ZASIEDZENIE MOTOCYKLA

[granat]

A teraz oczekuje słowa_"Przepraszam, jestes wielki!" od wszystkich którzy uparcie twierdzili ze zasiedzenie motocykla powojennego jest niemozliwe i w ogóle to bzdury a ja jestem palant, a jesli juz to tylko na zabytek(pozdrawiam cie Paolo:-) ) własnie wyszedłem z sądu i zostałem włascicielem motocykla URAL rocznik 82 przez zasiedzenie, w trybie wykonywalnosci natychmiastowej, z uprawomocnieniem po 22dniach :) jak bede miał troche czasu uzupełnie temat "rejestracja weterana" w działe "prawo" i mozna korzystac, w razie czego słuze pomoca, pozdro:-)

[qurim]

Wysiedziałeś Urala? :) Gratulacje. :lalag:

[Moskit1]

No i ja gratuluje !!!!!!!

Granat tylko proszę ze szczegółami jak to zacząłeś i jak skoczyłeś !!!!!!!!

[MOC]

Gratuluje Granat, wywalczyles swoje :) tylko napisz wszystko dokladnie co i jak bo tu chetnych na ten manewr nie zabraknie...

:icon_biggrin:

[jareckiz]

Ja równiez gratuluję, :clap: bo nie ukrywam że wątpiłem czy Ci się to uda, teraz jestem ciekawy jak go zarejestrujesz. :bigrazz:

[HIUS]

A jak się ktoś odwoła , nie nie to żart

Gratulacje podaj nr sprawy będziemy się powoływać na precedens i w jakim sądzie to robiłeś

[Paolo350]

(...) i w ogóle to bzdury a ja jestem palant, a jesli juz to tylko na zabytek(pozdrawiam cie Paolo:-) ) własnie wyszedłem z sądu i zostałem włascicielem motocykla URAL rocznik 82 przez zasiedzenie, w trybie

Ja również gratuluję, że w końcu ci się udało - ale czemu wymieniasz mnie przy tych "epitetach"??

Edytowane 28 Sierpnia 2008 przez Paolo350

[granat]

Nooo, zadne epitety:-)tak sobie zażartowałem wspominajac jaks tam dyskusje:-)Wszystko opisałem w temacie rejestracja weterana w dziale prawo

[granat]

Jak cos jestem na bajzlu, stoje przy asfalcie koło korony stadionu z buda do wyllysa, to na gebe cos pomoge:-)

[merfi]

Witam

Mam do ciebie takie pytanko mianowcie Ile Cię to wszystko kosztowało i czy są jakieś inne sposoby na rejestrację kwity ze złomowiska itp. ?

[wild]

na rejestrację kwity ze złomowiska itp. ?

tak, na unikat (biala tablica, opinia rzeczoznawcy i oczywiscie uzeranie sie w urzedzie)

 

Goska

[granat]

Ktos kiedys pisał ze ze złomu da sie zarejestrowac, ale to raczej nie mozliwe, pojazd zezłomowany nie moze byc przywrócony do ruchu:-( a moje koszty? 100zł, to jest iles tam procent chyba 2% wartosci deklarowanej, mozna zadeklarowac mniej:-)

[wild]

moj kolega ma dykte w toku rejestacji- powiem ci, ze rejestracja pojazdow jest roznie interpetowana - w rzeszowie robia od reki, u mnie mowia ze sie nie da (nie maja pojecia o paragrafach niektorych)

 

Goska

[DEAD]

Hej.

Ja mam pytanie może nie całkiem w temacie ale powiązane. Wyczytałem w ustawie że można płacić OC tylko z jeden miesiąc w roku. To by było dobre rozwiązanie dla mojej WFM, bo już na niej nie jeżdże a nie chce pozbywać się motocykla, którego szczeniakiem będąc remontowałem od podstaw. Wracając do tematu, wyczytałem że wystarczy aby motocykl miał ponad 40lat i można opłacać OC tylko na jeden miesiąc w roku.

Jest na forum ktoś kto potwierdził te infromacje praktycznie??

Drugą rozważaną przezemnie opcją jest wyzłomowanie motocykla, można dogadać się ze złomiarzem że on wypisuje kwit a motocykl zostaje u mnie ??

[stasiu]

...wyczytałem że wystarczy aby motocykl miał ponad 40lat i można opłacać OC tylko na jeden miesiąc w roku.

Jest na forum ktoś kto potwierdził te infromacje praktycznie??

 

 

 

Dokładnie.

Jest to opisane tutaj: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?tod...=D20031152L.pdf

 

Art 2 ppkt 11

Art 27 ppkt 5

 

Ja ubezpieczam tak jak mi wygodnie. Kiedy motocykl stoi nie wykupuję ubezpieczenia.

Nie ma z tym większych problemów, no chyba że trafisz na wyjatkowego głąba w okienku. Za pierwszym razem musiałem pokazywać babeczce wydruk ustawy, a i tak konsultowała przez pół godziny z całym urzędem czy można tak ubezpieczać. Teraz w urzędzie znają mnie chyba wszyscy i problemu już nikt nie robi.