Pranie kurtki skórzanej

[typeR]

Za oknem 27 stopni w cieniu. Wyprawa na moto w taką pogodę w "pełnym rynsztunku" spowodowała, że spociłem się jak pies :P Mam mocno wentylowaną skórzaną kurtkę, która mimo wszystko niestety w taką pogodę po prostu nie daje rady. Boję się, że po kilku takich przelotach, jadąc na moto ludzie na ulicy będą w stanie mnie wyczuć na długo przedtem zanim mnie usłyszą :P

 

Jak pierze się skórzaną kurtkę motocyklową/kombinezon motocyklowy (skóra od zewnątrz, membrana wewnątrz)? Czy ktoś ma jakies doświadczenia w tej kwestii? Czy można to zrobić w domowym zaciszu, czy raczej trzeba oddać kurtkę do "szpecjalisty"? Szukałem trochę na forum i ogólnie w internecie, ale niczego ciekawego nie znalazłem. Z góry dzięki za info.

 

 

[zajc]

Bielizna termoaktywna z coolmaxem :) Pierzesz ją zamiast kurtki. Duzo praktyczniejsze rozwiazanie ;)

[kalosh]

Ja bym to zrobił sam. Kup jakiś impregnat i pociągnij kombi od zewnątrz a podpinką wypierz gąbką. Tak chyba będzie najlepiej. Ale ja tam nie wiem - ja bym tak zrobił.

[typeR]

Skontaktowałem się z firmą, która pierze skórę za 150 PLN ;) Jeżeli kurtka jest kolorowa, cena może wzrosnąć do 250 - 300 PLN. Trochę słabo :(

[jeszua]

poczytaj tutaj, może któryś z wątków da odpowiedź. ewentualnie poeksperymentuj z wyszukiwarką ;)

jsz

[fakir_]

pamietam ze kiedys mialem kurtke skorzana ale nie na moto to normalnie lądowała w pralce ze zwykłym proszkiem

 

ale jesli ma membrane to nie dawaj plynu zmiekczajacego lub do płukania bo bedziesz pływać w niej w ciepłe dni

 

wypierz poprostu normalnie w pralce, na maximum 30 stopni dodając troche PŁYNU do prania, doslownie łyżke od herbaty bo bedzie się pienić jak wsciekłe ;)

 

bez wirowania!

 

pozniej musi sobie odcieknąć i wyschnąć w nie nasłonecznionym miejscu ale przewiewnym i nie w okolicy zrodla ciepla jak grzejnik

 

im dluzej bedzie schnac tym mniejsze szanse że się wstąpi kurtka

 

a i nie zapomni o odpowiedniej konserwacji po wysuszeniu, ja swoje rekawice skorzane posmarowalem cienko kremem nivea i sa zdecydowanie elastyczniejsze niz byly nowe :D

 

pozdr

 

ps. nie masz na metce przepisu prania?

[typeR]

Mam przepis... tylko że wszystkie "ikonki" na metce są przekreślone hehe, czyli teoretycznie nic nie da się zrobić.

 

A skórę można w ogóle prać na mokro w pralce? Czy po wysuszeniu nie zniekształci się jakoś strasznie? Nie zacznie pękać? Może są jakieś środki, które można dolać do prania?

[fakir_]

wrzuć tutaj fotke tej metki, zobaczymy co na niej jest

 

ale w sumie to skóre można prać jak najbardziej tylko zeby nie wirowac i odpowiednia temperatura a najlepiej na program "pranie ręczne"

napewno nic sie nie stanie jak bedzie to zrobione odpowiednio o po wyschnieciu konserwacja

a i uzywaj plynu do prania bo nie zostawia bialych sladow jak proszek

Edytowane 7 Lipca 2009 przez Szynka

[typeR]

wrzuć tutaj fotke tej metki, zobaczymy co na niej jest

 

Fotka w załączniku: http://yfrog.com/7gp10102121pj

 

Na wszelki wypadek podaję drugi link, bo tamten coś nie chce banglać: http://i27.tinypic.com/wsah03.jpg

 

Napisałem też maila do producenta - zobaczymy co mi odpiszą (jeżeli w ogóle mi odpiszą ;))

Edytowane 7 Lipca 2009 przez typeR

[MariuszJ]

swoją kurtkę skórzaną odświeżyłem w ten sposób

 

odwróciłem na lewa stronę, powiesiłem na wieszaku pod prysznicem

zmoczyłem wnętrze kurtki. Następnie przygotowałem w jakiejś misce

ciepłą wodę z płynem, proszkiem.... kto co tam woli i gąbką myłem podszewkę.

następnie spłukałem wszystko pod prysznicem i wywiesiłem na zewnątrz w cień.

Po paru godzinach w upalny dzień podszewka była czysta i pachnąca.

 

Odwracam na prawą stronę i wycieram skórę gąbką na mokro,

następnie po wyschnięciu wcieram w skórę środek do pielęgnacji skóry.

Wkładam z powrotem protektory i można dalej śmigac

 

Nie polecam prania skory w pralce lub w wilgotne czy deszczowe dni.

[fakir_]

no wynika ze trzeba prać na sucho a podpinke mozna recznie

 

oddaj do pralni albo zastosuj się do rady kolegi up ;)

[szkudlar]

swoją kurtkę skórzaną odświeżyłem w ten sposób

 

odwróciłem na lewa stronę, powiesiłem na wieszaku pod prysznicem

zmoczyłem wnętrze kurtki. Następnie przygotowałem w jakiejś misce

ciepłą wodę z płynem, proszkiem.... kto co tam woli i gąbką myłem podszewkę.

następnie spłukałem wszystko pod prysznicem i wywiesiłem na zewnątrz w cień.

Po paru godzinach w upalny dzień podszewka była czysta i pachnąca.

 

Odwracam na prawą stronę i wycieram skórę gąbką na mokro,

następnie po wyschnięciu wcieram w skórę środek do pielęgnacji skóry.

Wkładam z powrotem protektory i można dalej śmigac

 

Nie polecam prania skory w pralce lub w wilgotne czy deszczowe dni.

 

dobry pomysł. gorzej jak ktoś nie ma prysznica.he

[MariuszJ]

no wynika ze trzeba prać na sucho a podpinke mozna recznie

 

oddaj do pralni albo zastosuj się do rady kolegi up ;)

 

taa jasne za 150 lub 200 zeta

wiesz ile jest za to benzyny

 

dzieki

 

dobry pomysł. gorzej jak ktoś nie ma prysznica.he

to sobie nad wanną spłucz :P :D

[typeR]

Pozytywnie rozczarowałem się serwisem konsumemckim firmy Scott :) Pytanie o to "jak prać skórzaną kurtkę ich produkcji" zadałem wczoraj, a dzisiaj mam odpowiedź :clap:

 

Hi jan,

 

Just follow this advices… Then it should be no problem: http://helloblackbird.blogspot.com/2009/07...t-by-peter.html

 

Regards

Florian

 

Mimo wszystko wydaje mi się, że sposób kolegi mmm757 jest lepszy. Osiągamy podobny efekt, a kurtka mniej namoknie no i są mniejsze szanse, że zafarbuje, bo tego się trochę boje.

 

Niedługo "sprawdzę teorię w praniu" ;)

[Limo]

TypeR, no i jak tam rezultaty, po 4 latach ;)