Skocz do zawartości

Hamowanie przednim hamulcem.


 Udostępnij

Hamowanie przednim hamulcem  

350 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ilu palców używasz hamując przednim hamulcem?

    • jednego
      10
    • dwóch
      211
    • trzech
      40
    • czterech
      74
    • nie mam przedniego hamulca
      14


Rekomendowane odpowiedzi

Ja hamuję 2-oma!

Co mam napisać jak powyżej Kulik sprawdza wszystkie posty i wyszukuje potencjalnych exkursantów do opier...lki.

...

2-oma ...palcami NTV

2-oma ..rękoma przy KAwasaki LTD 250 - hamulec bębnowy, z rzadka uzywany. Czasem i dwie ręce nie starczą. Raz już przejechałam w ten sposób na czerwonym... To jeden z powodów dla których synek go jeszcze nie dostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od motocykla.

Do hamulców w starej Yamasze XV trzeba mieć uchwyt Pudziana żeby wyhamować motocykl.

Zawsze używałem 4 palców do hamowania bo inaczej się nie dało :)

 

Jeżdząć na XJ i GS wystarczają 2 palce. Siła hamowania jest lepiej dozowalna.

Nie miałem jeszcze sytuacji żeby przycisnąć sobie palce przy ostrym hamowaniu. Nie da się klamki dociągnąć do manetki podczas hamowania w normalnych drogowych sytuacjach. Może podczas jazdy na torze kiedy hamulce się nagrzeja i gumowy przewód zacznie puchnąć to jest zagrożenie,że klamka zawędruje niżej.

 

Wyrobiłem sobie nawyk,że hamowanie zaczynam nożnym hamulcem żeby dociążyć przednie koło.

Wystarczy lekko przyhamować tyłem i wtedy można szybciej z większą siłą naciskać przednią klamkę bez obaw o zablokowanie koła.

Praktycznie zawsze mam dwa palce na klamce hamulca w pogotowiu.

Edytowane przez Leon84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Simsonie hamuje trzema palcami, mi jest tak wygodnie a dwoma to nieidzie mocniej nacisnąć bo z przodu bębnowy i wiadomo że ciężko chodzi. Czterema mi jest niewygodnie, zresztą Simson ma stosunkowo krótkie klamki a ja mam dość dużą łape ;)

 

Jak napisał kolega wyżej też mam taki nawyk ze dwa palce na klamce zawsze chociaż hamuję trzema :P

 

Pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Simsonie hamuje trzema palcami, mi jest tak wygodnie a dwoma to nieidzie mocniej nacisnąć bo z przodu bębnowy i wiadomo że ciężko chodzi. Czterema mi jest niewygodnie, zresztą Simson ma stosunkowo krótkie klamki a ja mam dość dużą łape ;)

 

Jak napisał kolega wyżej też mam taki nawyk ze dwa palce na klamce zawsze chociaż hamuję trzema :P

 

Pozdro :)

 

Ja na Simsonie musiałem cała łapą a i tak hamowanie było powiedzmy dość średnie :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W F4 wystarczy jeden paluszek i pięknie hamuje ;) w cbrce używam sporadycznie tylniego hamluca.

 

W poprzednim moto ZZR400, miałem złe doświadczenie z tylnim hamulcem, bardzo ciężki do wyczucia, bardzo szybko blokował koło i odrazu stawał bokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...