Moto-Szkoła, www.motoszkola.pl

[Tomek Kulik]

(...) Mam tylko nadzieje, że osoba ta posiada jakiekolwiek uprawnienia do szkoleń motocyklowych.

Pozdrawiam.

A Ty zrobiłeś uprawnienia, czy dalej szkolisz na "krzywy ryj"?

[konikkonik]

A Ty zrobiłeś uprawnienia, czy dalej szkolisz na "krzywy ryj"?

Oczywiście, że na "krzywy ryj". Też byś tak chciał? Trzeba się długo uczyć, żeby takie uzyskać...

Pozdrawiam.

[piecyk]

No Panowie - ostro jedziecie... Albo konkrety, albo cicho szaaaaaa

[konikkonik]

No Panowie - ostro jedziecie... Albo konkrety, albo cicho szaaaaaa

 

Nie trzeba się niczego bać ani ukrywać, zapraszam do naszego biura odpowiednie władze upoważnione do kontroli. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości dotyczące działania ośrodków szkolenia kierowców, może to zgłosić do starostwa.

Pozdrawiam.

[zbymus]

 

Doszkalanie to dobra rzecz, i tu bym nie oceniał niczyich umiejętności skoro ktoś uczy jest lepszy ode mnie.

[MaG_1975]

A wracając do tematu - jaki jest poziom "zaawansowanie" tego kursu BEZPIECZNY - całkiem dla początkujących, zaraz po "kursie" na kat.A, czy jeżdżący 2-3 sezony też dużo się nauczy?

Oczywiście wiem, że ZAWSZE warto się doszkalać, ale koszt kursu nie jest mały, więc chciałbym poznać ocenę kogoś kto już kurs odbył... Jak już wydać parę złotych to lepiej mieć pewność, że warto.

[majek]

Byłem na pierwszym stopniu (A-bezpieczny) po kilku latach jeżdżenia.

Wtedy kurs prowadzili razem Michał i Rafał.

Ja skorzystałem i polecam.

[motoivan]

A wracając do tematu - jaki jest poziom "zaawansowanie" tego kursu BEZPIECZNY - całkiem dla początkujących, zaraz po "kursie" na kat.A, czy jeżdżący 2-3 sezony też dużo się nauczy?

Oczywiście wiem, że ZAWSZE warto się doszkalać, ale koszt kursu nie jest mały, więc chciałbym poznać ocenę kogoś kto już kurs odbył... Jak już wydać parę złotych to lepiej mieć pewność, że warto.

W pro-motorze byłem po dwóch sezonach jazdy na moto , gorąco polecam . Przed jazdami trzeba zaliczyć wykład u Konikakonika trwający do ok. 2 w nocy . :icon_biggrin: Jak śniegi ustąpią to zajrzyj do nich na plac to zobaczysz co i jak . Pozdro

[Luka]

Witam!

 

Także przeszedłem kurs bezpieczny po zdobyciu pierwszych doświadczeń, miałem nawet jakieś wątpliwości czy warto, ale szybko się rozwiały. Kurs daje dużo, program był bardzo sensowny, a zdobyte doświadczenie pomaga w późniejszym doskonaleniu swoich umiejętności. Polecam, bo warto.

[Vivaldi_V1]

Ja w tym sezonie mam zamiar zaliczyć Bezpieczny + Techniczny

Zanim się zapisałem szukałem opini na temat tej szkoły i ludzie byli zadowoleni

tak więc myśle żę ja też dużo z tego wyniose

 

Edytowane 2 Lutego 2010 przez Vivaldi_V1

[jerryisback]

zdecydowanie polecam promotora i ich doszkalanie: teoria + praktyka. to inwestycja w wasze bezpieczensto i swiadomosc jazdy, wiec lepiej inwestowac najlepiej jak sie da.

[jeszua]

no, to po kursie bezpiecznym w motoszkole, u Rafała

było twardo, było fajnie, no i przede wszystkim owocnie - mam nadzieję poprawiać teraz swoje umiejętności. co istotne, człowiek dowiaduje się, jak mało potrafi zrobić z motocyklem... chociaż ci po dobrych kursach na prawko mają łatwiej ;)

w każdym razie, sądząc po efektach i opiniach uczestników kursu oraz z mojej skromnej opinii, było warto wydać tą kasę. szkoda, że to tylko 2 dni :D

jsz

[Sihaja]

Ja też obiecywałam napisać po kursie, więc...

Opanowanie motocykla po kursie zdecydowanie lepsze, niz przed. Ciekawe ćwiczenia (przed każdym jęk rozpaczy kursantów, że "my nie damy rady", a później szło, aż się niektórzy dziwili).

 

Oprócz ćwiczeń trochę teorii, mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy.

 

chociaż ci po dobrych kursach na prawko mają łatwiej ;)

A ci z dłuższym stażem na moto wymiatali w szybkim slalomie ;)

 

 

 

 

[jeszua]

szkolenia robi osobnik Chester z GP, (...)

 

kolega z gp nadal nie chwali się żadnymi zdobytymi uprawnieniami, ani odbytymi przez siebie kursami w zakresie instruktażu. tym niemniej w sukcesach medialnych mu to nie przeszkadza: dziś na głównej w gazecie

jsz

[Tomek Kulik]

kolega z gp nadal nie chwali się żadnymi zdobytymi uprawnieniami, ani odbytymi przez siebie kursami w zakresie instruktażu. tym niemniej w sukcesach medialnych mu to nie przeszkadza: dziś na głównej w gazecie

jsz

Ciekawe... Ponoć na swoich wykładach cytuje biegle moje wypociny, choć o zgodę nigdy nie pytał.