Skradzone GSX-r 1000 K4 i K5 !!!

[Sunshine.of.m]

Ja również współczuje..

 

Rozwiązanie romekjagoda może być naprawdę niezłe.Choć zdaję sobie sprawę,że w Poznaniu będzie to ciężkie,ale sprobuj.Taksiarze zawsze coś wiedzą.

[scigacz]

  romekjagoda napisał:

Współczuję.

Wiem, że to syzyfowa praca może, ale w każdym mieście jest ograniczona ilość spółdzielni taksówkarskich. Oni jakieś rejestry prowadzą. Być może warto byłoby podzwonić i popytać o kurs na taki adres konretnego dnia? Taksówki pewnie od siebie z domu nie zamawiali, ale może coś uda się ustalić? Rysopis rozumiem masz od brata, ale może po taxi dzwonili np. z innego stacjonarnego numeru telefonu...?

W każdym bądź razie powodzenia! trzymamy kciuki.

 

 

a ja mysle ze do taksi po prostu wsiedli na postoju albo ja zlapali z ulicy, wlasnie po to zeby sladow bylo jak najmniej , niestety

[LORD VADER]

  scigacz napisał:

a ja mysle ze do taksi po prostu wsiedli na postoju albo ja zlapali z ulicy, wlasnie po to zeby sladow bylo jak najmniej , niestety

Postoje taksówkarzy są przeważnie w popularnych miejscach publicznych a tam zazwyczaj jest monitoring. Moze sie coś nagrało ;]

[scigacz]

o tak monitoring to dzisiaj podstawa tylko wlasnie ktos nei wlozyl kasety, dzisiaj sie nie nagrywalo, obraz jest za slaby bo i sprzet byl tani albo po prostu uszkodzony od 4 miesiecy

[Dav!doV]

zostaje opcja z wymiana kasety w czasie "akcji"...

Tez sie zdaza...

[zibik]

To nie ci kolesie przypadkiem?

 

http://moto.drfugazi.eu.org/blog/skradzion...ki-gsx-r-750-k7

 

 

[ural_zgora]

qurwa, ja tez zawsze jak cos sprzedaje to nigdy nie w swoim garazu tylko na umowionym miejscu - niektorym moze sie to wydawac dziwne :rolleyes:

Rejestracja FZA... z powyzszego linku to juz moje rejony hmm...

Bardzo wspolczuje poszkodowanym - widac ze motocykle zadbane, wiele wysilku wlozone w nie, a tu takie cos :icon_evil:

 

PS. Jezeli moge jeszcze przed czyms ostrzec to ostatnio bardzo modne sa kradzieze puszek, ktore byly uprzednio naprawiane w jakichs tam warsztatach. Tam sie po prostu rozpracowuje zabezpieczenia, dorabia kluczyki i po czasie wlascicielowi sprzata samochod.

Druga opcja to zakup samochodu u handlarza, ktory takze posiada komplet dorobionych kluczykow.

W dzisiejszych czasach zalozenie jakiegos nadajnika GPS to zaden klopot.

[Notturno SV]

jest jeszcze jedna rada ... wystawcie ogloszenie z jakims konkretnym moto ... i poczekac moze sie zglosza.... pogadac z policja moze by pomogli z podpucha... a ludzi ktorzy beda sie normalnie zglaszac poprostu odwolywac ze juz nie aktualne po obejzeniu i juz ... moze to cos da rade:)

[Vector]

  Notturno SV napisał:

jest jeszcze jedna rada ... wystawcie ogloszenie z jakims konkretnym moto ... i poczekac moze sie zglosza.... pogadac z policja moze by pomogli z podpucha... a ludzi ktorzy beda sie normalnie zglaszac poprostu odwolywac ze juz nie aktualne po obejzeniu i juz ... moze to cos da rade:)

 

To co napisałeś za bardzo się kupy nie trzyma.

[zajc]

  ural_zgora napisał:

Rejestracja FZA... z powyzszego linku to juz moje rejony hmm...

Z Lubska dokładniej. I to z samego centrum :icon_rolleyes:

 

[Notturno SV]

  Vector napisał:

To co napisałeś za bardzo się kupy nie trzyma.

 

 

juz tlumacze bo zeczywiscie moja wypowiedz byla zawila

 

 

1) wystawic na sprzedarz motocykl z zakresu takiego jakie zostaly juz skradzione przez tych delikwento, z regoly sa to motocykle sportowe bardzo dobrze utrzymane(aukcja oczywiscie fikcyjna ale z prawdziwym moto)

2) poczekac a moze szczescie bedzie chcialo ze sie zglosza na ogledziny??

3)jesli udalo by sie w to przedsiewziecie zaciagnac i policje mozna by bylo zrobic prowokacje i doszlo by do zatrzymania podejzanych

4)jesli kradzione motocykle byly z jednego okregu to na nim sie skupic, jesli byly to ruzne miejsca w polsce moglo by to stanowic problem ale i jego by sie jakos pokonalo

 

 

oczywiscie "plan" ktory napisalem jest tylko obrazowy i bardzo optymistyczny ale jesli szczescie dopisze moze sie udac ....

 

 

z tego co widze te typki juz troche moto nakradli wie3c moga szukac dalej a przydalo by sie im to ukrucic :)

 

[Vector]

  Notturno SV napisał:

juz tlumacze bo zeczywiscie moja wypowiedz byla zawila

1) wystawic na sprzedarz motocykl z zakresu takiego jakie zostaly juz skradzione przez tych delikwento, z regoly sa to motocykle sportowe bardzo dobrze utrzymane(aukcja oczywiscie fikcyjna ale z prawdziwym moto)

2) poczekac a moze szczescie bedzie chcialo ze sie zglosza na ogledziny??

3)jesli udalo by sie w to przedsiewziecie zaciagnac i policje mozna by bylo zrobic prowokacje i doszlo by do zatrzymania podejzanych

4)jesli kradzione motocykle byly z jednego okregu to na nim sie skupic, jesli byly to ruzne miejsca w polsce moglo by to stanowic problem ale i jego by sie jakos pokonalo

oczywiscie "plan" ktory napisalem jest tylko obrazowy i bardzo optymistyczny ale jesli szczescie dopisze moze sie udac ....

z tego co widze te typki juz troche moto nakradli wie3c moga szukac dalej a przydalo by sie im to ukrucic :)

 

Takie rzeczy to tylko w erze :biggrin: Policja gania u nas pijaczków na bajcyklach a Ty takie ambitne zadania im stawiasz? :biggrin:

 

Nadal to wszystko kupy się nie trzyma :biggrin:

 

A jak w ogóle ma się sprawa? Coś wiadomo?

[Notturno SV]

ale juz przynajmniej wiadomo o co mi chodzilo napisalemze to pomysl mocno optymistyczny .... ale zawsze lepsze to niz nie robic nic i czekac a z odwioza moto do domu :)

[ural_zgora]

taaa, idz na policje to uslysz ich lament, ze oni pieniedzy nie maja, ze w innych miastach to wiecej pieniedzy maja koledzy z policji itd :banghead:

[hz10]

mnie jak ukradli samochód to pierwsze pytanie jakie padło z ust policjanta to czy nie wiem kto mi go ukradł, po tym tekście ręce mi opadły...