Bardzo, bardzo dziwny problem z łańcuchem - regulacją, naciągiem.

[ernestZL]

dociągnięte było momentem z serwisówki! sprawdzane kilkakrotnie i nie drgnie nawet o mm! ale to są sprzęty do 50KM-z fajerem bym nie rzeźbił.

[7FIODOR]

no i co?

ja zakładałem z kumplem w sobotę do TT600 zębate i latała na feldze konkretnie! z moim EL250 było podobnie-w jednym i drugim przypadku należało samodzielnie ustawić zębatkę w odpowiednim położeniu!

 

 

mógł byś podać nazwę producenta tych zębatek które zakładałeś (wydaje mi się że były to zębatki marnej jakości , firma produkująca zębatki ma określone jakieś ścisłe wymiary do poszczególnych marek motocykli ) chyba że te zębatki pochodziły od przysłowiowego pana Zdzisia . Sunstar i JT nie potrzebują centrowania po zamontowaniu .

[Dominik Szymański]

Ja montuję praktycznie tylko JT i chyba nie zdarzyło mi się jeszcze trafić na egzemplarz z jakimiś nadwymiarowymi otworami...

pzdr

[Vector]

20 kkm dla łańcucha w takim motocyklu to w miarę przyzwoity wynik.

 

Też tak myślę. A do tego zostały jeszcze 3 kreski na skali do zjechania, dlatego trochę mi szkoda tego zestawu bo chciałem sprawdzić ile uda mi się jeszcze na nim wyciągnąć.

 

PS. Przebieg już 21.5 :wink:

Edytowane 3 Sierpnia 2009 przez Vector

[ernestZL]

firm wcześniejszych zębatek nie pamiętam! a tej ostatniej-postaram się dowiedzieć-o ile wzrok i pamięć mnie nie myli to żadnych oznaczeń na niej nie było-ale sprawdze to.

[zbyhu]

Yo!

 

Vector, jak kupilem swoja CBF, to miala na szafie 9700km. Przy pierwszych kilometrach postanowilem sprawdzic naciag lancucha i... okazalo sie, ze jest nierownomiernie wyciagniety. Juz wtedy, przy niespelna 10kkm!

I co?

I nic.

Stosuje zasade, zeby nie bawic sie z lancuchem w apteke i suwmiarka mierzyc jego naprezenie. DOBRY jakosciowo lancuch najczesciej wyciaga sie do optymalnego dla siebie luzu i potem po prostu smiga i nic sie z nim nie dzieje.

Ta metoda, plus oliwiarka i - ten nierownomiernie wyciagniety naped! - dokulal ze mna juz ponad 33kkm - teraz ma 43kkm. Ostatni raz podciagalem go przy wymianie tylnej opony, czyli 7kkm temu.

 

Lancuch sie zuzywa, wiec to, ze bylo dobrze, to wiadomo - kilometrow mu nie ubywa :]. Ale daj mu spokoj - niech sie ulozy do wlasciwego luzu i smigaj. Okresowo tylko zagladaj, czy nie wisi jak szmata.

 

Pozdro

 

PS

A z tym dopasowanie zebow do ogniw, to mnie nie rozbrajajcie :D. Przeciez tylna i przednia zebatka maja rozne ilosci zebow, wiec kazdorazowo przy jednym obrocie lancucha na zeby obu zebatek wkrecaja sie rozne ogniwa...

 

PS2

Wybite gumy amortyzujace w tylnej piascie sa w cholere drogie i faktycznie szybko sie zuzywaja. Odczuwa sie to glownie przy zmianach obciazenia pracy silnika (przejscie z napedu na hamowanie silnikiem i odwrotnie) - im bardziej zuzyte, tym bardziej szarpie.

Ale tez litosci, to nie jest wtrysk paliwa, tylko kawalek chamskiej gumy, nic skomplikowanego. Jesli zebatka na tych gumach siedzi luzno to wystarczy wyciac z detki rowerowej czy samochodowej paski gumy, podlozyc i wszystko w temacie. Luz sie skasuje. U mnie juz taki patent smiga od 7kkm.

 

Edytowane 4 Sierpnia 2009 przez zbyhu

[Vector]

Racja Zbyhu. Pójdę sprawdzić jeszcze na podnośnikach jak wygląda dokładnie ten naciąg i jeśli będzie taki ja sprawdzałem w trasie to mam w pompce wymianę napędu. Na tym pewnie zrobię jeszcze około 10 tys.

 

[HunterM]

Racja Zbyhu. Pójdę sprawdzić jeszcze na podnośnikach jak wygląda dokładnie ten naciąg i jeśli będzie taki ja sprawdzałem w trasie to mam w pompce wymianę napędu. Na tym pewnie zrobię jeszcze około 10 tys.

 

qrde Vector, widziałeś jaki nasz kolega z 954 miał luz? :buttrock: I co sobie z tego robił... :biggrin:

 

Łańcuch tak luźny, że zaczął wycierać wahacz, ślizgi, a rolki na łańcuchu dzwoniły jak hiszpańskie tamburino :biggrin: Nie wspominając o naciągu, który poza zakresem pokazywał luz kilka centymetrów.

 

Ja bym na Twoim miejscu kierowniku zdjął koło i założył je jeszcze raz, na spokojnie, przy piwku, dokładnie i bez pośpiechu. :flesje: Może coś skopałeś przez nieuwagę.

[Vector]

Może coś skopałeś przez nieuwagę.

 

Niestety, ale mój pedantyzm w stosunku do motocykla wyklucza taką możliwość :icon_twisted:

Edytowane 4 Sierpnia 2009 przez Vector