PRĄDNICA 12 V -KASKA -DYLEMATY ETC.

[prince]

To mistrz szlifierki kątowej ^^

[ricardo]

Ok. panimaju :biggrin:

[Storm007]

To mistrz szlifierki kątowej ^^

Dokladnie ale ta szlifierka nie tknela bloku silnika tylko korpus pradnicy... Trzy dni szlifowania+ kilka tarcz ;p I prawie choroba wibracyjna ;)

[skrzydlaty]

Witam!

Od niedawna powróciłem na troche do ruska, w którym poszedłem w kierunku nowoczesności,

gdyz nie traktuje go jako motocykl zabytkowy, chociaż nim jest.

Tutaj mój zd-radziecki motór: mój Kasztan

Zastosowałem m.innymi prądnicę od malucha.

1) Przejściówkę postanowiłem kupiś na allegro - bo nie chciało mi się wymierzać swojej - chociaż mam rysunki z dawnych czasów.

Okazało się, że oferowana przejściówka na allegro ma wadę w postaci braku ustalenia wzdłużnego łożyska. Konstruktor zapomniał o rowku pod segerek, trzeba było odwiedzić tokarza.

Na sugestie, że sprzedajacy oferuje niepełnowartościowy towar odpowiedział, że pewnie mam rację, ale on

sprzedał i zrobił już tyle prądnic, że chyba nie trzeba tego segera..... No cóż - ignorant techniczny.

Dodatkową wadą oferowanego dekielka/przejściówki jest zbyt luźne pasowanie ( a raczej jego brak - 0.50 w minusie) na cylindrycznych wypustkach centrujacych dekielek w korpusie prądnicy.

Napawałem to i przy odwiedzianch u tokarza z segerkiem, zrobiłem dekielkowi pasownie do korpusu.

Oczywiscie sugestia sprzedającemu z allegro została zignorowana, bo: przecież wirnik ustala centrowanie dekla (!!!!!!!!!!!!!!????)

Jednym słowem osobnik oferujący na allegro dekielki i przerobienie prądnicy, to totalny ignorant techniczny.

Robi coś, bo mu ktoś kiedyś pokazał lub zrobił, ale co i dlaczego powinno być nie bardzo wie.

 

2) Prądnicę wmontowałem do motocykla bez ruszania oryginalnego łoża.

Kasowanie luzu międzyzębnego odbyło się poprzez stoczenie prądnicy wraz z deklem do momentu

uzyskania właściwego luzu. Nic nie tłucze, a słyszalne metaliczne pobrzękiwania okazały się hałasującym

sterownikiem odmy, który wymieniłem na inny i cisza.

 

3) Układ pracuje dobrze i cicho. Mam wrażenie, jednak (nie było możliwosci jeszcze pojeździć), że prądnica potrzebuje wyższych obortów niż oryginalna, aby proces wzbudzenia przebiegał prawidłowo.

Konsultowałem problem z kolegą, który potwierdził, że przy jeździe miejskiej (dużo świateł) zaczyna obsiadać bateria z niedoładowania i podpowiedział mi rozwiązanie.

Elektroniczny regulator firmy Jazpol z 4 wyjściem (niestety nieprodukowany już).

Regulator ma dodatkowy zacisk podłączany pod cewkę. Impuls z cewki powoduje, że wzbudzenie dodatkowo

jest zasilane niewielkim prądem (prądnica staje się obcowzbudna) na niskich obrotach. Dzięki temu

następuje szybsze wzbudzenie prądnicy i uzyskiwanie napięcia znamionowego na niższych obrotach.

Jeśli ktoś może gdzieś kupić taki regulator, to proszę o sygnał, na prv!!

 

4) Nikt mnie nie przekona, że jeśli można coś usprawnić zachowując, estetykę i jakość zastosowanego

rozwiązania, to nie należy tego zrobić. Zwłaszcza w zakresie, który poprawia sprawność użytkową oraz wygodę i bezpieczeństwo eksploatacyjne pojazdu.

Oczywiście nie jestem zwolennikiem radykalnych zmian w zakresie pojazdów zabytkowych. One niech pozostaną zabytkowe. Osobiście jeżdzę enesem, na 6V 30W, 15W w lampie głównej i bez stopu, ale staram się nie jeździć w nocy i nie powiem, żebym czuł się bezpiecznie przy aktualnym natężeniu ruchu.

 

pozdrawiam

 

[ricardo]

Witam!

 

4) Nikt mnie nie przekona, że jeśli można coś usprawnić zachowując, estetykę i jakość zastosowanego

rozwiązania, to nie należy tego zrobić. Zwłaszcza w zakresie, który poprawia sprawność użytkową oraz wygodę i bezpieczeństwo eksploatacyjne pojazdu.

