Rejestracja w kraju własnego motocykla z Angli

[Piotr Dudek]

Chcę zapytać czy zna ktoś przepisy dotyczące zmiany tablicy rej. z Angielskiej na polską?

Właściciel motocykla mieszka i pracuje w Anglii, kilka miesięcy temu kupił motocykl i zrobił mu tam przegląd.

Niedawno motocykl dotarł do polski i w czasie urlopu właściciel usiłuje w Sosnowieckim Wydziale Komunikacji uzyskać nasze tablice do swojego motocykla ponieważ pozostawia go w kraju i będzie używał tylko w okresie urlopów. Mimo że motocykl miał świeży przegląd techniczny kazano mu zrobić nowy w kraju a teraz okazuje się że są kłopoty w US bo nie może otrzymać zwolnienia z podatku VAT ?

[zakwas]

Kilka motocykli sprowadziłem a z tego 2 dla siebie które zarejestrowałem w Pl i wygląda to mniej więcej tak :

tłumaczenie dowodu rejestracyjnego i umowa kupna sprzedaży może być po polsku , przegląd techniczny polski i bez żadnych problemów wydają zwolnienie z podatku .

[jeszua]

umowa kupna sprzedaży (...)

 

a widzisz, różnica jest taka, że kolega umowy nie ma - motocykl jest zarejestrowany na niego. to faktycznie jest problem (niekoniecznie prawny, ale z urzędnikami)

 

Piotrze, postaram się poszukać - informacje o przeprowadzeniu takiej operacji były u nas na forum, po drugie miały wejść zmiany w przepisach, które wyjaśniają absurd niemożliwości ponownej rejestracji własnego pojazdu wywiezionego za granicę (ciut inna sytuacja, ale może przy okazji korekta przepisów pozwoli i tą załatwić)

 

edit: jeden wątek z poradami, drugi, (400 postów dalej...) chyba na razie więcej nie znajdę

jsz

[zajc]

Ja co prawda rejestrowalem motocykl z UK w 2004 roku-ale zadnej umowy nie pokazywalem(bo takowa w UK nie obowiazuje). Mialem tylko V5C ,zaplacilem zwolnienie z podatku VAT, i zarejestrowalem. Dla mnie to absurd, zeby pokazywac umowe K-S przerejestrowujac swoj wlasny pojazd!

[majkelpl]

a widzisz, różnica jest taka, że kolega umowy nie ma - motocykl jest zarejestrowany na niego. to faktycznie jest problem (niekoniecznie prawny, ale z urzędnikami)

 

Nie jest problem, bo spisuje umowe kupna sprzedazy z angolem ktorego dane widnieja jako poprzedni wlascicie, podpisuje sie za niego i po sprawie :icon_mrgreen:

Wiem, wiem .... nielegalnie, ale .... skoro WK chce umowe kupna-sprzedazy to trzeba mu ja dostarczyc :banghead:

[dcz333]

Rejestrowałem ostatnio coś takiego i w świetle polskiego prawa to prawdziwy bajzel

i z tego co pamietam to robi sie tak ze Umowa jest zawierana pomiędzy właścicielem <nim> samym musi być coś wpisane bo nie wpłynie do Poltaxu

jeżeli jednak się mylę to mnie poprawcie

 

za Vat zapłacić w Polsce zapłacić musi ale nie wiem czy przypadkiem nie można odzyskać pieniędzy przy rejesracji za granicą

 

"Gość z frankfurtu rejestrował tam skuter, sprowadził do Polski i chciał zarejestrować na syna, nie stety musiał u nas zapłacić za Vat, ale powiedział że odzyska pieniądze tam w F." więc być może też jest taka możliwość w WB ale nie wiem a 100%

Edytowane 3 Lipca 2009 przez dcz333

[Piotr Dudek]

Nie jest problem, bo spisuje umowe kupna sprzedazy z angolem ktorego dane widnieja jako poprzedni wlascicie, podpisuje sie za niego i po sprawie :icon_mrgreen:

Wiem, wiem .... nielegalnie, ale .... skoro WK chce umowe kupna-sprzedazy to trzeba mu ja dostarczyc :banghead:

 

Niestety nie widnieje bo w momencie rejestracji dostajesz dokument w którym jest wpisany tylko obecny właściciel.

[zakwas]

W V5 na 1 stronie są dane poprzedniego właściciela a jak nie to spisać umowę z kimś z rodziny i na niego zarejestrować.

