regulacja gaźników według Rafała Dmowskiego

[Seba]

"Właściwą regulację wolnych obrotów w gaźnikach sprawdza się "na słuch", odłączając od świecy i zwierając do masy przewód wysokiego napięcia jednego, a następnie drugiego cylindra. Jeżeli stwierdzimy wyraźne różnice w pracy cylindrów to należy jeden gaźnik podregulować "

********

 

Ja się nie znam, ale wydaje mi się, że na jednym cylindrze silnik nie utrzyma wolnych obrotów - po prostu zgaśnie :roll: Trzeba by odkręcić trochę gazu, ale wtedy już nie sprawdzimy regulacji, a przecież to mamy na celu...

 

Więc jak to jest z opisaną w ŚM metodą :?:

[kropelka_350]

Dla pewności można wykręcić świece z nie sprawdzanego cylindra i wtedy wał będzie kręcił bez niepotrzebnych oporów, następnie zmiana dla drugiego cylindra i powinno grać :idea:

[Adam M.]

Jezeli ten pierwszy jest dobrze wyregulowany to bedzie chodzil.

 

Adam M.

[Idaho]

Jesli wykrecisz świece z jednego cylindra to faktycznie nei badzie oporów spowodowanych spręzaniem. Jednak powietrze wydobywajace sie z cylindra z wykreconą swiecą bedzie w znaczny sposób zagłuszalo testowany cylinder i utrudni diagnozę.

[Pipcyk]

Gościu troszkę uprościł. Faktem jest że motocykl prawdopodobnie zgaśnie po zdjęciu jednej z fajek. Jeszcze jedno jeżeli motocykl ma oryginalną dwustrzałową cewkę rosyjska to nie trzeba zwierać fajki z masą ponieważ ma ona specjalne zabezpieczenia przed przebiciem. Inna sprawa z starszymi motocyklami które maja cewkę pojedynczą i rozdzielacz. Osobiście regulowałem w ten sposób że ściągałem na przemian fajki , doprowadzałem regulacją do równych obrotów na obu cylindrach przy zdjętej fajce to z jednego , to z drugiego cylindra , a później przy pracujących obu cylindrach trzeba je było równo obniżyć , np. o ¼ obrotu śrub regulacyjnych obu gaźnikach.