Grzykrzy Opublikowano 11 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Wogole mam pytanie natury hmm dobrego smaku :D Czy wielkim grzechem będzie wsadzenie tłumika od BMW do K-750? Ten mi się bardziej podoba :clap: :clap: :notworthy: A gdzie chesz Go wsadzic...jeśli można spytać......Widzę,że się pomyliłem w Twoim osadzie..... Wild------Przepraszam :notworthy: Miałaś racje....... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 ale ja sie nie gniewam.. ;) to ta kobieca intuicja :D hi hi Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Psujek Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Mam już pewną wizję mojego przyszłego motocykla, chciałbym żeby wyglądał mniej więcej tak (wiem że będzie mnie to kosztowało dużo pracy i kasy ale w koncu nie od razu Rzym zbudowano) http://psujek.fotosik.pl/albumy/569712.html ew. z tyłu lampki żółwiki dlatego moje pytanie :P i wogole to mnie tu prosze nie obrazac bo sobie pojde :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Zasadniczo ładne, ale to składak-kombinacja wiesz o tym? Ma dołorzonych pare rzeczy.....a zreszta wazne ze nie jest pomaranczowa żaruwa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Psujek Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Tego że to składak sie spodziewalem bo ciezko teraz orginal znalezc. Ale podoba mi sie szczegolnie malowanie ^^ Rama na czarno a wszystkie blachy i inne bajery na taki zielony ciemny. Bede sie staral cos takiego zrobic xD Pozdrawiam Psujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 skladak? - zalezy jak na to patrzec. jezeli kaska ma byc blizej wersji "M" to tak - "W" juz mniej. :) psujek - nie skupiaj sie na wygladzie - przynajmniej do poki nie zrobisz spraw mechanicznych. Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Przestan, bedziesz robił 3 lata, wez komus zlec, jak juz masz wydac kupe kasy to zrób to z głowa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Albo kup gotową. Masz 8 tys? Ta której zdjęcia przedstawiłeś jakoś tak kosztowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Psujek Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Wole sam sie pomeczyc chociaz wiem ze i tak wiecej kasy w to wloze, ale przynajmniej poznam swoj motocykl od najmniejszej srubki, pozatym nie chciabym miec w tym momencie zrobionej kachy bo i tak jezdzic bym nia nie mogl :/ Psujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Dobrze wazelinko. Zrób prawko i kup puzzle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brud Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zastanawia mnie na ilu srubach trzyma sie miska. Bo ta szmata jest chyba po to zeby nie zasyfic kostki i jeszcze stoji nad rynieka sciekowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zastanawia mnie na ilu srubach trzyma sie miska. Bo ta szmata jest chyba po to zeby nie zasyfic kostki i jeszcze stoji nad rynieka sciekowa. ^^ Już od dłuższej chwili pomoc nasza jest bardzo naukowa. Jest dobrze bo sillik nie jest owinety szmatą ;) Mozliwe ze na śruby już nie starczyło bo kasa poszła na pastę polerską. Nie pozałałował na silikonie, wiec wystarczy żeby się mocno trzymało ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Chesz psujek motor naprawiac? Tak od podstaw?Ze niby, kupic trupa, rozebrac, naprawic i złorzyc?I jeszcze ze to bedzie jezdzic?I żadnej ksiazki jeszcze nie poczytałes na ten temat?I chcesz od razu MW? A wiesz czym sie rózni MW od urala?Albo od Dniepra? Poza róznymi odrzutnikami oleju oczywiscie bo to wie juz kazdy? :biggrin: A ja se mysle ze zabierasz sie za to od dupy strony, osobiscie u mnie było dokładnie tak samo, pomyslałem a moze kupic urala??Ide a tu lezy taki w kilku skrzynkach i błyska do mnie jednym okiem, i kupiłem, i to była kara boska za uwiedzone dziewice, płaczace meżatki i kilka wyzywajacych panien, chyba, bo niczym innym nie zasłuzyłem na taka kare. natepne dwa lata przypominałem sobie jak sie naprawia motory, czyta cyrylica, co znaczy słowo korobka pieredeczy, czy zadnij podszczypnik zadniewo wała. Potem długie dochodzenie sledcze, czego nie ma o co jest dołozone, a potem jakim prawem to wszystko działa skoro nie ma prawa?A w dodatku nie miałem kwitów na ta góre złomu:)Moja rada człowieka który porwał sie z motyka na słonce-zacznij od ogladania, pojedz na bajzel do łodzi do wrocławia