Ubezpieczenie OC współwłaściciel -> wypadek

[TDragon]

Witam,

Rejestrując auto na kogoś z rodziny kto ma zniżki i zostanie samemu tylko współwłaścicielem płacimy mniejsze ubezpieczenie OC.

Moje zasadnicze pytanie brzmi, czy jeżeli współwłaściciel spowoduje wypadek to dostaje sam jakieś zwyżki (bo zniżek stracić nie może <- w moim wypadku ich nie ma). Czy właściciel także traci zniżki?

Jak to jest?

Prosze o przybliżenie sprawy.

Pozdrawiam.

[Liver Sausage]

Ale to chyba nie jest tak, że jest właściciel i współwłaściciel, tylko dwóch współwłaścicieli ;).

Z tego co kojarzę, nieważne kto spowoduje wypadek - jednemu i drugiemu lecą zniżki.

Ale nie dam nic sobie uciąć ;)

[ghostdooog]

dowiedz się najlepiej u pierwszego lepszego agenta jak to jest. z tego co kojarzę to można zrobić taki myk, że jak ubezpieczysz pojazd w innej firmie niż współwłaściciel, to zniżki polecą tylko tobie, jeśli w tej samej to lecą obu.

[IsKra66]

Współwłaściciel ze stawki podstawowej 0% zniżek przechodzi na zwyżkę. W zależności od towarzystwa od 25-100% zwyżki.

Właściciel traci zniżki w zależności od posiadanej zniżki, przemieszcza się o dwie klasy taryfowe do góry.

 

Agent :bigrazz:

[Goccolo]

a w przypadku takiego rozwiązania, o jakim pisał Ghostdooog?

[IsKra66]

W zasadzie nie ma przepływu informacji między towarzystwami... dopóki któryś z ubezpieczycieli nie poprosi o zaświadczenie

[ZIGGI]

Sranie w banie...

Żadne TU nie wnika tak szczegółowo bo nie chcą tracić klientów. Nie wnikam, czy jest to sprawa TU, czy samego agenta liczącego na prowizję, ale fakty są takie, że nigdy jeszcze żaden agent nie żądał ode mnie zaświadczeń. Co najwyżej ostatnią polisę do pokazania (na której nie jest przecież napisane, czy w trakcie jej trwania nie spowodowałem szkody)

Osobiście nie miałem powodu (na szczęście), ale kilku znajomych w ten sposób "ocaliło" zniżki po szkodzie uciekając do innego ubezpieczyciela.

Teoretycznie jest to oszustwo, ale ma wrażenie, że TU świadomie dają się oszukiwać dla pieniędzy.

[IsKra66]

To zależy od ubezpieczyciela. Ja np zawsze Rządam zaświadczeń i wielu ubezpieczycieli z którymi współpracuje również.

Edytowane 23 Lutego 2009 przez IsKra66

[Aster]

Wiem po sobie, że w przypadku kolizji opłaca się w następnym roku zmienić ubezpieczyciela. W PZU miałem -30%, po kolizji "podskoczyłem" na -10%. MDirect dał mi -20%. Nie żądali ode mnie żadnego zaświadczenia, wszystko przez neta, dobrowolnie się przyznałem.

Rządam

się inaczej pisze.

 

[TDragon]

dowiedz się najlepiej u pierwszego lepszego agenta jak to jest. z tego co kojarzę to można zrobić taki myk, że jak ubezpieczysz pojazd w innej firmie niż współwłaściciel, to zniżki polecą tylko tobie, jeśli w tej samej to lecą obu.

Czyli wykupuje dwie polisy u różnych TU po zniżkach kogoś z rodziny?

Wtedy już tak tanio nie wyjdzie.

[mobi1er]

Jak chcesz i masz za dużo kasy to możesz nawet 10 polis wykupić. Do ubezpieczenia jednego pojazdu wystarcza jedna polisa. Co do cen to wystarczy pójśc do agenta/brokera lub poszukać w interku.

[TDragon]

Dopiero zjarzyłem sposób.

Po prostu moje auto rejestruje na dwóch właścicieli. Osoba ze zniżkami i ja ze zwyżkami za wiek i krótki czas posiadania prawka to właściciele.

 

Polise na moje auto wykupuje w innej firmie, niż dotychczasowo osoba ze zniżkami ma ubezpieczone auto.

 

W razie wypadku zniżki lecą obu osobom, ale tylko w firmie gdzie ubezpieczone jest moje auto.

W razie gdyby osoba ze zniżkami chciała się przenieść do innego ubezpieczyciela zaświadczenie o bezszkodowości dostanie bo jego ubezpieczyciel nie będzie wiedzieć o wypadku.

 

Ktoś napisał wyżej teoretycznie jest to oszustwo.

Czy jest ktoś w stanie podać jakiś argument, wycinek z regulaminu bądź jakiegoś kodeksu, że jest to oszustwo? Bo narazie to chyba czysty domysł.

 

 

Czy nadal nie ma i nie będzie wspólnej bazy?

Edytowane 31 Lipca 2009 przez TDragon

[jeszua]

Polise na moje auto wykupuje w innej firmie, niż dotychczasowo osoba ze zniżkami ma ubezpieczone auto.

 

Ktoś napisał wyżej teoretycznie jest to oszustwo.

 

to jest oszustwo, co gorsza dla osoby ze zniżkami - poświadcza nieprawdę własnoręcznym podpisem. w każdej polisie, co roku, ma obowiązek wpisania ilości szkód z polisy (wszystkich! oc obciąża posiadacza) oraz wpisania posiadanych zniżek. czyli jeśli w następnej polisie wpisze tylko dane ze swojej "zwykłej" polisy, a pominie z tej ze współwłasnością - poświadczy nieprawdę

i oczywiście wszystko fajnie, jak to bywa w takich przypadkach, póki sprawa nie wyjdzie na jaw - na przykład przy okazji stłuczki :P

jsz

[Browarny]

Bzdury piszesz Jeszua. Wystarczy rubrykę z ilością szkód pozostawić wolną. Jeżeli ubezpieczyciel nie domaga się wyraźnego wypełnienia to zgodnie z prawem uważa tą informację za nieistotną.

[jeszua]

a pozwolą zostawić wolną? nie ma obowiązku wypełnienia wszystkich? skoro tak piszesz, to zapewne masz rację: ale mnie się jeszcze nie zdarzyło, zawsze przy wypełnianiu agenci pytają, a ładnych parę lat płacę za ubezpieczenia...

jsz