Oczywiście nie jestem zwolennikiem radykalnych zmian w zakresie pojazdów zabytkowych. One niech pozostaną zabytkowe. Osobiście jeżdzę enesem, na 6V 30W, 15W w lampie głównej i bez stopu, ale staram się nie jeździć w nocy i nie powiem, żebym czuł się bezpiecznie przy aktualnym natężeniu ruchu.

 

pozdrawiam

 

Ciekawe który z wysłanych na Priv był Twoim sprzedawcą.

Ja mam tą redukcję bez pierścienia ,cieeekawe bo nad tym problemikiem się nie zastanawiałem. :lalag:

[LORD VADER]

Panowie , a próbowaliscie wstawic ALTERNATOR od urala? Miałem taki w prezencie od fabryki w swoim rucholu (silnik M67 z lat 80 ale głowy nie dam),miał 150W a towarzyszył mu elektroniczny regler i 14Ah aku i nigdy mi pradu nie brakowało a szlajałem sie po kilkaset km.

Jestem ciekaw czy wlezie bez wiekszych przeróbek.

[cyborg78]

Mam wrażenie, jednak (nie było możliwosci jeszcze pojeździć), że prądnica potrzebuje wyższych obortów niż oryginalna, aby proces wzbudzenia przebiegał prawidłowo

Kiedys slyszalem ze takie efekty moze przyniesc wlasnie stoczenie korpusu pradnicy, przez zmniejszenie srednicy tulei stalowej zmniejsza sie magnetyzm szczatkowy dzieki ktoremu pradnica sie wzbudza

[prince]

Panowie , a próbowaliscie wstawic ALTERNATOR od urala? Miałem taki w prezencie od fabryki w swoim rucholu (silnik M67 z lat 80 ale głowy nie dam),miał 150W a towarzyszył mu elektroniczny regler i 14Ah aku i nigdy mi pradu nie brakowało a szlajałem sie po kilkaset km.

Jestem ciekaw czy wlezie bez wiekszych przeróbek.

Panowie <rotfl>próbowali. Tylko ze motor jest bez frędzli na kierownicy wiec może dlatego to obleśnie wyglada ;]

 

Kiedys slyszalem ze takie efekty moze przyniesc wlasnie stoczenie korpusu pradnicy, przez zmniejszenie srednicy tulei stalowej zmniejsza sie magnetyzm szczatkowy dzieki ktoremu pradnica sie wzbudza

Sie pod tem podpisujem ;}

Edytowane 3 Lutego 2009 przez prince

[Storm007]

3) Układ pracuje dobrze i cicho. Mam wrażenie, jednak (nie było możliwosci jeszcze pojeździć), że prądnica potrzebuje wyższych obortów niż oryginalna, aby proces wzbudzenia przebiegał prawidłowo.

Konsultowałem problem z kolegą, który potwierdził, że przy jeździe miejskiej (dużo świateł) zaczyna obsiadać bateria z niedoładowania i podpowiedział mi rozwiązanie.

Elektroniczny regulator firmy Jazpol z 4 wyjściem (niestety nieprodukowany już).

Regulator ma dodatkowy zacisk podłączany pod cewkę. Impuls z cewki powoduje, że wzbudzenie dodatkowo

jest zasilane niewielkim prądem (prądnica staje się obcowzbudna) na niskich obrotach. Dzięki temu

następuje szybsze wzbudzenie prądnicy i uzyskiwanie napięcia znamionowego na niższych obrotach.

Jeśli ktoś może gdzieś kupić taki regulator, to proszę o sygnał, na prv!!

Tak jet na wolnych obrotach nie laduje. Inne przelozenie jest niz w maluchu. Ale przy codziennej jezdzie to niczemu nie przeszkadza i daje rade naladowac akumulator. Zauwaz ze nie maz takiego rozladowania akumulatora jak w samochodzie bo nie maz pradozernego rozrusznika. Niegdy nie mialem potrzeby doladowywac akumulatora za protownika. Wiec nie widze potrzeby kombinowac z innym regulatorem.

 

Panowie , a próbowaliscie wstawic ALTERNATOR od urala? Miałem taki w prezencie od fabryki w swoim rucholu (silnik M67 z lat 80 ale głowy nie dam),miał 150W a towarzyszył mu elektroniczny regler i 14Ah aku i nigdy mi pradu nie brakowało a szlajałem sie po kilkaset km.

Jestem ciekaw czy wlezie bez wiekszych przeróbek.

Porownywales pradnice z alternatorem? Sposob ich mocowania? Byli tacy co probowali i dziala ale trzeba zniszczyc oryginalny blok silnika a rozwazania tutaj tycza sie unikniecia tego.

