MOC Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Kartery na pewno maja, co do dekla skrzyni biegow to wydaje mi sie ze rowniez, ale glowy sobie uciac nie dam :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seba13 Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Witam . Kartery , pokrywa skrzyni , rozrządu i cała lewa pokrywa powinny nieć takie same numery . W fabryce te części były skręcane kołkowane , nabijano numery a następnie szły na obróbke co gwarantowało osiowość wszystkich otworów . Niestety często wszystkie te pokrywy pochodzą z różnych silnikow i zaczyna sie ... Ale do rzeczy , jeżeli wałek główny ma prawidłowy luz poprzeczny , wodziki nie napierają na koła zębate (czyt . prawidłowy luz wałka wodzików i prawidłowe ustawienie tego wałka w skrzyni !) to nie powinno być problemów z ciasnym obracaniem .Jeżeli tak jest (wałek ciężko chodzi to zastosuj łożysko wahliwe .Powinno byc lepiej . Druga sprawa to skąd wiesz jaki masz luz tego wałka ? Zeby to dobrze zmierzyć to trzeba rozebrać sprzęgło , żeby mieć dostęp z obu stron do tego wałka .Wtedy można nim ruszać na prawo i lewo .Rozumiem że robisz to prawidłowo. Ogólnie to trzeba sie do tego nieco przyłożyc bo inaczej co chwile będziesz tam zaglądał . Cytuj Junak dla każdego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F.I.P. Berek Opublikowano 30 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2020 Znowu trafiłem na prehistoryczny temat... Ale trafiłem, bo właśnie ktoś przeglądał... Przerabiałem to jakieś 25 lat temu. Silnik składałem z posiadanych w garażu części, które nie pochodziły z jednego zestawu - co w przypadku Junaka oznacza przeważnie wysoki stopień niedopasowania. Do zdystansowania skrzyni zamówiłem u tokarza garść podkładek ze zwykłej stali o różnej grubości. Zakładałem je na wałki (w różnych konfiguracjach) i ręcznie pokręcając wałkiem wodzików sprawdzałem (na sucho) jak zachowuje się skrzynia. Po ustaleniu przy jakim zestawie jest najlepsza opcja, zamówiłem odpowiednie grubości ze stali do hartowania - zahartowane i przeszlifowane... Nowe tulejki skrzyni były uprzednio osiowane, a wałki pochromowane technicznie. Skrzynia działała jak, nie przesadzając, w japończyku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m07m10 Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 16 godzin temu, F.I.P. Berek napisał: Znowu trafiłem na prehistoryczny temat... Ale trafiłem, bo właśnie ktoś przeglądał... Przerabiałem to jakieś 25 lat temu. Nowe tulejki skrzyni były uprzednio osiowane, a wałki pochromowane technicznie. Skrzynia działała jak, nie przesadzając, w japończyku. Hoho! Temat stary, ale jak powstał to już nie żyłem. Ja na początku kariery w wieku 16 lat zapchałem Junaka do ,,mechanika" w Kielcach przy ul. Wapiennikowej. ,,Mechanik" tak złożył skrzynię, że luzy były na pół cm i chodziły tylko 2 biegi. Na szczęście zabrałem się sam za sprawę i wyczytałem w serwisówce co i jak. Podkładki można już wtedy było kupić w sklepie moto. Po moim wydystansowaniu zaczęły chodzić nawet wszystkie biegi. Jednak tulejki w środku mam chyba jeszcze fabryczne. :-p Berek, a z ciekawości ile teraz kosztuje takie chromowanie techniczne wałków? I jakiej grubości warstwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F.I.P. Berek Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 Hehe - 25 lat temu to nie "teraz" 🙂... Tak, że sorry, że takich detali nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.