nie warto, popros kolegów z forum z opolskiego czy by cie nie przewiezli, posłuchaj opowiesci dziwnej tresci o rzucaniu kluczami o sciane, czy czestym jezdzeniu na okoliczna składnice złomu w celu sprawdzenia czy czasem złom nie podrozał, bo mozna by na rusku zarobic, popytaj ludzi o dostepnosc czesci, awaryjnosc, i ile zapłacili za remont, ile za maszyny, poczytaj stare posty który rusek lepszy(dla mnie martwy)wszystkie dywagacje na ten temat, po prostu KLEPNIJ temat, zamiast snuc wodze fantazji co bys chciał, zorientuj sie na co cie stac, kupno motoru to dopiero poczatek tragedii, a moze kupisz Janka jak sie troche zorientujesz?Wez to do serca zamiast nabijac licznik :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeh750 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 ^^ Już od dłuższej chwili pomoc nasza jest bardzo naukowa. Jest dobrze bo sillik nie jest owinety szmatą ;) Mozliwe ze na śruby już nie starczyło bo kasa poszła na pastę polerską. Nie pozałałował na silikonie, wiec wystarczy żeby się mocno trzymało ;) Szmata może być naszykowana na tzw. pieluchę, kiedyś przed wiekami jak nie było możliwości uszczelnienia tyłu silnika przez przeróbkę na simmering, a za porządnym filcem na uszczelniacz trzeba było się udać za siedem gór i siedem rzek, problem wycieku oleju rozwiązywało się poprzez wepchnięcie szmaty między stopę silnika a skrzynię, na jeden niezbyt daleki wyjazd taka pielucha pomagała. :biggrin: :biggrin: Chesz psujek motor naprawiac? Tak od podstaw?Ze niby, kupic trupa, rozebrac, naprawic i złorzyc?I jeszcze ze to bedzie jezdzic?I żadnej ksiazki jeszcze nie poczytałes na ten temat?I chcesz od razu MW? A wiesz czym sie rózni MW od urala?Albo od Dniepra? Poza róznymi odrzutnikami oleju oczywiscie bo to wie juz kazdy? :biggrin: A ja se mysle ze zabierasz sie za to od dupy strony, osobiscie u mnie było dokładnie tak samo, pomyslałem a moze kupic urala??Ide a tu lezy taki w kilku skrzynkach i błyska do mnie jednym okiem, i kupiłem, i to była kara boska za uwiedzone dziewice, płaczace meżatki i kilka wyzywajacych panien, chyba, bo niczym innym nie zasłuzyłem na taka kare. natepne dwa lata przypominałem sobie jak sie naprawia motory, czyta cyrylica, co znaczy słowo korobka pieredeczy, czy zadnij podszczypnik zadniewo wała. Potem długie dochodzenie sledcze, czego nie ma o co jest dołozone, a potem jakim prawem to wszystko działa skoro nie ma prawa?A w dodatku nie miałem kwitów na ta góre złomu:)Moja rada człowieka który porwał sie z motyka na słonce-zacznij od ogladania, pojedz na bajzel do łodzi do wrocławia nie warto, popros kolegów z forum z opolskiego czy by cie nie przewiezli, posłuchaj opowiesci dziwnej tresci o rzucaniu kluczami o sciane, czy czestym jezdzeniu na okoliczna składnice złomu w celu sprawdzenia czy czasem złom nie podrozał, bo mozna by na rusku zarobic, popytaj ludzi o dostepnosc czesci, awaryjnosc, i ile zapłacili za remont, ile za maszyny, poczytaj stare posty który rusek lepszy(dla mnie martwy)wszystkie dywagacje na ten temat, po prostu KLEPNIJ temat, zamiast snuc wodze fantazji co bys chciał, zorientuj sie na co cie stac, kupno motoru to dopiero poczatek tragedii, a moze kupisz Janka jak sie troche zorientujesz?Wez to do serca zamiast nabijac licznik :icon_razz: I to jest ten kubeł zimnej wody, który gdyby każdemu z nas na początku ruskiej drogi ktoś wylał na łeb , to było by nas o połowę mniej, ale za to sama zatwardziała elita by została, a tak to różne typki się trafiają ,i potem dziwne pytania zadają. Ja ci Psujek mimo wszystko życzę jak najlepiej, ale naprawdę dobrze się zastanów zanim przed tą wodą się schronisz pod parasol, Rucholstwo jest chorobą nieuleczalną, można ją zaleczyć , ale nawrót jest pewny, wiem to na swoim przykładzie: od 1981 roku na rucholu w międzyczasie 9 lat przerwy na japonię a teraz na stare lata co? RUCHOL . I po co mi to? CHOROBA :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ricardo Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Rucholstwo jest chorobą nieuleczalną, można ją zaleczyć , ale nawrót jest pewny, wiem to na swoim przykładzie: od 1981 roku na rucholu w międzyczasie 9 lat przerwy na japonię a teraz na stare lata co? RUCHOL . I po co mi to? CHOROBA :banghead: Skąd ja to znam??? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.