zrobić z parujacą szybką ? Słyszałem o jakiś preparatach a może wiecie gdzie moge kupić szybki nieparujące do kasków marki Lazer ?

[Strzalek]

Tyle wydajesz na kask na ile cenisz swoją główe - cytat ze świata motocykli.

Według mnie mądre stwierdzenie.

[Jagdtiger]

Ja o Cabergu będę się wyrażał jak najbardziej pozytywnie. W końcu ostatnio uratował mi życie jak grzmotnąłem najpierw o samochód a później o asfalt. Na kasku nawet nie widać śladu po tym zdarzeniu.

[Yaco]

Słyszałem o jakiś preparatach a może wiecie gdzie moge kupić szybki nieparujące do kasków marki Lazer ?

 

Też o tym myślałem - kupiłem jakiś rok temu preparat Shell'a (antyfog) do swojego kaszla - podczas deszczu szyby parują niemiłosiernie. Specyfik jest po prostu niesamowity - mam szyby tak przejżyste jak w furach z klimą. Tera mnie korci aby wypróbować ten środek na szybce kasku, ale jest ryzyko bo przeznaczono go do szkła a w kasku mam plastik ;). W każdym razie skuteczny jest na 100%. I nie odparowuje, także nie powinien podrażniać oczu.

[rider]

Ludzi to dziwi, bo porównują cenę kasku do ceny sprzętu ew. jego pojemnosci. Ja jak kupiłem sobie Lazerka za ponad 550zł a miałem simsona skutera (ok 1800zł) to ludzie a w szczególności rodzina patrzylili na mnie jak na jakiegoś idiote, no ale czy to moja wina, że dla mnie  również głowa jest ważniejsza od sprzętu  :?  

PS co moge zrobić z parujacą  szybką ? Słyszałem o jakiś preparatach a może wiecie gdzie moge kupić szybki nieparujące do kasków marki Lazer ?

No to ja mam podobną sytuację z tym, że kask to wartość 1/3 sprzętu, a jak dojdzie jeszcze skórka, to może kwoty się wyrównają :mrgreen:

 

 

Pozdrawiam

[DAN]

Powiem wam jeszcze tak dla ciekawości. Jak szukałem dla siebie kasku ze dwa miechy temu to oglądałem rózne , rozmaite modele i wiecie co :?: Kask np.AGV GT Open (szczękowiec) który kosztuje w sklepie przeszło 1000zł niema nawet polakierowanych naklejek lakierem bezbarwnym :!:  Jedna z nich zaczyna juz lekko sie odklejać. :|  Poza tym szybka paruje a za taką kasę to chyba żadna łaska. ;) Tapicerka sie daje cała wyjąc i uprać,ma nosek i osłone podbródka w standardzie , ale szybkę trzeba demontować przy uzyciu  monety. :!:  

Co prawda nie dałem za niego 1000zł tylko znacznie, znacznie mniej, ale gdybym nie nosił okularów kupił bym sobie kompozytowego Sharka XRS za 300zł.Takiego jak kupiłem dla swojej Pani.Wykonany perfekcyjnie, wszystkie naklejki polakierowane, cały system wywietrzników, nosek , a szybka  montowana na zatrzaski.

 

Tak więc nie zawsze drogie=dobre.

Dzieki uprzejomości kolegi Avalon, nabyłem takiego SHARKA XRS, jak narazie wszystko ok pozatym że w prawym uchu coś wpada w rezonans i brzęczy ,ale mozliwe że to przez puste tłumiki,pozatym ostatnio jadąc A4 przy 250km/h cos zaczęło cholernie piszczeć(może to taki ogranicznik ,który podpowiada kiedy sobie odpuścić :lol: ) pozatym wszystko ok, wykonanie 1 klasa, dużo wywietrzników i dobre materiały użyte do wykończenia wnętrza kasku,naklejki pod lakierem więc nie ma strachu że się pozadzierają.

Na ostatnim motobazarze widziałem gościa, który sprzedawał te modele Sharka i można było go wyrwać za 250zl kładąc gotówkę na stół z tym,że zostały już tylko niektóre rozmiary i kolory.

 

Pozdrawiam