Skocz do zawartości

Jaki smar do łańcucha?


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Ja smaruje łańcuch nafta! Na ciepły łańcuch pędzlem nakładam naftę, wycieram szmata i gotowe. Sposób tani i czysty tylko częściej trzeba smarować. Mi taki odpowiada do typu mojej jazdy i motocykla jest odpowiedni. Ostatnio domieszałem oleju przekładniowego do nafty i tez jest ok.

 

Nafta jest rozpuszczalnikiem smaru, a nie smarem, czyli czyścisz łańcuch a nie smarujesz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz kupiłem Motul Chain Lube Factory i szczerze zawiodłem się... dawno nie mialem tak uwalonej felgi. Może za szybko po nasmarowaniu ruszyłem w trase. Jutro wymieniam zestaw napędowu i będe czyścił felge. Po weekendzie zdam relacje czy dalej tak syfi felge, zadupek i wahacz.

 

Jeszcze mam pytanie bo zastanawiam się czy kupić Motula Road Plus czy z własnie serii Factroy Line:

 

http://moto.allegro.pl/item642283696_motul...o_lancucha.html

 

Prawda to, jak Dawid napisał, że tak syfi ten factory? Ma ktoś z tym doświadczenia? Bo cena trochę wysoka...

 

Mocno wypiera road line'a z łańcuha na moto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wolę Belraya od Motula, bo do Motula R.Plus wsio się lepi, jest strasznie klejący nawet po wyschnięciu. Nie odpada co prawda od łańcucha, ale cały syf z drogi siedzi na łańcuchu razem ze smarem. Nadto umyć po nim łańcuch jest sztuką samą w sobie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj podczas przelotki Kiler użyczył mi Bel Raya. Po 160 km od nasmarowania już go nie było na łańcuchu. Podziękuję za taki "smar".

 

Co do kleistości Motula - może przynajmniej dzięki temu jakoś trzyma się tego łańcucha, a nie znika błyskawicznie? Zresztą, nie zwracam uwagi na "czystość" łańcucha i to, czy jest na nim jakiś syf czy nie. Ważne, żeby był nasmarowany.

 

P.S. Właśnie dziś wymieniam zestaw napędowy - fabryczny łańcuch wytrzymał 40500 km, z czego 26500 km pode mną. Smarowany wyłącznie Motulem Chain Lube Road Plus i nigdy nie czyszczony :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzis kupilem Castrol Chain Lube Racing. W tygodniu nasmaruje nim lacuch i zobaczymy jak bedzie.

Poza tym gdybym mial smarowac lancuch po kazdych 200 km to musialbym to robic 2 razy w tygodniu, a to chyba lekka przesada.

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj podczas przelotki Kiler użyczył mi Bel Raya. Po 160 km od nasmarowania już go nie było na łańcuchu. Podziękuję za taki "smar".

 

Co do Belraya, zajechałem całą puchę i dopiero po kilku (10) smarowaniach tworzy się na łańcuchu trwała powłoka, wystarcza na 250 - 350 km. Także zmieniam zdanie co do tego smaru na in plus :lalag:

 

Ale doczyścić ten smar z łańcucha... :rolleyes:

 

Teraz będę zajeżdżał Motula RP ptfe - zobaczymy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...