Amerykańce....

[Gość]

Byloby jeszcze lepiej gdybym te auta kupowal dla siebie, a nie dla mojego bossa i jego znajomych, ale z tego tez mam fun

[ks-rider]

Ta Cuda calkiem fajna

 

:crossy:

[Cosmoss]

Osobiście brałbym C3..no po prostu, bo tak..ale generalnie fajne zabawki do upalania, bo jezdzić tym po pizze z Biesiadowa, to męka ( pizza 50 cm nie wejdzie)

[Tommo]

Znudzi ci się w 5 minut.

[Cosmoss]

Mocno niewygodne, krótkie przeloty...chociaż po C4 wzwyż komfort ponoć lepszy..

[WLD_Wlodi]

Znudzi ci się w 5 minut.

Niestety to prawda - chyba że ktoś jest pasjonatem.

 

Pościgać też się nie pościgać bo łyka cie pierwsze lepsze tsi + ta archaiczna skrzynia.

[Cosmoss]

Niestety to prawda - chyba że ktoś jest pasjonatem.

 

Pościgać też się nie pościgać bo łyka cie pierwsze lepsze tsi + ta archaiczna skrzynia.

Tyle,że Skoda z TSI to nudaaaa...a widlasty silnik LT5 V8 to muzyka..

[Gość]

A co sądzicie o tym, jako zabawka na lato.

https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-corvette-sprowadzony-z-japonii-100-bezwypadkowy-fv23-ID6zj74O.html

he Yuby jakosc wykonania tego jest koszmarna, ale farajda z jazdy jest, z 5 kola $ to moze bym i dal w dobrym stanie ale ani centa wiecej. C3 jest piekna ale do jazdy na dluzsza mete sie nie nadaje, jechalem tym raz do L.V pare godzin i wiecej do tego nie wsiade na wiecej niz 50 mil. Bym powiedzial ze dopiero C6 jest wykonana na przyzwoitym poziomie do zaakceptowania, uzywana mozna kupic za niewielkie pieniadze. Trans bym sie nie czepial w C4 bo ona dobrze robi swoja prace.

Edytowane 31 Grudnia 2017 przez Gość

[Tommo]

Zemsta Reagana :)

Amerykańce nie potrafią budować sportowych samochodów. Chociaż C7 brałbym jak córkę sąsiada.

[Cosmoss]

Zemsta Reagana :)

Amerykańce nie potrafią budować sportowych samochodów. Chociaż C7 brałbym jak córkę sąsiada.

Błądzisz synu, nie idz tą drogą...

[Gość]

Wystarczy wsiasc do Acury NSX i do Corvetty z lat 90 w dobrze zachowanych egzemplarzach, nie ma o czym gadac, przepasc. Po przejazdzce to juz w ogoole.

[_Monter_]

Wystarczy wsiasc do Acury NSX i do Corvetty z lat 90 w dobrze zachowanych egzemplarzach, nie ma o czym gadac, przepasc. Po przejazdzce to juz w ogoole.

Analogicznie wyposażenie i jakość środka w autach niemcowych i japońskich latach 80/90. Totalna przepaść. Jednak niemcowi producenci szybko zajarzyli i dzisiaj jak dla mnie japońce się pogubili i od wielu już lat stylistyką środka auta nie potrafią przykuć mojego zainteresowania.

 

 

TT

[Tommo]

Najgorsze jest to że Japończycy odeszli od względnie tanich i lekkich sportowych samochodów. BRZ/GT86 to wyjątek potwierdzający regułę. A szkoda, bo w tym byli nie do pobicia.

[ks-rider]

Analogicznie wyposażenie i jakość środka w autach niemcowych i japońskich latach 80/90. Totalna przepaść. Jednak niemcowi producenci szybko zajarzyli i dzisiaj jak dla mnie japońce się pogubili i od wielu już lat stylistyką środka auta nie potrafią przykuć mojego zainteresowania.

 

Przykro, ze wnetrze Civic'a nie przypadlo Ci do gustu, ja uwazam, ze jest OK. O ile w Auris'ie wnetrze / deska rozdzielcza . do tej musze przezyc tak ze 30 lat aby moc zobojetniec i przebolec :icon_mrgreen:

 

Co do Corvette to musze przyznac, ze nie jezdzilem ale za to jezdzilem innymi " sportowymi " amerykanskimi autami. Tak szczerze mowiac, to generalnie Amerykaie Maja jedno jedyne dwa sportowe Auta mianowicie ÀC Cobra + Viper. Corvette to takie pseudo....

 

:crossy:

[Tommo]

BRZ świetne auto na tor.

 

Jakby jeszcze silnik miał więcej jadu, choćby tyle co S2000, to byłby genialny wóz.