leber Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Witjcie. Mam takie oto pytanko.Czy końcówka popychacza zaworowego ,ta co współpracuje z laskami powinna się obracać?Ja mam jedeą obrecającą się ,a reszta jest na stałe.z góry dziękuję za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Witjcie. Mam takie oto pytanko.Czy końcówka popychacza zaworowego ,ta co współpracuje z laskami powinna się obracać?Ja mam jedeą obrecającą się ,a reszta jest na stałe.z góry dziękuję za odpowiedz.Jeśli masz na myśli końcówkę umieszczoną w dźwigience zaworowej (koniku), która styka się z laską popychacza, to tam nic nie może się obracać. Część z kulistą powierzchnią musi być osadzona na wcisk (regeneracja poprzez wklejenie preparatem Loctite). Podobnie w popychaczu osadzonym w bloku nic nie może się samoistnie obracać. Kuliste powierzchnie styku z laską umożliwiają jedynie samej lasce obrót w czasie pracy silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 (edytowane) No poczekajta. Po pierwsze kolejny artysta którego trzeba interpretowac o jaki motocykl i jaki silnik mu chodzi. Ma junaka pisze, w rosyjskie. Ural nowszego typu miałby coś takiego ale jak własciciel nie potrafi nawet określić o co mu chodzi, to niech sam zgaduje. Edytowane 19 Października 2008 przez prince Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leber Opublikowano 19 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 No poczekajta. Po pierwsze kolejny artysta którego trzeba interpretowac o jaki motocykl i jaki silnik mu chodzi. Ma junaka pisze, w rosyjskie. Ural nowszego typu miałby coś takiego ale jak własciciel nie potrafi nawet określić o co mu chodzi, to niech sam zgaduje. O serdecznie przepraszam szanowne towarzystwo ,mój błąd , :biggrin: oczywiście chodzi o ruska czyli URALA nowszego typu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 No to skoro tak, to jesli dobrze pamiętam inny rodzaj popychaczy które jednocześnie obracają się w prowadnicach idą w parze z przesunietymi w porównianiu ze starszym typem, krzywkami rozrządu na dostosowanym do nich wałku nierządu i nie jestem pewny czy to juz zawsze ten który ma zdejmowalne koło napedu pompy gnojówki czyli oleju. Ja bym nie zrozumiał ale chiałem dobrze :icon_mrgreen: <rptfl> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Hitler tez chciał dobrze:P a jaki walek miał zdejmowane koło napedu pomki?wyjasnij pojecie bo mi cos nie teges:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Hitler tez chciał dobrze:P a jaki walek miał zdejmowane koło napedu pomki?wyjasnij pojecie bo mi cos nie teges:-)No właśnie chyba ural 63 miał zdejmowane koło napędu pompy ale nic pewnego jutro zobaczę jk jest w moim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 nie miał:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.