Skocz do zawartości

Bardzo, bardzo dziwny problem z łańcuchem - regulacją, naciągiem.


Vector
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to wróciłem :wink: :crossy:

 

Może wcześniej nie sprawdzałeś aż tak dokładnie ? :icon_razz: No i regulacje zawsze poprzedza znalezienie "najciaśniejszego " położenia łańcucha . I jak już skończysz i okaże się , że różnica jest ~1cm , to możesz latać . Jeśli Twój wynik to 2cm , to pomału czas na wymianę .

 

Możesz jeszcze sprawdzić suwmiarką bicie promieniowe tylnego koła łańcuchowego , bazując na otworze łożyska . I w razie bicia ustawić . Moze tam tkwi przyczyna , z powodu zbyt duzego otworu centrujacego w zębatce .

A jaki przebieg ?

 

Sprawdzałem bardzo dokładnie, moto na centralce mam po każdym śmiganiu, smarowanie, kontrola - przez 5 tys. nic nie trzeba było robić do tego momentu....

 

Przebieg 20 tys.

 

Pewnie przed ściągnięciem koła wydawało ci się, że jest ok- bo nie sprawdzałeś naciągu na podniesionym motocyklu.

 

Nie, nie wydawało mi się :wink: Jestem trochę bardziej rozgarnięty. Zawsze sprawdzałem na podnośnikach i było ok :rolleyes:

 

Sprawdz centrowanie tylnej zebatki, wiekszosc ma zalozone akcesoryjne ktore nie centruja sie samoistnie na piascie kola podczas przykrecania.

Jak tam OK to wina lancucha.

 

Cały zestaw fabryka, od nowości, żadnych udziwnień. Jak dokręcam piastę to się łańcuch dodatkowo dociąga, ale efekt luzu i napięcia nie znika.

 

Vector, a luzowałeś śrubki od regulacji naciągu łańcucha (te na końcu wahacza) przed zdjęciem koła? Nie powinno się ich ruszać. Może tu tkwi przyczyna bo moim zdaniem to o czym napisał Abu z dopasowywaniem poszczególnych ogniw do zębów zębatki to przesada. Nigdy nie zwracałem na to uwagi i nie było problemu.

 

Tak, całkowicie je wykręciłem bo przy okazji jak już miałem wszystko rozebrane czyściłem cały wahacz itd. itp.

 

Lime jak nie popuścisz na tych śrubach to nie będziesz mógł na osi odpowiednio cofnąć koła i tym samym go ściągnąć.

 

Abu, Lime ma rację, z tym dopasowywaniem ogniw do poszczególnych zębów :wink:

 

Nie wiem kto zakladal lancuch, nie wiem czy byl kupiony zapiety czy otwarty, ale jesli byl zakuwany i zostalo to zrobione zle, to wina lezy po stronie fachury co zakladal lancuch. Nie zrobil tego porzadnie nie napchal w kazda mozliwa dziure smaru przy zakladaniu spinki, do slabo chronionego ogniwa dostala sie woda i zostalo uszkodzone ogniwo (jedno ogniwo).

 

Jak wyżej, zestaw jest jeszcze fabryczny więc żaden magik jeszcze tam nie ingerował :wink:

 

Sadek czytaj troche dokładniej!

Vector a zębatka była odkręcana od koła?

śrubki od regulacji, i to o czym pisze Abu nie mają nic do rzeczy!

 

Tak, zębatkę też całą wyciągałem, zakłądałem nowy o-ring, wszystko od nowa smarowałem itd.itp.

 

I teraz tak sobie myślę, pod zębatką są takie jakby "gumowe klocki", które się nakłada wewnątrz felgi, je też wyciągałem (konserwacja) i wkładałem z powrotem, ale nie zwracałem uwagi na kolejność bo żadnych znaków tam nie ma i w instrukcji też nic nie pisze... Czy to może mieć jakiś związek? Muszę spróbować wrzucić fotkę, może lepiej uda mi się to zobrazować.

 

Teraz jeszcze jedno. Wczoraj jak pisaliśmy, wieczorem łańcuch naciągnąłem. Dziś rano startuję, robię pierwsze 100km i co się okazuje? Że łańcuch za luźny... Zrobiłem dzisiaj niecały 1000 km i został w takim stanie jak się poluzował rano... :rolleyes: :banghead:

 

O co tutaj ku*wa chodzi? :eek:

Edytowane przez Vector
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj rady Adama i zacznij od sprawdzenie zębatki, zaznacz miejsce w którym łańcuch jest najbardziej napięty na zębatce, pokręć kołem i zobacz czy znak jest w tym samym miejscu jak łańcuch znowy się naciągnie.

Ja jak zmieniłem napęd na nowy też tak miałem i musiałem lekko wycentrować zębatkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz coś z tylną zębatka albo łańcuch poszedł sie opalać!

wez sprawdz tą zębatke, ściągni koło razem z ośką i zakręć kołem i patrz czy zębatka nie ma bicia-to 2 opcje jak na moje mało doświadczone oko!

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lime jak nie popuścisz na tych śrubach to nie będziesz mógł na osi odpowiednio cofnąć koła i tym samym go ściągnąć.