 

Kiedys slyszalem ze takie efekty moze przyniesc wlasnie stoczenie korpusu pradnicy, przez zmniejszenie srednicy tulei stalowej zmniejsza sie magnetyzm szczatkowy dzieki ktoremu pradnica sie wzbudza

Stoczenie nie ma wplywy na ladowanie(chyba zeby stoczyl do grupoci 1mm). Calkowity brak magnetyzmu szczatkowego nie wzbudzi pradnicy. Zdaza sie ze dlugo lezace pradnice sie rozmagneuja. Ale da sie je w ciagu 2sek namagnesowac. Jak sama nazwa mowi jest to magnetyzm szczatkowy, nie msi byc mocny aby wzbudzic pradnice.

[cyborg78]

Nie zgodze sie. Pradnice maja z reguly bardzo zblizone przelozenia a co za tym idzie obroty pracy, w "ruskach" jest to chyba cos ok. 1,5:1 czyli na obrotach silnika rzedu 1000 rpm pradnica ma ich 1500.. i w "maluchu" jest na pewno podobnie, jak nie mniej. Od tego zeby uniezaleznic napiecie ladowania od obrotow jest wlasnie regulator napiecia. Co do "startu pradnicy" to w ostatnim poscie wyrazilem sie nie dosc precyzyjnie ale zglebilem temat i poprawiam. Magnetyzm szczatkowy o ktorym pisalem nie jest zalezny od objetosci tulei stojana poniewaz jest on zachowany w rdzeniu wirnika. W srednicy stojana a co za tym idzie jego objetosci chodzi o przebieg i ilosc linii sil pola elektromagnetycznego. Jezeli zbierzemy jakas tam ilosc materialu z tulei stojana to po prostu zmniejszymy ilosc linii sil pola poniewaz nie maja one "po czym" biec. Wlasnie z tego wzgledu stojany sa tak solodne i ciezkie, mechanicznie duzo ciensza tuleja przenioslaby obciazenia pamujace w obudowie pradnicy jednak tu chodzi glownie o elektromagnetyzm. I stad bierze sie pozniejszy "start" czyli wzbudzenie pradnicy ze stoczonym korpusem.

 

[ricardo]

Kurde jakie teorie :bi ggrin:

Panowie spokojnie. W mojej kasi też na wolnych obrotach (czytaj-manetka gazu na zero) brak jest ładowania kontrolka świeci i żarzy się. Ale faktycznie z prądem a właściwie jego brakiem nie ma problemu. A więc?

Co do obudowy jej nie toczyłem nie ma więc żadnego problemu, zmieniłem łoże bloku.

O czymś takim jak magnetyzm szczątkowy nawet nie myślałem.

Myśli zawsze zaplątał mi ten hałas z koła zębatego. :evil:

 

[pyzdra1]

Montowałem kiedys prądnice maluchowska do Urala, przy okazji zrobiłem dokładną dokumentacje jak taką przeróbke wykonać (zreszta udostępniłem ją kilku osobom na forum) Co do szybkości obrotów silnika i prądnicy to powiem tak. Ja miałem szybką czwórke i dyfer 9. Po jeździe w mieście kontrolka ładowania lekko sie żarzyła. NIe pamietam do jakiej teraz prędkości. Pisze oczywiście o przełożeniu na 4 biegu. W trasie nie było problemów z ładowaniem, bo oczywiście większe obroty silnika. U siebie miałem zastosowany regulator mechaniczny maluchowski.

[leber]

Montowałem kiedys prądnice maluchowska do Urala, przy okazji zrobiłem dokładną dokumentacje jak taką przeróbke wykonać (zreszta udostępniłem ją kilku osobom na forum) Co do szybkości obrotów silnika i prądnicy to powiem tak. Ja miałem szybką czwórke i dyfer 9. Po jeździe w mieście kontrolka ładowania lekko sie żarzyła. NIe pamietam do jakiej teraz prędkości. Pisze oczywiście o przełożeniu na 4 biegu. W trasie nie było problemów z ładowaniem, bo oczywiście większe obroty silnika. U siebie miałem zastosowany regulator mechaniczny maluchowski.

 

Właśnie jestem w trakcie zakupu prądnicy od malucha do Urala i był bym zainteresowany taką dokumentacją.Po co wywarzać otwarte drzwi.

[pyzdra1]

Podaj maila to prześle. Tak na przyszłość. Gdzie moge umieścić plik zeby każdy mógł sobie go ściągnąć?

[leber]

Podaj maila to prześle. Tak na przyszłość. Gdzie moge umieścić plik zeby każdy mógł sobie go ściągnąć?

 

Dzięki za tak szybką odpowiedź. Mój mail to: [email protected]