Skocz do zawartości

cbr f4


romeoxx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tia, wszystkiemu winny luz zaworowy :wink: , dobry tekst przy sprzedaży konia jakieś trzynaście lat temu, teraz nie działa. F4 to nie zasłużone F2 czy F3, wydobywają się z niej różne dźwięki, cuś jak z SUZUKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się tymi stukami przejmowałem u siebie dopóki nie zaczął napinacz napier***. Teraz zagłusza mi je chrabąszczenie łańcuszka rozrządu :P

 

Co do luzu to jak już to masz za ciasne :) Miałem teraz regulację, ale nie wiem czy u mnie regulacja pomogła na stukanie. Po prostu mam to w du** Jak chcesz to dzisiaj się wsłucham i napiszę wieczorem czy puka czy nie puka. A napinacz zacznie ci znowu napier** za max 6 tys km :P

 

poczeka ... gdzieś mam film jak moja chodziła przed wymianą napinacza

Stuków nie słychać bo moto dogrzane, a pojawiały się tylko przy zimnym silniku w wilgotne dni jak temperatura powietrza była też dość niska. Ale moja stukała tak samiutko. Po regulacji wyszło że wszystkie wydechowe miałem za ciasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli czestotliwosc rosnie wraz ze wzrostem obrotow, a dzwiek przypomina cykanie, to zastanawialbym sie czy to nie nieszczelnosc kolektora wydechowego przy silniku.

 

Ja również sugerowałbym, że może to być nieszczelność układu wydechowego...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh widze ze duzo tu sie nie dowiem napisze wam jak sie dowiem ......od mechaniora....dzisiaj akurat cisza byla....dziwne bo dziwne ale to nie napinacz ani nie rozrzad...bo napinacz mialem wymieniany a tym samym mechanior zwrocil uwage na lancuch..dam znac i rozwieje watpliwosi dla wszystkich smigajacych cbr 600 f4 pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osłuchałem moja ostatnio i mi po regulacji nadal raz stuka raz nie, aczkolwiek wydaje mi się że nieco ciszej jak wczesniej, rozrząd jest ciuchutki, a jak się rozgrzeje to stuki z silnika milkną.

Napisz co ci powiedział twój magik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...