Da się, tylko najpierw trzeba wyjąć ośkę, potem przetoczyć koło do przodu żeby zdjąć łańcuch z zębatki i na końcu wyjąć koło. Ja nigdy nie ruszam tych śrubek bo potem musiałbym od nowa naciągać łańcuch, a tak mam spokój.

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się, tylko najpierw trzeba wyjąć ośkę, potem przetoczyć koło do przodu żeby zdjąć łańcuch z zębatki i na końcu wyjąć koło. Ja nigdy nie ruszam tych śrubek bo potem musiałbym od nowa naciągać łańcuch, a tak mam spokój.

 

W sumie racja, ale niestety niezbyt chętnie oś chciała wyskoczyć a na chama zbytnio nie chciałem jej wytłuc...

 

Wybaczcie, ale jak scentrować zębatkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszadzasz wyjeta oske w imadlo , nakladasz na nia kolo i krecisz robiac poprzednio z drutu przymiar, ktory prawie dotyka do zebatki.

Jezeli zebatka nie jest centrycznie na kole to uderza zebami o drut i od razu widzisz gdzie ja trzeba przesunac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oska sama niezbyt chetnie wychodzi przewaznie, mlotek i heja przez drewienko :)

 

Jak się popuści na regulacji to mogę palcami wypchnąć :cool:

 

Wszadzasz wyjeta oske w imadlo , nakladasz na nia kolo i krecisz robiac poprzednio z drutu przymiar, ktory prawie dotyka do zebatki.

Jezeli zebatka nie jest centrycznie na kole to uderza zebami o drut i od razu widzisz gdzie ja trzeba przesunac.

 

Czyli muszę gdzieś podjechać bo na moim imadełku tego na pewno nie sprawdzę. Zaraz spadam do garażu naciągnąć, zobaczę co będzie jak znowu naciągnę. W końcu piękna niedziela :crossy: :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vector w końcu rozwalisz ten łańcuch(o ile już to nie nastąpiło) i tak się to naciąganie i jazda z takim problemem zakończy! wycentrować zębatke to pare minut roboty.

nie musisz tego robic w imadle-wystraczy że ośka na jednym i drugim końcu będzie miała podparcie-ja np. robie to na kilku ustawionych drewienkach(ustawionych tak wysoko że koło nie sięga ziemi) na ostatnim wyryłem nożem miejsce delkikatne na ośke żeby sie nie przesuwała-rozumiesz? można to domowym sposobem zrobic.

Edytowane przez ernestZL

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.......Wybaczcie, ale jak scentrować zębatkę?

......Możesz jeszcze sprawdzić suwmiarką bicie promieniowe tylnego koła łańcuchowego , bazując na otworze łożyska . I w razie bicia ustawić ........

Myślę że róznica , po wycentrowaniu nie powinna być większa niz 0,05-0,1mm .

 

No i trzeba zaznaczyć że każdy pracujący w motocyklu łańcuch ma bicie , chodzi tylko o wielkość tych wachań .

 

 

25 postow o nierówno rozciagnietym łancuchu :clap:

 

A może jednak o znalezieniu przyczyny powstania problemu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Merh ma rację Typowy objaw kończącego się układu napędowego ,łańcuch nierówno wyciągnięty ,

tak samo miałem w swoim moto ,nic tu już nie pomoże ustawiania ,centrowania .

VECTOR nowy zestawik zapodaj i problem zniknie.

 

 

Edytowane przez 7FIODOR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc rano podregulowałem, tyle, że luz był mniejszy a w momencie naciąg średni - powiedzmy, że było idealnie. Pękło 400 km i łąńcuch się nie poluzował.

 

Vector w końcu rozwalisz ten łańcuch(o ile już to nie nastąpiło) i tak się to naciąganie i jazda z takim problemem zakończy! wycentrować zębatke to pare minut roboty.

nie musisz tego robic w imadle-wystraczy że ośka na jednym i drugim końcu będzie miała podparcie-ja np. robie to na kilku ustawionych drewienkach(ustawionych tak wysoko że koło nie sięga ziemi) na ostatnim wyryłem nożem miejsce delkikatne na ośke żeby sie nie przesuwała-rozumiesz? można to domowym sposobem zrobic.

 

No kuźwa przyznam, że nie mogę zakumać o co chodzi z tym centrowaniem :banghead:

 

Niestety Merh ma rację Typowy objaw kończącego się układu napędowego ,łańcuch nierówno wyciągnięty ,

tak samo miałem w swoim moto ,nic tu już nie pomoże ustawiania ,centrowania .

VECTOR nowy zestawik zapodaj i problem zniknie.

 

Ku temu się skłaniam bo myślę, że z tego łańcucha i tak już nic pewnie nie będzie. W tygodniu chyba zapodam nowy zestaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja poprawiałem naście razy źle założony zestaw u kumpli właśnie z powodu nieprawidłowego przykręcena tylnej zębatki panie Merh! objawy identyczne jak przy nierówno wyciągniętym łańcuchu-wprawne oko bez problemu to wyłapie! ale tak naprawde to twoja kasa - kup sobie nowy zestaw za 700 stów-i tak będzie najlepiej :) a ten twój możesz mi wysłać :)

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...