Artix7 Opublikowano 25 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2008 Na początku wspomnę że raczej nie mam doswiadczenia w crossach. Raczej od poczatku jezdzilem scigaczami lub ewentualnie chooperami. Rozglądam sie za crossem bo ciagnie caly czas do jazdy a po sniegu nie zawsze na scigaczu sie da Razz (choc jeszcze sezon sie nie skonczył). Moze potrafi ktos doradzic za czym sie rozejrzeć, moze ktos jest z Kielc lub okolic i bedzie mogl poradzic, moze ktos ma cos do sprzedania godnego polecenia. Najchetniej zwracalem na poczatku na KTM i Husqvarna ale po małym przegladzie ogłoszen stwierdzilem chyba ze nie ma co sie ograniczac Smile Najwiecej ciekawych ogloszen widze z YAMAHA 426. Moze ktos miał i powie mi o tym a moze o innym: SUZUKI DR 350 Husqvarna TE410 KTM 360 i 380 Yamaha YZ 400 HONDA CRF 450 Rozgladam sie za 450 choc mysle ze nie jeden pewnie bedzie potrafil mnie przekonac ze 250 wystarczy. Nie chce kupowac za starego i tez za mlodego chyba jesli chodzi o cene to 1997-2004 bedzie najbardziej odpowiedni i jesli chodzi o cene tez nie za wysoki. Z tego co widze za 5-6 tys mozna juz cos wybrac. Nie chce tez w razie czego za duzo stracic na tym jakbym przesiadal sie na cos innego. FAjnie Jesli ktos jest z okolic Kielc i chetnie poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 25 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2008 jeśli nigdy nie jeździłeś na tego typy sprzęcie to radze wybrać 250cc 4T z wyczynówek jeśli wolisz coś bardziej lajtowego typu xr400 to możesz w to celować w innym przypadku pierwsze kroki tylko zniechęcą i nie nauczysz się niczego poza delikatnym odkręcaniem gazu aby moto samo nie pojechało :bigrazz: najważniejsze to trochę rozumu i opanowania. tak się skończyła pierwsza jazda gościa co jeździ litrem na codzień, bo co to jest 250cc i 40km w porównaniu do 1000 i 180km..... http://pl.youtube.com/watch?v=882tRarURJQ&...re=channel_page Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artix7 Opublikowano 25 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2008 Filmik fajny :) ale czy faktycznie az taka jest ogromna roznica w jezdzie miedzy 250 a np 450. CZy w masie tez tak sie odczuje bo w przypadku scigaczy czasem czy to 600 czy 750 a nawet 1000 nie musi byc roznicy w masie. Moze 250 starczy a czy tak naprawde sporo ciezej sie jezdzi na mocniejszym. Jesli chodzi o scigacze jak ktos robi z glowa to moze wsiadac na litra nawet jak chce nauczyc sie szalec czy gumowania to mu latwiej bedzie, a jesli ma sie rozwalic to moze tez na 600 sie zabic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 w tym sporcie różnica między 110 a 115kg jest odczuwalna 450 lepiej idzie z dołu, łatwiej jeździ się po piaskach i grząskim terenie , trudno się zakopać bo możesz z mniejszych obrotów wystartować. mocowo między 250 a 450 zbytnio dużej różnicy nie ma , moment obrotowy tu odgrywa dużą rolę. na sucho trudno to pojąć jeśli nie miało się z tym do czynienia, proponuję spróbować i tego i tego ale nie przez 2 min tylko pojeździć z pół godziny. pod kielcami powinieneś znaleźć jakąś wypożyczalnię z własnym torem a jak nie to napewno trafisz na odpowiednie osoby co udzielą rad na żywca. nie daj się podpuszczać na konkretną pojemność, sam oceń jaką maszynę potrzebujesz, na forach jedynie możesz poczytać co ludzie zaproponują :flesje: Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 (edytowane) enduromaster i ty mowisz ze ten gosc jezdzi litrem ? przeciez on ruszyc nie potrafi , ja sadzilem ze wyglebi na hopce albo w zakrecie , ale przy ruszaniu ? kolego Artix7 , porywasz sie z motyka na slonce , co ci po mocnym sprzecie jak nie znasz techniki jazdy , a jest zupelnie inna od techniki na sporcie. Na pierwszy rok kup cos w stylu Dr 350 , XR 400 , KDX 250 . Edytowane 26 Grudnia 2008 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 enduromaster i ty mowisz ze ten gosc jezdzi litrem ? przeciez on ruszyc nie potrafi , ja sadzilem ze wyglebi na hopce albo w zakrecie , ale przy ruszaniu ? nom, fakt że całkowicie inne moto i inna charakterystyka, no ale przy starcie znowu takich problemów nie powinien mieć. Początkujący to jeszcze jeszce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paolo Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 (edytowane) mój typ to KTM exc 200 lekki i zwinny (rama 125) , a wystarczająco mocny i elastyczny (mocą zbliżony do 250 ) i raczej celuj w enduro a nie crossa Edytowane 26 Grudnia 2008 przez paolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 enduromaster i ty mowisz ze ten gosc jezdzi litrem ? nigdy nie jeździł takim motocyklem, w litrze jakie masz biegi ? 