Blokada manetki.

[Raio]

Witam

Próbuję nauczyć plecaczka jeździć na moto, jednak ma Ona tę przykrą przypadłość że jak odkręci trochę gaz to zamiast odpuścić jeszcze bardziej odkręca. Zdarzyło się jej to już 3 razy a po ostatnim razie mam parę części w moto do wymiany.

Poszukuję sposobu na początkowo całkowite zablokowanie gazu w moto a po potem móc swobodnie regulować zakres pracy manetki w xj.

 

[jimi11]

Najlepiej by bylo zdjac linke z rollgazu. Z tego co zrozumialem to chyba chcesz regulowac zakres... tu trzeba by cos chyba opatentowac ;)

Albo zamiast zdejmowania linki zaklejenie manetki tasma :P

[bully]

kupić słabszy motor do nauki ;)

[enduromaster]

w gaźnik tulejkę nad przepustnicę i po zawodach , lub tulejkę na linkę jeśli jest z zewnątrz mocowana :flesje:

[soulreaver]

Od strony przepustnicy blokować ruch linki za pomocą taśmy izolacyjnej; fragment linki owinięty taśmą będzie blokował linkę podczas wsuwania linki do osłony.

[Arni]

Przy gaźniku zobacz jak pracuje tam te mocowanie linki, i sprobuj cos tam zaczepić na linke, czy podłozyć zeby nie miała wiecej ruchu.

Enduro jej kup - nie bedziesz musiał wymieniac nic po upadkach :)

[Raio]

Enduro jej kup - nie bedziesz musiał wymieniac nic po upadkach :)

 

Wiesz, Ona się łatwo obija upadając (nawet ubiór ochronny nie pomaga) więc nie tylko o moto tu idzie :wink: .

Pomysł z taśmą niezły ale wolałbym coć co pewniej blokuje linkę gazu. Czy ktoś wie jak się nazywa i gdzie kupić jakieś zaciski na linkę takie jak w zestawach naprawczych do linek (przykręcane śrubką) tyle że o takiej budowie, która pozawala na ich założenie bez potrzeby ściągana końcówki linki?

 

[soulreaver]

Wystarczy jedena zwykła kostka elektryczna np. http://www.belmeb.pl/fx_partner/product_in...oducts_id=12615 , następnie odciąć jeden segment (można użyć do tego celu zwykłego noża, jeśli to kostka z powłoką plastikową), środek kostki jest wykonany z metalu więc jeden z boków należy naciąć piłką do metalu (szerokość piły = szerokość linki + >1mm), przez powstałą szczelinę włożyć linkę, zacisnąć śróbkami i gotowe:)

[Macjek]

Zapisz ja na kurs prawa jazdy.

[Raio]

kurs PJ we wrocku rozwiąże tylko problem rozbijania mojego motocykla a nie zdrowia plecaczka.

soulreaver, czy te kostki wytrzymają konstrukcyjne przepiłowanie ścianki i rozpieranie drugiej śrubką?

Edytowane 5 Czerwca 2009 przez Raio

[soulreaver]

Najlepsze do tego celu były by takie duże białe kostki wykonane chyba z porcelany, one miały w środku bardzo solidne złącza, które na pewno wytrzymają (najlepiej popytać w sklepie elektrycznym i ocenić grubość ścianek metalowych złącza), ich dodatkowa zaleta jest taka że wystarczy uderzyć młotkiem i porcelana odpada - mamy piękne pojedyncze złącze:) Siła działająca na linkę gazu jest raczej niewielka więc śrubki na złączu zakręcasz lekko (pamiętając aby nie uszkodzić/spłaszczyć linki).

Edytowane 5 Czerwca 2009 przez soulreaver

[wueska]

Wydajesz 5 zł na linke sprzegła WSK 175 albo linke przedniego hamulca od motorynki. Na końcu tej linki jest własnie to co ci potrzeba.

[Raio]

Kupiłem z 2zł taką baryłkę w do linki gazu, jeszcze ją rozpiłuję i za parę dni, jak plecaczek zaleczy siniaki zdam relację. Dzięki za pomoc.

[Arni]

Albo śrubka z 2 podkładkami. linka miedzy podkładki i mocno skrecić.