Skocz do zawartości

"Pod koniec października"


jeszua
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

link na gazetę, wybaczcie odsyłanie - ale IMO kawałek zdecydowanie wart przeczytania. i następny post Marcina w onym wątku też

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chwalac sie tak już w połowie tekstu, dokładnie przy ryciu butami bruzd w asfalcie, dotarło do mnie, że to MO to, ten, no... bohater...

 

mnie ostatnio śni się po nocy mój slalom pomiedzy samochodami w alejach jerozolimskich, też WŁAŚNIE DO PRACY się śpieszyłem. Udało się .. jeszcze tym razem. I chyba, cała nasza, pozytywna, egzystencja motocyklowa sprowadza sie do tego czy nam sie kolejny raz udaje czy właśnie ten pierwszy raz sie nie udało.

 

znaczy pozytywna trwa do "kolejny raz sie udaje" potem ...

Edytowane przez trzykawki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mnie ostatnio śni się po nocy mój slalom pomiedzy samochodami w alejach jerozolimskich, też WŁAŚNIE DO PRACY się śpieszyłem. Udało się .. jeszcze tym razem. I chyba, cała nasza, pozytywna, egzystencja motocyklowa sprowadza sie do tego czy nam sie kolejny raz udaje czy właśnie ten pierwszy raz sie nie udało.

 

znaczy pozytywna trwa do "kolejny raz sie udaje" potem ...

 

Aaatam. Jazda moto jest jak gra w karty - albo wiesz co robisz i wygrywasz albo rzucasz na ślepo i liczysz na swoje szczęście. :biggrin:

 

A tekst dobry. Miło się czytało chociaż bez polskich znaków trudniej jakby. :lalag:

 

Książka "Dawca" dobra była. Czytam ją synowi na dobranoc. :buttrock:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i czytam. Caly wątek. Czytam pobieżnie, czytam wniklwie, czytam też tak, żeby zalapać "co autor miał na myśli". Ale za cholerę nie wiem, Jeszua, o kiego grzyba chodzi....

 

Że co, że jesień i opony sie slizgają? Że kolejnych Kilku zabraknie przy zimowych browarach w knajpie?

Czy że Marcin pisze dość barwnie i ciekawie? Bo żadna z tych tez nie jest odkrywcza.

 

Kurde no, weźta mie kaganka zapalta, bo nie wiem o co kaman, a też chciałbym się z radochy spocić...

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadka gościa, który nie mało co zginął i zna wielu co zginęło lub umierają...

Tekst na myślenie trudnym językiem pisany ale jakim wypływowym :biggrin: Pierwszy raz czytałem wypowiedź ów pana, ma coś w sobie to nie "FAKT" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i czytam. Caly wątek. Czytam pobieżnie, czytam wniklwie, czytam też tak, żeby zalapać "co autor miał na myśli". Ale za cholerę nie wiem, Jeszua, o kiego grzyba chodzi....

 

Że co, że jesień i opony sie slizgają? Że kolejnych Kilku zabraknie przy zimowych browarach w knajpie?

Czy że Marcin pisze dość barwnie i ciekawie? Bo żadna z tych tez nie jest odkrywcza.

 

Kurde no, weźta mie kaganka zapalta, bo nie wiem o co kaman, a też chciałbym się z radochy spocić...

 

taki klimat i już. Jak powiedział, kiedyś, pewien bard: pół wieku w służbie Pani Poezji nauczyło mnie jednego; albo coś się rozumie/czuje od razau albo wcale.

 

Powyższe wcale nie oznacza, że coś z Tobą nie tak, że jesteś gorszy - poprostu jest tak i już. Ale fakt, nie ma co się z radochy pocić - MO za mało napisał. Pała i do kąta!!!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czytam i czytam i czytam. Caly wątek. Czytam pobieżnie, czytam wniklwie, czytam też tak, żeby zalapać "co autor miał na myśli". Ale za cholerę nie wiem, Jeszua, o kiego grzyba chodzi....

 

Że co, że jesień i opony sie slizgają? Że kolejnych Kilku zabraknie przy zimowych browarach w knajpie?

Czy że Marcin pisze dość barwnie i ciekawie? Bo żadna z tych tez nie jest odkrywcza.

 

Kurde no, weźta mie kaganka zapalta, bo nie wiem o co kaman, a też chciałbym się z radochy spocić...

 

 

Albo jakiś klimat czujesz albo jesteś z innej bajki.

Nic nagannego, ale się nie zmuszaj gdyż i tak nie będzie to dla Ciebie tym "czymś". MO ma to do siebie, że albo to chwytasz albo lepiej dać sobie spokój i zająć się innymi sprawami w życiu.

Dla mnie MO jest THE BEST

Edytowane przez johny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...