Uważajcie na jeże

[Mimoza]

Ostatnio ja jechalem wieczorem to tylko smiglo mi przed szybka kasu i leko zachaczylo,skubany nitopirek. Nie wiem pomylil mnie z komarem czy co?? :icon_mrgreen:

[BIL]

Muchy też mają uczucia. Jakoś nikt nie szanuje tych maciupcich zwierząt.

[ZIGGI]

Bo to trzeba rękę pod brzuszek wsunąć..., wtedy nie kłuje...

 

Tylko gryzie. To ja już wolę te kolce...

 

Ostatnio ja jechalem wieczorem to tylko smiglo mi przed szybka kasu i leko zachaczylo,skubany nitopirek. Nie wiem pomylil mnie z komarem czy co?? :icon_mrgreen:

 

Może jechałeś czymś podobnym do komarka? :icon_mrgreen:

[Guzik]

Napatoczył mi się taki wczoraj, gdy jechałem SV-ką (bynajmniej nie Suzuki :icon_mrgreen: ) do "Dwóch Kół". Najwyraźniej mając wszystko w d., przechodził sobie przez Sobieskiego gdzieś tak w połowie odległości między Nałęczowską a Bonifacego. J****y zmusił mnie do hamowania (szkoda opon i zwierzyny :wink: ). A niedawno podobny osobnik pojawił się u mnie w ogródku. To chyba jakaś plaga. :icon_eek:

mialem to samo w tym samym miejscu. zapieprzal calkiem szybko ;)

[nitrox89]

Wczoraj jednego denata tej rasy sprzątłem do rowu ;]

[BIL]

Tutaj na górnym mokotowie też latają. Po Tynieckiej przy królówce. Nawet smaczne . :icon_mrgreen:

Edytowane 14 Maja 2009 przez BIL

[Aśka]

Hehe, dodaj do tego jaszczurki, o których pisze Marzka i mojego borsuka na ich szefa, to wyjdzie z tego niebezpieczny, zorganizowany gang, czychający na niewinnych motocyklistów.. :biggrin:

Ja w zeszłym roku spotkałam też skaczącego zaskrońca(chociaż akurat poza miastem). A to już świadczy nie tylko o świetnej organizacji, ale też bardzo dobrym treningu sprawnościowym

[marcinn72]

pomylil mnie z komarem czy co??

 

a nie jechałeś komarem?

[wykrzyknik]

Kiedyś pukałem na Tynieckiej :biggrin:

 

Jeża????? Ekwilibrysta :clap:

[krycek]

Jeża????? Ekwilibrysta :clap:

 

Ja w kwestii technicznej - może by tak przenieść ten temat (i kilka podobnych) do działu Przy piwie bo z nauką jazdy to chyba wiele wspólnego nie ma

[BIL]

Yuby ma taką pałe że nie musi się schylać do jeżycy

Edytowane 14 Maja 2009 przez BIL

[Aster]

Hehe, dodaj do tego jaszczurki, o których pisze Marzka i mojego borsuka na ich szefa, to wyjdzie z tego niebezpieczny, zorganizowany gang, czychający na niewinnych motocyklistów.. :biggrin:

Nie zapominajcie o wróbelkach!

 

Chociaż wróbelka już posadzili za zabicie motocyklisty ;)

 

 

Jeża????? Ekwilibrysta :clap:

A ponoć jeża przelecieć się nie da :) Pratchett nie słyszał o Yubym widocznie.

[kornol]

jeż to bardzo pożyteczny zwierz :D

[BIL]

Za ładna to ty Yuby nie jesteś żebym Cie pamiętał.

 

Miałeś jakąś przygode na komisariacie ?

Edytowane 14 Maja 2009 przez BIL

[Wałek CBR 600]

ja w zeszłym tygodniu zaliczyłem reszte gangu czychjących na motocyklistów, czyli zająca i lisa

 

Naszczęście puszką i to dużą puchą