[Gość japko]

Witam,

właściciel powinien normalnie tak jak w przypadku sprowadzonego motocykla wnieść w US o zwolnienie z podatku a następnie z tłumaczeniem V5C do WK w celu rejestracji. Od jakiegoś czasu w Polsce powinny być uznawane badania techniczne z innego kraju. Ale niestety u nas jest taki bajzel, że co urzędnik inaczej interpretuje sobie przepisy lub wręcz ich nie zna. Dlatego mimo iż w dowodzie pisze nazwisko właściciela to wymagają dowodu zakupu. Jeżeli kolega przebywa dłuższy czas za granicą niech spróbuje w US zgłosić swój motocykl jako mienie przesiedleńcze powinno pojść prościej. Ewentualnie najprościej tak jak radzą koledzy napisać umowe KS. W V5C dane poprzedniego właściciela znajdują się na 1 stronie w części numer 2.([z.1 , z.2])

[Piotr Dudek]

W V5 na 1 stronie są dane poprzedniego właściciela a jak nie to spisać umowę z kimś z rodziny i na niego zarejestrować.

 

Na V5C(NI) w rubryce "1" jest wpisany obecny właściciel bo na niego jest zarejestrowany pojazd

a w rubryce "2" NONE

Pojazd przeszedł o dziwo polski przegląd pomyślnie mimo,że w Irlandii dostał na dwa lata kilka dni wcześniej to u nas tylko na rok i dochodzę do jedynego możliwego wniosku - nasz rząd wmawia nam obecność w unii a nasi urzędnicy mają to głęboko w dupie i robią co chcą.

Teraz czekamy na decyzję US bo po wielkiej awanturze przyjęli dokumenty.

[seba13]

Pojazd przeszedł o dziwo polski przegląd pomyślnie mimo,że w Irlandii dostał na dwa lata kilka dni wcześniej to u nas tylko na rok i dochodzę do jedynego możliwego wniosku - nasz rząd wmawia nam obecność w unii a nasi urzędnicy mają to głęboko w dupie i robią co chcą.

To z angli czy irlandi?

Dobra wnioskuje że z anglii bo w ROI nie ma przeglądów na motocykle. :P Sam rejestrowałem anglika na siebie i co urzędnik to inna bajka . Ja bym zarejestrował na kogoś z rodziny i siebie jako współwłaściciela dopisał , jak już nie będzie innej możliwości .

 

Podczas rejestracji miałem dowód v5 (stara wersja i tam widniał poprzedni właściciel i to z nim się spisuje umowe) w nowym v5c jest podobnie .

[majkelpl]

v5 (stara wersja i tam widniał poprzedni właściciel i to z nim się spisuje umowe) w nowym v5c jest podobnie .

 

W kazdej wersji sa dane poprzedniego wlasciciela i to na tej podstawie wpisujemy te dane do umowy kupna-sprzedazy :buttrock:

[LORD VADER]

Po prostu ktoś tym kretynom w wydziałach komunikacji jescze nie wytłumaczył ze polak też moze posiadać i użytkowac moto za granicą, a angol czy inny inastraniec może zechcieć zarejestrować coś tutaj.

Na podobne nieprzyjemności mozna trafic jeżeli za granicą włascicielem pojazdu sprowadzonego był... polak.

Tak długo jak wypłata tych chu*i z okienka nie będzie zalezeć od ilosci załatwionych petentów a wypłata ich kierownika nie będzie odwrotnie proporcjonalna do ilosci popełnianych błędów przez podopiecznych , tak długo bedzie czarna dupa w każdym urzedzie.

Edytowane 8 Lipca 2009 przez janosikkk

[Piotr Dudek]

W kazdej wersji sa dane poprzedniego wlasciciela i to na tej podstawie wpisujemy te dane do umowy kupna-sprzedazy :buttrock:

 

Jest miejsce z adnotacją "NONE" czyli ichni urząd nie ma obowiązku wpisywania danych poprzednika.

[majkelpl]

Piotr, nie wiem jaki Ty masz dokument, ale ja w UK cztery motocykle kupowalem i w kazdym widnial poprzedni wlasciciel.

Jest to potrzebne w razie sprawdzenia kto byl poprzednim wlascicielem przy kontroli dokumentow oraz dla wiadomosci nowego wlasciciela ....

Na pierwszej stronie V5C, na samym dole powinny byc dane poprzedniego wlasciciela