Czołówka z sarną/jeleniem

[IsKra66]

***j temu zwierzaczkowi w ***e :bigrazz:

 

:icon_biggrin: :wink: :flesje:

 

Tosz to nie jego wina, że świat jest pełen "dawców" :wink:

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Niektóre zwierzaki lubia jesc warzywa,a że idzie wiosna ;) :icon_razz: :cool:

 

Kolego,miałeś przeogromne szczęście...co do predkosci....moze gdybys jechal szybciej skonczylo by sie gorzej?a moze lepiej??Teraz to nie ma co gdybac....Najwazniejsze ze Tobie nic powanego sie nie stalo :clap: Moto bedzie nowe,a tutaj jest nauczka na przyszlosc ;)

 

Pozdro

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[MOC]

Tosz to nie jego wina, że świat jest pełen "dawców" :wink:

 

 

Chodzi ci o motocykliste...

:icon_mrgreen:

[Cerb]

Wiem ze popelnilem blad walac tam pod dwie paki, ale teraz tego juz nie cofne. Mysle ze obojetnie jaka predkosc bym tam mial to ten koziolek by mi wyskoczyl tylko moglo by sie to inaczej skonczyc. Dzis dzwonil kumpel ktory ze mna jechal i mowil ze jak trafilem tego koziolka to wisial mi z boku motocykla (na pewno na crashpadzie). Wiozlem go tak kilkadziesiat metrow a pozniej jak moto zrobilo ze mna fikolka to zwierzaka katapultowalo do rowu. Szukalismy go ale nie znalezlismy, dopiero na drugi dzien na niego trafilismy ale juz go mrowki napoczely.

 

Teraz bede juz madrzejszy i przez las przepisowe 90 km/h.

[Vector]

Tosz to nie jego wina, że świat jest pełen "dawców" :wink:

 

Oj ja Ci małpo dam, dawcę...

 

:wink:

[damian155]

Mysle ze przy tym temacie mozna przykleic filmik:

 

 

ten gosc tez mial farta.

 

Pozdrawiam i uwazjacie na sarnuchy :)

 

<---- to tesh jest niezłe :D

O skur..... ale skoka dowalił !!! Wariat z tego zwierzaka dobry :) I kto tu jest ,,dawcą" hehe

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez damian155

[MOC]

Ten filmik idealnie obrazuje spotkanie ze zwierzem na drodze i to ze brak jest jakichkolwiek mozliwosci reakcji ze strony kierujacego...

 

 

[Gość Edie]

wydaje mi sie ze nia ma co gdybac. np. gdyby jechal wolniej, zwierzak by sie nie przestraszyl halasu wbiegl pozniej i uderzyl w bok, a jak by sie takie cos skonczylo nigdy niewiadomo.

Cerb pamietaj o doswiadczeniu i dzieki ze tez uczysz innych.

i milych spotkan z wszelaka zwierzyna wszystkim zycze

 

Ps. Wyslij mi na pw 6 liczb od 1-49 tak aby sie nie powtarzaly. Robie taka prace do szkoly i potrzebuje kilku "ankiet" :biggrin:

[jacek_w]

Ps. Wyslij mi na pw 6 liczb od 1-49 tak aby sie nie powtarzaly. Robie taka prace do szkoly i potrzebuje kilku "ankiet" :biggrin:

mi też możesz podesłać... przy Twoim fuksie pewnie uda coś się trafić :biggrin:

 

a na serio to gratuluje farta bo napewno tam z Tobą był :flesje:

no i dalszego :crossy: bez przygód

 

 

 

 

 

PS

ten też z grópy mającej farta

 

[tmi]

F4i kontra jeleń: http://www.youtube.com/watch?v=0QK7WFPKILc

FZ6 i też jeleń:

Widok okiem motocyklisty.

 

W obu przypadkach nic nie dało się zrobić i tak chyba jest zawsze, ale mniejsza prędkość to tylko straty w maszynie, motocyklistom jak widać nic się nie stało.

 

Th!nk.

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez tmi

[damian155]

wydaje mi sie ze nia ma co gdybac. np. gdyby jechal wolniej, zwierzak by sie nie przestraszyl halasu wbiegl pozniej i uderzyl w bok, a jak by sie takie cos skonczylo nigdy niewiadomo.

 

Wujkowi w lesie jak jechał samochodem jakiś jelonek uderzył w bok samochodu i nie miło by to się skończyło gdyby uderzył z jego strony a tak od strony pasażera wybił szybę, zgniótł całe drzwi, oberwał lusterko a jego kopyta zatrzymały mu się przed twarzą.I jelonek oszołomiony zbiegł do lasu :)

 

[HunterM]

A ja na taką niewinną sarenkę najechałem jesienią ubiegłego roku, leżała sobie potrącona na ulicy, bo ktoś pier**lnął i sobie pojechał. :banghead:

[MOC]

otoz to, zamiast zabrac mieso do domu...

:icon_mrgreen:

[dwapro]

Jelenia to można i na drodze w mieście spotkać - i to dosyć często niestety...

[Saltus]

http://www.cartype.com/page.cfm?id=668&alph=ALL&dec=ALL

 

:buttrock:

 

 

drastyczne :D

Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez Saltus