Skocz do zawartości

Skradzone GSX-r 1000 K4 i K5 !!!


ZammeR_Poz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miedzy czwartkiem a dzisiejszym dniem skrodziono dwa motocykle SUZUKI GSX-R 1000 rocznik 2004 i 2005!!!

 

Kazdy kto bedzie widzial jakis czesci lub taki motocykl niech da znac!!! potem wstawimy foty

 

Pedały zajbane z ogloszenia z allegro dzwonili i ogladali motocykl poczym przyjechali je wyebac , nr nie odpowiada sprawa jest na policji maja slady tych skurwysynw.

 

kAZDY KTO COS WIE NIECH DA ZNAC

 

 

 

http://bikepics.com/members/zammer/04gsxr1000/

 

http://bikepics.com/members/rufi/06yoshimura/

 

510-623-293 ....:(

Edytowane przez ZammeR_Poz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspolczuje... Ale dobra rada na przyszlosc nigdy nie umawia sie na ogladanie sprzetu w miejscu gdzie jest on pozostawiony, najlepiej pojechac gdzies na plac po drugiej stronie miasta i pozniej spac spokojnie, nie raz slyszalem ze ktos przyszedl zobaczyc fure wystawiona w allegro, a pozniej samochod byl bez kol, czy lusterek... cholerne zlodzieje...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( :( szczerze współczuje! coraz więcej takich skurwy****

Dokładnie tak jak kolega wyżej...przestroga, żeby nie umawiać się w miejscu stałego postoju motocykla(Czy innego pojazdu do sprzedaży) niestety takie mamy smutne realia :/

 

Dobrze, że policja ma jakieś ślady. Mam nadzieje, że motocykle się znajdą!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem wiem.. nigdy nie przeszlo mi to przez mysl a najgorzej ze kolega u mnie tez trzymal sprzeta

 

szkoda gadac...

 

A można wiedzieć gdzie trzymaliście sprzęty? Garaż? Na Podwórku pod chmurką? itp i w jaki sposób ukradli? W ten sposób można by było przestrzec innych użytkowników przed złodziejami, lepiej się zabezpieczyć!!

 

Jakiś czas temu koledze ukradli z garażu motocykl zastawiony samochodem...jak? przez dach :banghead: Motocykl 'zniknął' z powierzchni ziemi, do tej pory policja nie znalazła żadnego tropu :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety to ja nie pomylsalem ... ale moze teraz wy nie popelnicie moich bledow:

 

wystwilem sprzet na allegro, koles zadzwonil i umowil sie na ogladanie, umowilem go z bratem w garazu poniewaz bylem w pracy... i to byl blad

 

szmaciarz przyjechal taxi drugi smieć siedzial w taksowce.

 

ogladal sobie po czym pojechali. za 2 godziny jeszcze do mnie dzwonil ze sie zastanowi i wypytywal o wyminy klockow oleju itp. spytal tez o drugie moto ktore stalo w garazu.

 

W kazdym razie wczoraj ucieszony ladna pogoda ubralem kombi i poszedlem do garazu kiedy go otworzylem prawie upadlem na ziemie...

 

oczywiscie telefon nie odpowiada, ale zrobimy wszytsko zeby zdobyc jakies informacje, policja robi swoje my tez dzialamy... ale wiadomo jak to jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety to ja nie pomylsalem ... ale moze teraz wy nie popelnicie moich bledow:

 

wystwilem sprzet na allegro, koles zadzwonil i umowil sie na ogladanie, umowilem go z bratem w garazu poniewaz bylem w pracy... i to byl blad

 

szmaciarz przyjechal taxi drugi smieć siedzial w taksowce.

 

ogladal sobie po czym pojechali. za 2 godziny jeszcze do mnie dzwonil ze sie zastanowi i wypytywal o wyminy klockow oleju itp. spytal tez o drugie moto ktore stalo w garazu.

 

W kazdym razie wczoraj ucieszony ladna pogoda ubralem kombi i poszedlem do garazu kiedy go otworzylem prawie upadlem na ziemie...

 

oczywiscie telefon nie odpowiada, ale zrobimy wszytsko zeby zdobyc jakies informacje, policja robi swoje my tez dzialamy... ale wiadomo jak to jest

 

K**** niezły gnój :icon_twisted:

 

Ale mówisz że otworzyłeś garaż, a zamek był nieruszony?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musieli podjechac busem albo czyms z przyczepka zeby je zabrac.bo nie wierze ze odpalili bez kluczy czy popchali na pieszo.odwiedz stacje w okolicy popytaj o monitoring moze tankowali gdzies.albo tak jak wyzej napisali moze gdzies jest kamera na ulicy bank czy szkola. karte do tel pewnie jednorazowke kupili i wywalili jak mieli to zaplanowane.pewnie nie pierwszy raz to robili jak tak latwo im poszlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję.

Wiem, że to syzyfowa praca może, ale w każdym mieście jest ograniczona ilość spółdzielni taksówkarskich. Oni jakieś rejestry prowadzą. Być może warto byłoby podzwonić i popytać o kurs na taki adres konretnego dnia? Taksówki pewnie od siebie z domu nie zamawiali, ale może coś uda się ustalić? Rysopis rozumiem masz od brata, ale może po taxi dzwonili np. z innego stacjonarnego numeru telefonu...?

W każdym bądź razie powodzenia! trzymamy kciuki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...