qurim Opublikowano 15 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2009 Tak jak pisze KRYCEK - czasem zmęczenie daje się odczuć w taki sposób. Kiedyś jechałem z Londynu do Bydgoszczy na moto, sam, na jeden raz bez obiadu i spania. No i w połowie drogi przez Niemcy, ok.północy (wyjeżdżałem z Londynu ok.4 rano) to tak zmęczony byłem że strach mnie ostro męczył. Łańcuch trzeszczał bo był suchy a ja miałem wizje że coś z nim nie tak i zaraz się zerwie a cały czas leciałem 160-180km/h. Ktoś z tyłu mignął długimi to od razu myślałem że coś nie tak z moim moto i dają mi znać. A jak już wjechałem do PL na bezdroża to widok świateł ciężarówki z naprzeciwka napawał mnie strachem do takiego stopnia że aż odbyt swędział. :biggrin: Mógł przecież jechać jakiś pijany rusek z transportem na Rzeszę czy coś, może koleina mogła mnie wciągnąć na jego pas a mogłem też zasnąć czy zasłabnąć bo oczy same się zamykały od dłuższego czasu. Miałem setki Deja Vu, co chwilę jakby budziłem się i nie wiedziałem co się dzieje na drodze, gdzie jestem. Czasami już się zatrzymywałem aby odsapnąć chwilkę. Pod koniec podróży, gdy już było jasno byłem tak zmęczony że zatrzymywałem się co 10-15min jazdy bo już nie dawałem rady. W tym momencie szczytem możliwości było kulać się 50-60kmh na linii pobocza i dać się wyprzedzać nawet emerytom. Więcej nie dałem rady jechać, zmęczenie i strach wzięły górę. Albo ja się poddałem. :biggrin: Tak czy inaczej, do domu dojechałem szczęśliwie. 27h w siodle, 1800km prawie. Tego co zrobiłem nie żałuję bo wiem że więcej tego nie zrobię. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenji Opublikowano 15 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2009 zimowy temat, ludzie bo myśliwymi zostaniecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 15 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2009 Hehe. Racja. Mi to niedawno minelo. Mam nadzieje ze po dzisiejszym szlifie nie bede mial obaw przed jazda. Jechalem na rondzie i za mocno sie zlozylem przez co oba kola naraz stracily przyczepnosc (przynajmniej balans gazem idealny) i gleba. Strach na nastepnym przejezdzie byl, ale tendencje mialem do mocniejszego przechylania.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adwent Opublikowano 15 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2009 jeśli na prawdę jesteś psychoterapeutą wykorzystaj swój warsztat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psychoterapeuta Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Jestem psychoterapeutą, ale sam na sobie psychoterapii nie zastosuje. Nie da się hehe... Chirurg też sobie wyrostka sam nie wytnie, chociaż potrafi to robić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adwent Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Jestem psychoterapeutą, ale sam na sobie psychoterapii nie zastosuje. Nie da się hehe... Chirurg też sobie wyrostka sam nie wytnie, chociaż potrafi to robić... eeee no, przesadzasz :icon_rolleyes: . Sam widziałem na jednym filmie jak Deniro kulkę sobie wyjmował z rany postrzałowej brzucha :icon_mrgreen: a na poważnie to powinieneś sobie sam dać radę pomóc, nie wiem w jakiej metodzie działasz, ewentualnie masz zawsze kolegów po fachu, superwizjerów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Eee. Nie dramatyzujmy ;-) Przestan gadac z innymi o wypadkach, pojezdzij troche, zrelaksuj. Samo minie ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psychoterapeuta Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Superwizjerów hehehehe :biggrin: dobre hehe... A pracuje w nurcie psychodynamicznym... I z tymi lękami to nie aż tak źle u mnie, żebym musiał korzystać z psychoterapii. Napisałem, że tylko czasem tak mam i byłem ciekawy czy inni też tak mają. I nie utrudnia mi to życia (ani innym) więc do psychoterapii się nie kwalifikuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Nie no psychoterapia z powodu strachu przed jezdzeniem... :icon_mrgreen: czemu nie? Hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Za mało endorfin masz w organizmie i temu takie rzeczy się dzieją :icon_razz: Chociaż trzeba czuć strach, ale bez przesady, bo nadmierny strach paraliżuje :icon_twisted: Jazda ma być przyjemnością, a nie męką. Jak się ktoś boi to niech na razie przeżuci się na rower, to zatęskni za moto :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Wódki się napijcie, strach mija. Tylko, że wtedy jazda taka robi się krzywa i zamglona :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wałek CBR 600 Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Mi też się zdażyło, ze miałem obawę, ale co tam jak umierać to na moto, lepsze to niż ze starosci, a ze już młody nie jestem, więc pewnie niedługo mój czas heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Jedzcie chilli :P tez podnosza endorfiny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Jedzcie chilli :P tez podnosza endorfiny Dobrze gada :buttrock: Ja jem ostre rzeczy, bo wtedy zmysł się wyostrza :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wałek CBR 600 Opublikowano 17 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 od sety też się zmysły wyostrzają i wzro podobno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.