Skocz do zawartości

Kawasaki ZXR400 wyciek oleju na wałku zdawczym


zagajnik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Zauważyłem wyciek oleju na wałku zdawczym-tym, na którym jest przednia zębatka napędowa.

Czy wymiana uszczelniacza wymaga wymaga rozkładania skrzyni, czy jest tam rodzaj pokrywy, pod którą zamontowany jest owy uszczelniacz(zapewne wraz z łożyskiem)?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinienes dac rade bez problemu wyciagnać ten uszczelniacz bez zadnego ropołwiania. Odkrecisz zebatke, i mozesz go albo przewiercic 3 i wyszarpac, albo sprobowac cos włozyc pomeidzy niego a wałek. Tlko pamietaj, zeby nie uszkodzic powierzchni wałka przy wyciaganiu bo wtedy....bedzie walek :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo uszczelniacz ma siedzieć nieruchomo w obudowie, a jak będziesz miał na ściankach obudowy olej to pod wpływem wibracji silnika i pozostałości oleju na ściankach uszczelniacz może się przesuwać. Jak nie będzie oleju na ściankach to jest mniejsze prawdopodobieństwo że będzie się on przesuwał. Ale teorie wysnułem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

witam :) kotleta odgrzeję ....

 

planuję w moim zxr 750l zmienić uszczelniacz na wałku zdawczym (o którym mowa w temacie ) oraz uszczelniacz znajdujący się zaraz obok ten , ten który uszczelnia popychacz od sprzęgła ( tam leci mi olej :/ )

 

pytanie - ciężko wymienić ten mały uszczelniacz ? dodam że nie widać go po odkręceniu osłony z tłoczkiem wysprzęglika .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się podłączę.

 

Też mi pociekło w FZS 600, po zciągnięciu zębatki, w poziomie od wałka w stronę tylnego koła widać, że uszczelniacz jest wgięty, czy to możliwe, że wgiął się od mniejszej przedniej zębatki?

 

To jest włożony drugi silnik, nie przyglądałem się przy zakładaniu zębatki czy tak już było.

 

edit. dodam, bo może pomocne będzie - nie oszczędzam manetki gazu.

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbyś mieć nie lada luz na łożysku żeby wałek wypaczył simmer. Prędzej ktoś grzebał wcześniej i tak na pałę wstawił nowy uszczelniacz. Tego już nie masz co poprawiać, bo pocieknie na pewno (sprawdzałem osobiście na korbowym DT ) ale za to łatwo będzie go wydłubać bez kaleczenia wałka.

 

Krystian - Łatwo, 10 minut roboty z przerwą na szczocha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie.

Bo już miałem obawy czy wstawiać spowrotem zębatkę czternastkę.

 

Szczerze strasznie dziwnie to wygląda, jak czymś walnięte, albo właśnie jakby wałek się cofnął.

 

Ale próbowałem ruszyć do tyłu i dobrze siedzi, przy obracaniu też sie wydaje wszystko ok, nic nie chrobocze, wszystko płynnie chodzi.

 

A przy okazji - jak najlepiej dobić nowy uszczelniacz metodami domowymi?

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary uszczelniacz, PCVka z doklejoną podkładką na końcu o podobnej średnicy i w zasadzie każdy drążony tępy obiekt, który będzie opierał się po obwodzie uszczelniacza. Ale na ogół delikatne opukiwanie obwodu wystarcza. Oczywiście czymś miękkim, drewniany trzonek albo jakiś gumowy młotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...