1ką prawie do 130 ciągnie, w enduro/cross 1ke masz do jakiś 30km/h :) lekkie odkręcenie i ... ja nikogo nie bronię ale takie są fakty. nie każdy musi tak postąpić, to tylko ostrzeżenie moje typy na początek to xr400, klx300r ze względu na łagodną charakterystykę oddawania mocy, komfortowe zawieszenie i w miare niską masę jak na modele zaprojektowane dość dawno jeśli ma to być coś nowszego to crf250x , exc250f i podobne gdzie można zmieniać mapy zapłonu na tryb łagodny Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 nigdy nie jeździł takim motocyklem, w litrze jakie masz biegi ? 1ką prawie do 130 ciągnie, w enduro/cross 1ke masz do jakiś 30km/h :) lekkie odkręcenie i ... ja nikogo nie bronię ale takie są fakty. nie każdy musi tak postąpić, to tylko ostrzeżenie moje typy na początek to xr400, klx300r ze względu na łagodną charakterystykę oddawania mocy, komfortowe zawieszenie i w miare niską masę jak na modele zaprojektowane dość dawno jeśli ma to być coś nowszego to crf250x , exc250f i podobne gdzie można zmieniać mapy zapłonu na tryb łagodny exc-F łagodny czy nie to i tak na niskich obrotach jest na tyle mulasty że do nauki w sam raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urban Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Co do tematu to polecałbym Dr350. Motocykl tani w eksploatacji i bardzo przyjemny, idzie kupić w przyzwoitych pieniądzach. A tak poza tematem to kolega ma DRZ 400 2001 albo 2000r no i chce go sprzedać, motocykl trzeba zarejestrować bo ma dokumenty niemieckie ino nie zarejestrował bo wymagany jest dowód taki mały. Idzie to obejść tylko trzeba mieć znajomości, on widocznie nie miał. Cena to okolo 7tyśś. Z tego co widziałem to motocykl w świetnym stanie. Zadbany, ładnie pracuje. Pozdro urban Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Czy ten kolega nie jest przypadkiem z Nakła? Bez małego briefu nie zarejestrujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Warstar Opublikowano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Ja tylko wtrace swoje 3 grosze jako totalny nowicjusz. Jezdzilem jak ty mocnymi sportami i wsiadlem teraz na EXCR 450 i sie na nim ucze, moim zdaniem dasz rade, jezdzilem tez crossem 450 dla porownania= KXF 450 i SXF 450 oba do zawodow przygotowane i tez jest ok, nie lezalem ani nic.. tylko KXF kopanie go.. smierc totalna haha masakra. Motocykl to motocykl.. w prostych sprawach mozesz jezdzic bez obaw, kwestia nauki techniki, narazie sie ucze i nie odczuwam zeby mial mnie ten sprzet zabic.. ja by wzial 450 i jak co, zablokuj jej troche mocy , wolalbym tak niz pozniej moto zmieniac zaraz. To moj nieco odmienny pkt widzenia ale oparty na moich subiektywnych odczuciach jak narazie. Cross- jesli chcesz duzo skakac i byc na torze enduro- jesli chcesz jezdzic po lasach, gorkach, terenie, zrobic mala wyprawe sobie etc. Ciezar - kazdy kg sie liczy to prawda.. mimo cwiczenia na silowni od ponad 6 lat.. jak podnosilem swojego ktory lezal w dol zbocza to wierz mi uzylem slow ktorych w bibli nie znajdziesz... ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki8383 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Bierz dr 350 i sie nie zastanawiaj, motocykle typu wr, crf ,yz Cię tak sponiewierają ze ci sie odechce jazdy. Kupno np wr 450 w twoim wypadku sie mija z celem motor ,,zamęczysz" a na pewno nie wykorzystasz choćby 40% jego możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryjek Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Na wszystkim da się jeździć w terenie; widziałem nawet zdjęcia R1 z kostkami, podniesionymi błotnikami "przystosowaną do latania po torze" ale pytanie co chcesz osiągnąć. Jeżeli zależy Ci tylko na dobrej zabawie i technika będzie odchodziła na dalszy plan to możesz brać i 450, ale jeżeli chcesz się dobrze nauczyć latania to 250 (4t) na początek wystarczy. Mowa tu oczywiście o sprzętach wyczynowych. Do lajtowej jazdy mogą Ci także posłużyć takie sprzęty jak xr 400, drz 400 , dr 350, klx 300, klx 250............. Wszystko zależy od tego do czego to moto ma Ci słuzyć :buttrock: :crossy: A jeżeli chodzi o motocykle które podałeś jako faworyty to każdy z nich różni się djametralnie Edytowane 8 Stycznia 2009 przez Ryjek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Na wszystkim da się jeździć w terenie; widziałem nawet zdjęcia R1 z kostkami, podniesionymi błotnikami "przystosowaną do latania po torze" ale pytanie co chcesz osiągnąć. Jeżeli zależy Ci tylko na dobrej zabawie i technika będzie odchodziła na dalszy plan to możesz brać i 450, ale jeżeli chcesz się dobrze nauczyć latania to 250 (4t) na początek wystarczy. Mowa tu oczywiście o sprzętach wyczynowych. Do lajtowej jazdy mogą Ci także posłużyć takie sprzęty jak xr 400, drz 400 , dr 350, klx 300, klx 250............. Wszystko zależy od tego do czego to moto ma Ci słuzyć :buttrock: :crossy: A jeżeli chodzi o motocykle które podałeś jako faworyty to każdy z nich różni się djametralnie No DRZ podchodzi mocą pod motocykle wyczynowe klasy 450,ale do opanowania spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.